Olsztyn24

Rozpowszechnianie rekreacji, edukacja i promocja aktywnej turystyki - to najważniejsze cele projektu „Olsztyn. Aktywnie!” Przez pół roku mieszkańcy stolicy regionu oraz przyjezdni będą mieli mnóstwo okazji, aby zadbać o tężyznę fizyczną oraz bardziej poznać miasto i okolice.

Kilkadziesiąt imprez w ciągu sześciu miesięcy proponuje olsztynianom i turystom odwiedzającym stolicę regionu Urząd Miasta. Do wyboru sportowe i rekreacyjne przedsięwzięcia, m.in. kajakowe spływy, rowerowe rajdy, nordic walking, spacery z przewodnikiem.

- Chcemy zebrać w jedną całość wszystkie potencjały Olsztyna, które i tak działały, i zbudować jeden produkt - tłumaczy szef ratuszowej promocji, Maciej Rytczak. - Będziemy to promować w mieście, powiecie, ale też w hotelach, ośrodkach wypoczynkowych. Ta informacja o możliwościach uprawiania turystyki aktywnej, rekreacyjnej, rodzinnej, z wieloma smaczkami, zachętami, smaczkami, biciem rekordów Guinessa, powinna docierać nie tylko do mieszkańców, przekonywać ich, zachęcać, ale także do turystów. Chcemy pokazać Olsztyn jako epicentrum takiej turystyki.

Start imprezy 20 marca. Wówczas - niejako przy okazji powitania wiosny - uczestnicy wszystkich dyscyplin spotkają się przed ratuszem i razem ruszą uprawiać sport. Tego dnia siódmy już spływ płetwonurków Łyną.

- To największa tego typu impreza w Polsce - przekonuje Katarzyna Żak, prezes Akademickiego Klubu Płetwonurków Skorpena. - Przyjadą ludzie z całego kraju, poza tym m.in. z Danii, Holandii. Przedsięwzięcie nie jest jednak skierowane tylko do płetwonurków. Jeżeli ktoś z olsztynian czuje się na siłach, żeby popłynąć z nami, może wypożyczyć piankę, płetwy i dołączyć do nas.

Nie zabraknie także atrakcji na powierzchni rzek Olsztyna i okolic.

- Miasto z wody wygląda zupełnie inaczej - mówi Milan Rzepkowski z olsztyńskiego PTTK, odpowiadający za panel kajakowy. - Trasy są dostosowane dla wszystkich osób, nie są wymagające. Najkrótsza to dziewięć a najdłuższa 17 kilometrów, także to dystans do pokonania w ciągu dnia. Będziemy pływać po Łynie, Wadągu, poza tym czekają na nas okoliczne rzeki: Kośna, Pisa Warmińska.

Mnóstwo kilometrów do przejścia, przebiegnięcia i przejechania na stałym lądzie. Rowerzyści będą mogli wybrać się na rajdy rodzinne (tu trasy do 40 kilometrów), a bardziej zaawansowani pokonywać będą znacznie dłuższe dystanse. Miłośników jazdy ekstremalnej zainteresują imprezy w Bike Parku Wąwóz (downhill, dual i superdual). Poza tym na trasy ruszą nordicwalkingowcy, będą marszobiegi oraz czwarta już edycja spacerów z przewodnikiem.

- Spotkania w każdą sobotę, proponujemy aż 20 wycieczek - zachęca olsztyński przewodnik Andrzej Bobrowicz z PTTK. - To propozycja dla tych, którzy chcą poznać historię miasta i okolic. W tym roku pierwszy raz będziemy w planetarium, odwiedzimy obserwatorium astronomiczne, zamek. Zaplanowaliśmy wycieczki o charakterze przyrodniczym: do Lasu Miejskiego, arboretum w Kudypach, nad Jezioro Krzywe. Wyjdziemy także poza miasto. Spróbujemy reaktywować warmińską łosierę (tradycyjna pielgrzymka - przyp. red.). Swoje miejsce znajdą także postacie Mikołaja Kopernika i Feliksa Nowowiejskiego, którym poświęcimy odrębne spotkania.

Każda z dyscyplin ma mieć po 10 spotkań. Poza tym wspólne grillowania po zakończeniu każdego z nich oraz konkursy. Organizatorzy zaplanowali także cztery kulminacyjne momenty akcji: 9 maja „Copernicus Run” (olsztyńska edycja akcji Gazety Wyborczej „Cała Polska Biega”), 29-30 maja „Festiwal Sportów Fajnych” (w skateparku Kusocin zawody deskorolkowe, rolkowe, rowerowe, poza tym uliczne odmiany koszykówki i piłki nożnej oraz rywalizacja break-dance), 5 czerwca Rowerowy Rajd Integracyjny Gościńcem Niborskim oraz 12-13 czerwca znany już olsztynianom Skandia Lang Team Maraton (przy okazji nocne bicie rekordu Guinessa w „rowerowej jeździe dookoła koła” na zamkowym dziedzińcu.

„Olsztyn. Aktywnie!” będzie trwać do 19 września. Szczegółowy program wkrótce na stronie www.aktywnie.olsztyn.pl