Olsztyn24

Olsztyn24
20:41
29 listopada 2024
Błażeja, Fryderyka

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

patpul | 2010-03-09 20:14

Ojciec czy ojcowie sukcesu?

Olsztyn
Olsztyński ratusz

Rewelacyjny wynik w rankingu „Rzeczpospolitej” nie mógł nie zostać bez echa. Jednak olsztyńscy politycy przeciągają linę i próbują przekonać, kto ma większy wkład w sukces.

Według rankingu gazety, Olsztyn znalazł się na 4. pozycji w Polsce jeśli mowa o pozyskiwaniu unijnych funduszy w ogóle, tymczasem jest liderem w kontekście Regionalnego Programu Operacyjnego. Z wyliczeń „Rzeczpospolitej” wynika, że w poprzednim roku z RPO (region w latach 2007-2013 ma do rozdysponowania ponad miliard złotych), stolica regionu pozyskała ponad 390 milionów złotych, czyli 2217 na mieszkańca. W unijnych programach w sumie 3,8 tys. (pośród miast na prawach powiatu lepsze były Sopot i Kielce, a identyczny wynik osiągnął Wrocław).

- Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że proces pozyskiwania funduszy unijnych, tak jak i proces inwestycyjny są długotrwałe - mówiła na konferencji prasowej (9.03) przewodnicząca klubu radnych Platformy Obywatelskiej, Halina Ciunel. - Po to, żeby osiągnąć efekt finalny często pracuje się parę lat. Tak było również w tym przypadku.

W tym kontekście działaczom PO nie podobają się wypowiedzi prezydenta Piotra Grzymowicza.

- Przez cały ostatni rok są krytyczne, często wypaczające rzeczywisty obraz - dodała przewodnicząca Ciunel. - Z tych wypowiedzi wynika, że wszystkie sukcesy, jakie miasto osiąga, to efekt pracy obecnie urzędującego prezydenta, a wszystkie zaniechania to wina poprzedniej ekipy, czyli naszej. Ten ranking udowodnił, że jest inaczej.

Halina Ciunel wymieniała inwestycje, które złożyły się na rankingowy sukces. W 2008 roku podpisano preumowy na budowę Centrum Sportowo-Rekreacyjnego, modernizację transportu zbiorowego, orliki, przebudowę gastronomika, ul. Artyleryjskiej i al. Piłsudskiego w kierunku Ostrzeszewa.

- Jedynymi, którzy mieli wkład we wszystkie te umowy byli urzędnicy - przekonuje radna Ciunel. - To oni w największym stopniu przyczynili się do sukcesu.

Jednak prezydent nie zamierza składać broni.

- Mnóstwo projektów było przygotowywanych od 2005 roku - przekonuje Piotr Grzymowicz. - Wówczas zaczynałem prace np. nad Centrum Sportowo-Rekreacyjnym, ostateczna umowa na finansowanie została podpisana w maju poprzedniego roku, a więc po moim powrocie do ratusza. Z innych większych inwestycji przygotowywałem od połowy 2006 roku ul. Sikorskiego, w tym samym roku ruszyły prace nad projektem związanym z gastronomikiem.

Prezydent przypomniał jednocześnie, że w czasie rządów Platformy Obywatelskiej przygotowany został tylko jeden projekt, tymczasem od jego powrotu do ratusza (w marcu poprzedniego roku) do końca 2009 roku złożono ich 27.

Obie strony są zgodne tylko w jednym - na sukces w rankingu „Rzeczpospolitej” złożyły się nie tylko ratuszowe inwestycje. Ważnym graczem był Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, poza tym nie próżnowali olsztyńscy przedsiębiorcy i organizacje pozarządowe. Dlatego, jak przyznają, wszyscy mieszkańcy stolicy regionu mogą być dumni.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24