Olsztyn24
10:37
27 listopada 2024
Wirgiliusza, Angeliki
waclawbr | 2010-03-03 20:59
I Olsztyńska Manifa wystartowała
Chcemy władzy i inwestycji dla kobiet!
Płeć piękna w Olsztynie czuje się niedoceniana, zdominowana przez mężczyzn i ich potrzeby, niedopuszczana do pewnych sfer życia społecznego, ograniczana w dostępie do władzy. Dlatego jednoczy się i przystępuje do walki o swoje prawa. Na początek organizuje I Olsztyńską Manifę - cykl spotkań, debat, happeningów i wydarzeń kulturalnych, celem wzniecenia dyskusji społecznej, dotyczącej praw kobiet, ich roli w życiu społecznym i kulturalnym, a także poruszającej kwestie związane ze zdrowiem. Na inaugurację Olsztyńskiej Manify panie (wspierane przez kilku panów!), ruszyły na olsztyński ratusz, a w nim spotkały się z prezydentem Grzymowiczem.
- Manify organizowane są w Polsce przez organizacje pro-kobiece od 2000 roku - mówi Sandra Ejsymont z Kampanii Przeciw Homofobii. - Uznałyśmy więc, że czas, by Manifa dotarła również do Olsztyna, po to, żeby przypomnieć, że tutaj też są kobiety, które mają swoje prawa.
Olsztyńską Manifę panie rozpoczęły od spotkania z prezydentem Grzymowiczem, któremu wręczyły petycję.
- W petycji odwołujemy się do wydarzenia z 26 lutego 2009 roku, z kampanii wyborczej Piotra Grzymowicza na prezydenta Olsztyna - mówi Katarzyna Tobolska z Zielonych 2004. - Wtedy Piotr Grzymowicz obiecał, że jako prezydent Olsztyna powoła pełnomocniczkę ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Z tego zobowiązania dotychczas się nie wywiązał. Dziś chcemy mu o tym przypomnieć.
Zdaniem Katarzyny Tobolskiej, taka pełnomocniczka powinna zająć się np. audytem „równościowym”, powinna również opiniować budżet miasta, pod kątem równego podziału środków na zaspakajanie potrzeb obydwu płci. Zdaniem pań wizytujących dziś ratusz, więcej planowanych w Olsztynie inwestycji zaspokajać będzie potrzeby mężczyzn!
Na pytanie, czy kobietom w Olsztynie dzieje się krzywda, Katarzyna Tobolska odpowiada: - Osobiście jestem przekonana, że kobiety nie są dopuszczane do pewnych sfer, głównie mają ograniczony dostęp do władzy.
Innego zdania jest prezydent Piotr Grzymowicz. Gdy już odebrał petycję powiedział m.in. - W ścisłym kierownictwie Urzędu Miasta jest trzy kobiety (wiceprezydent, sekretarz i skarbnik), a tylko dwóch mężczyzn: ja i wiceprezydent Szmit.
Odpowiadając na zarzut niewywiązania się z przedwyborczej obietnicy powołania pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn, prezydent stwierdził: - Mówiliśmy o tym już kilka razy. Niedługo w tej sprawie zapadną decyzje.
Mamy nadzieję, że podejmując decyzję ws. powołania pełnomocnika, prezydent weźmie pod uwagę również prawa mężczyzn.
I Olsztyńska Manifa potrwa do 13 marca. Punktem kulminacyjnym będzie jednak zaplanowany na niedzielę, 7 marca przemarsz feministek ulicami Olsztyna pod hasłem „Olsztyn Kobiet”.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.