waclawbr | 2010-02-11 10:27
Po konferencji prasowej Platformy Obywatelskiej
Prezydent się wkurzył
Prezydenta Piotra Grzymowicza zdenerwowały zarzuty Radnych PO
Nie trzeba było długo czekać na reakcję prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza na skierowane do niego przez radnych Platformy Obywatelskiej zarzuty w sprawie „zaniechania budowy hali sportowej”. Kilka godzin później prezydent na swoim blogu napisał, co sądzi o stawianych mu zarzutach.
W środę (10.02) w południe, radni Platformy Obywatelskiej: Halina Ciunel, Waldemar Żakowski, Łukasz Łukaszewski i Marcin Kuchciński, zorganizowali konferencję prasową, podczas której skrytykowali prezydenta Grzymowicza za decyzję o przeznaczeniu 44 mln zł ze środków unijnych i kasy miejskiej na zagospodarowanie brzegów jeziora Krzywego. Zdaniem radnych PO, pieniądze te powinny być przeznaczone na budowę nowej hali sportowej w Olsztynie. Nierozpoczęcie budowy hali w tym momencie, zdaniem radnych PO, skutkować będzie brakiem nowoczesnej hali sportowej w Olsztynie przez długi czas, a to grozi upadkiem sportu kwalifikowanego w Olsztynie. Bez nowoczesnej hali tracimy też szansę zorganizowania Mistrzostw Świata w siatkówce w 2014 roku.
W otwierającym konferencję wystąpieniu przewodniczącej klubu radnych PO Haliny Ciunel, znalazło się kilka kąśliwych stwierdzeń, które mogły wywołać irytację prezydenta. Przewodnicząca mówiła więc o „prezydencie z PSL-u”, o „doktorze budownictwa z Olsztyna”, który chce budować drożej i dłużej niż inni inwestorzy w kraju. Bolesne mogło też być stwierdzenie Haliny Ciunel, że prezydent nic nie robi w zakresie inwestycji oraz apel, by prezydent „wziął się do pracy”.
„No i doczekałem się! - napisał prezydent w swoim blogu, nadając wpisowi wymowny tytuł „Platforma Protestu” - Miejscy radni Platformy protestują przeciwko polityce inwestycyjnej jaką prowadzę. Nie wiadomo - śmiać się czy płakać. Osoby, które zmarnowały blisko trzy lata z rozwoju miasta; których ratuszowe rządy przypominały jazdę samochodem z zaciągniętym hamulcem ręcznym, nagle zaczęły protestować, że ktoś ten hamulec miał czelność zwolnić. Radni, którzy nie prowadzili żadnej polityki inwestycyjnej, protestują, że ja - Grzymowicz ją prowadzę! Jakiekolwiek porównanie nakładów inwestycyjnych, zaangażowania środków własnych, absorpcji środków unijnych wypada dramatycznie źle dla wczoraj rządzących a dziś protestujących, ale, jak dumnie piszą: My - radni Platformy - protestujemy. Smutne, żałosne, karykaturalne.”
Prezydent odniósł się też do formy stawianych mu zarzutów.
„Radni, nie pierwszy raz, usiłują mnie obrazić, ale do obrażania, koledzy radni, też potrzeba klasy. Podważa się moje kompetencje zawodowe, usiłuje wmówić, że nie dotrzymuję obietnic, że za mało pracuję. Używa się sztuczek socjotechnicznych nazywając mnie „prezydentem z PSL-u”, co ani nie jest prawdą ani obelgą, zważywszy na deklarowaną i niewzruszalną przyjaźń premiera Tuska do wicepremiera Pawlaka.” - napisał Piotr Grzymowicz.
Prezydent Grzymowicz stwierdził też, że jest za wybudowaniem nowej hali sportowej w Olsztynie, ale „sens budowania hali - to jedno, a realność wykonania - to drugie. Powtarzałem i odpowiedzialnie powtarzam: na tę chwilę, jako miasto nie mamy możliwości podjęcia się tego zadania, a dla wyborczego kaprysu radnych Platformy, nie doprowadzę do krachu miejskich finansów i złamania dyscypliny budżetowej.”
Wpis na blogu prezydent Grzymowicz kończy mocnym akcentem: ”A co do kwestii mistrzostw świata? Myślę, że obecni radni Platformy już nam takie mistrzostwa świata urządzili. W kłamstwie! Kwalifikowanym!”
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.