Olsztyn24

Olsztyn24
02:55
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Przemysław Nowak | 2009-12-07 16:00
Na 47. Rajdzie Barbórka

Dobry występ olsztyńskich rajdowców

Olsztyn

47. Rajd Barbórka jest niejako podsumowaniem rajdowego sezonu, mimo że nie jest eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, olsztyński zespół Gullf Poland Rally Team nie mógł opuścić tak prestiżowej imprezy. Co więcej, zespół tym razem wystawił trzy załogi: Marcina Abramowskiego z pilotem Marcinem Gagackim, Tomasza Trembeckiego pilotowanego przez Grzegorza Gołdę oraz Piotra Maciejewskiego pilotem Piotrem Kowalskim.

Najlepiej Barbórkę będzie wspominał Marcin Abramowski, który zakończył rajd na dobrym, 14. miejscu, jego występ także dobrze będą wspominać kibice, gdyż Abram jak zwykle pokonywał zakręty efektownymi poślizgami, dając kibicom dużo radości. Dobre czasy osiągnięte na odcinakach zapewniły Marcinowi prawo do startu na Karowej, gdzie znowu dał znakomity pokaz swoich możliwości. Co prawda podczas objeżdżania ostatniej beczki, uderzył w betonowe bariery, ale samochód mocno nie ucierpiał, a kibice docenili odwagę Abrama, który „atakował” beczkę z ogromną prędkości i nagrodzili go gromkimi brawami.

- Barbórka była dla mnie dobrym zakończeniem sezonu - mówi Marcin Abramowski. - Osiągnąłem dobre miejsce w generalce, pokonując kierowców w znacznie mocniejszych samochodach, a start na Karowej był dla mnie wspaniałą nobilitacją. Chciałbym podziękować mojemu wspaniałemu pilotowi Marcinowi Gagackiemu, kibicom wspierający mnie podczas całego sezonu oraz sponsorom z firmy Gullf, za to ze umożliwili mi starty w rajdach.

Pecha miał Tomasz Trembicki, na odcinku OS Żerań pękła mu opona, co spowodowało uszkodzenie amortyzatora oraz dyferencjału, udało się jeszcze przejechać OS Cytadela oraz OS Bemowo, ale niestety samochód nie dał rady wyjechać z serwisu na dalsze odcinki. Mimo wszystko Tomek na długo zapamięta sezon 2009, gdyż w tym roku zdobył tytuł Rajdowego Samochodowego Mistrza Polski w grupie OPEN. Po rajdzie uczestniczył w Gali Sportu Samochodowego, która odbywała się w teatrze dramatycznym, gdzie uhonorowani zostali najlepsi polscy rajdowcy.

Problemy miał także Piotr Maciejewski, który walczył z awarią sprzęgła, jednak mechanicy poradzili sobie z tymi problemami i załoga Maciejewski - Kowalski mogła wystartować na odcinku Karowa.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24