Olsztyn24

Co 3,6 sekundy na świecie ktoś umiera z głodu. Ok. 815 milionów ludzi w świecie cierpi głód i niedożywienie. 1/12 ludzi na świecie choruje z niedożywienia, w tym 160 milionów dzieci poniżej piątego roku życia (FAO). Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) 1/3 ludności świata jest dobrze odżywiona, 1/3 jest niedożywiona, a 1/3 głoduje.

Te i inne porażające dane przypominali w sobotę (17.10) na olsztyńskim Starym Mieście członkowie Grupy Społecznych Instruktorów Młodzieżowych (SIM) Polskiego Czerwonego Krzyża, podczas happeningu zorganizowanego z okazji przypadającego na 16 października Światowego Dnia Walki z Głodem.

- Chcemy dziś uświadomić mieszkańcom Olsztyna, że problem głodu dotyczy nie tylko Afryki - mówi Natalia Burakowska, szefowa olsztyńskiej Grupy SIM. - Głód występuje również w Polsce. Co trzecie dziecko w naszym kraju też jest niedożywione.

Na transparentach, tablicach i kartonowym kostiumie krowy młodzi członkowie PCK umieścili dane o problemie głodu na świecie. Apelowali też o pomoc dla głodujących i niedożywionych.

- Rozmawiamy z osobami odwiedzającymi Stare Miasto i przekonujemy, by nie przechodzili obojętnie obok głodnych ludzi - mówi Natalia Burakowska. - Pokazujemy ludziom, że możemy pomóc. Trzeba tylko chcieć. Wystarczy kupić bułkę lub mleko, a głodny człowiek będzie szczęśliwy.

Istotnym elementem sobotniego happeningu był punkt wydawania bezpłatnej, gorącej grochówki. Młodzi społecznicy przygotowali kilkadziesiąt litrów tej zupy. Każdy mógł się nią posilić i przy okazji rozgrzać, bo sobota w Olsztynie nie należała do ciepłych.