Olsztyn24

W listopadzie minionego roku pisaliśmy o propozycji uczniów klas drogowych olsztyńskiego Zespołu Szkół Budowlanych, zrzeszonych w Kole Młodych Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa. Młodzi drogowcy proponowali, by w Olsztynie budować skrzyżowania wielopoziomowe. Przygotowali nawet makietę estakady drogowej dla skrzyżowania ulic Sikorskiego i Wilczyńskiego. Inicjatywa młodych drogowców przyniosła im sławę. Pisały o nich gazety, pokazywano ich w telewizji.

- Uczniowie klas budowlanych pozazdrościli kolegom sukcesu i zaproponowali, by przygotować podobną, nowatorską propozycję budowlaną - powiedział Jarosław Krzemieniewski, opiekun Koła Młodych PZIiTB. - Ponieważ w Olsztynie dużo mówiło się o kontrowersyjnej budowie basenu olimpijskiego, uczniowie postanowili przedstawić własną wizję rozwiązania tego problemu. Zaproponowali aquapark z funkcją basenu olimpijskiego.

Dziś (30.01) młodzi budowlańcy przedstawili efekt swojej pracy zaproszonym do Zespołu Szkół Budowlanych dziennikarzom.

- Pomysł na wykonanie makiety aquaparku powstał we wrześniu ubiegłego roku - powiedział jeden z autorów projektu. - Prace nad makietą rozpoczęliśmy w listopadzie, a zakończyliśmy... wczoraj.

- To, że uczniowie nie ograniczają się wyłącznie do wiedzy książkowej, że chcą zrobić coś więcej dla siebie i dla miasta, świadczy o słuszności wyboru kierunku kształcenia - powiedział Henryk Gajdamowicz, dyrektor szkoły. - To dobrze rokuje na przyszłość. Za kilka, kilkanaście lat, to oni będą stanowili trzon budowlańców w tym mieście. Podobnie jak ich starsi koledzy, którzy skończyli naszą szkołę, i którzy pracują na wielu budowach na terenie miasta.

W swojej koncepcji aquaparku młodzi budowlańcy umieścili chyba wszystkie znane na dziś atrakcje, jakie oferują parki wodne, siłownie i hale sportowe razem wzięte. Są więc i baseny, i rwące rzeki, i brodziki, i basen olimpijski. Są też siłownie i sale do squasha. Jest restauracja, kawiarnia, sztuczna plaża, sauny i wiele, wiele innych służących wypoczynkowi rozwiązań i urządzeń. Aż na usta ciśnie się pytanie, gdzie to wszystko się zmieści?

Sam obiekt to trzykondygnacyjna, przeszklona z trzech stron budowla z jednospadowym - również szklanym - dachem. Główną funkcją obiektu miałoby być zapewnienie wypoczynku mieszkańcom Olsztyna.

Jarosław Krzemieniewski nie ukrywał, że na wybór przedmiotu zainteresowania miały wpływ jego ścisłe związki z Radą Osiedla Generałów, której przewodniczącym jest Krzysztof Kacprzycki.

- Propozycja młodych budowlańców to sygnał dla władz miasta, że mieszkańcy potrzebują innego niż basen olimpijski obiektu - powiedział obecny na spotkaniu Krzysztof Kacprzycki. - Teraz już raczej nie uda się zahamować budowy basenu olimpijskiego, ale gdy zmienimy plan zagospodarowania przestrzennego Osiedla Generałów będę za tym, aby podobny do zaproponowanego przez uczniów budowlanki obiekt stanął na tym osiedlu.