Olsztyn24

Olsztyn24
23:36
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Mateusz Fafiński | 2009-01-21 10:30
Recenzja

Europa, Europa

Olsztyn

Publikacji o historii, ideach (o ideologii niestety też), założeniach i przyszłości zjednoczonej Europy powstało już mnóstwo. Wiele z nich to książki bardzo wartościowe (jak choćby te opublikowane przez naszego olsztyńskiego naukowca Benona Gazińskiego) inne mniej - kluczą i meandrują, nie udzielają konkretnych informacji. A co najgorsze są duże, grube i ciężkie - napisane prawniczym językiem z myślą albo o wytrwałych czytelnikach albo seryjnych mordercach (uderzenie książką powyżej 1000 stron niemal zawsze kończy się śmiercią poszkodowanego).

Dlatego warto sięgnąć do źródeł. Cofnąć się o teraz już prawie sześćdziesiąt lat i spojrzeć na jednoczącą się Europę nie tyle u jej zarania (wszak prób jej jednoczenia dopatrywano się już w starożytności), lecz oczami człowieka, który szczytną ideę wcielił w czyn i pokazał, jak łącząc tradycję chrześcijańską, grecko-rzymską, wspólne interesy gospodarcze i czysto pragmatyczne argumenty, że Europa tylko zjednoczona stawi czoła ZSRR (teraz: Rosji) i Stanom Zjednoczonym w nowym, modernizującym się świecie.

To właśnie on, Robert Schuman zrozumiał (w niecałą dekadę po zakończeniu II wojny światowej), że Europa nie może istnieć bez współpracy Niemiec i Francji. Czy z perspektywy historycznej miał rację - to temat wielu dyskusji. Jednak faktem pozostaje, że jego idee a potem faktyczne działania doprowadziły do szybkiego pojednania i współpracy tych narodów. A ta współpraca stała się bramą dla nowoczesnej Unii Europejskiej.

„Dla Europy” jest pozbawiona demagogii, propagandy i górnolotnych manifestów - wszystko co jest w niej zawarte jest wykonalne i bliskie człowiekowi. Schuman pisze o narodach i państwach, ale wciąż (jako chrześcijański personalista) ma przed oczami nas - zwykłych Europejczyków. Dlatego tytuł tej książki to nie „O Europie”, lecz „Dla Europy”. Czyli dla nas.

Doskonałym dopełnieniem treści książki jest krótki i treściwy wstęp niedawno zmarłego Bronisława Geremka. Po przeczytaniu całości zdawać by się mogło, że historia jednoczenia się Europy zamyka się w tych dwóch postaciach. Zaskakujące jak wiele, mimo oczywistych różnic światopoglądowych, mieli ze sobą wspólnego.

Książkę Schumana powinien przeczytać każdy mieszkaniec Unii, po pierwsze by zrozumieć, z czego wywodzi się obecna postać naszego kontynentu. Po drugie zaś, by stale obserwować i kontrolować polityków zachowując tekst Schumana w pamięci, czy realizują oni jego idee i koncepcje - leży to w interesie nas wszystkich.

Mateusz Fafiński

******

Tytuł: Dla Europy
Autor: Robert Schuman
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 104


R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24