Olsztyn24
01:32
26 listopada 2024
Konrada, Sylwestra
Mateusz Fafiński | 2008-11-26 14:00
Recenzja
Ogarnąć reportera
Dobra biografia wielkiego reportera - to coś na co czekaliśmy jeszcze za życia Ryszarda Kapuścińskiego. Najlepiej dzieło po środku, nie tak naukowe jak wydana przez Uniwersytet Opolski książka „Ryszard Kapuściński. Portret dziennikarza i myśliciela” i nie tak, z całym szacunkiem dla autora, wielce przeze mnie poważanego, popularna jak „Prawdy ostateczne Ryszarda Kapuścińskiego”.
Tym razem autorzy pokusili się na odważny tytuł swojej książki „Biografia pisarza”. Najpierw kilka słów o tym, czego można się po takiej książce spodziewać. Psychologicznego portretu literata? Wydarzeń stojących za tekstami? Analizy umysłu twórcy? Wszystko to brzmi bardzo szkolnie i naukowo - chyba nie byłoby zbyt zgodne z charakterem Kapuścińskiego. Z drugiej strony mogła by to być książka o heroicznym reporterze o wyglądzie rodem z powieści Kiplinga i jego wspaniałych czynach na Czarnym Lądzie i innych zacofanych rejonach świata. Tego też z pewnością by nie chciał. Wreszcie mogłaby to być historia filozofa, który odwiedzając kolejne kraje pisze traktaty o etyce i losie człowieka. I, jeśli mogę dać głos za Księcia, nie chciałby takiej biografii.
Na szczęście Beata Nowacka i Zygmunt Ziątek uniknęli niemal wszystkich tych błędów. Przyjęli niezwykle trafny klucz opowiedzenia o „dziele podróży” Ryszarda Kapuścińskiego - szanując jego decyzję postanowili opowiedzieć historię tego wielkiego reportera poprzez pryzmat jego tekstów.
W tej książce Kapuściński jawi się nam właśnie jak jego ulubiony Herodot - większość wiedzy o nim czerpiemy z jego tekstów lub poprzez czy przy okazji jego tekstów. Nie ma chyba piękniejszego hołdu złożonemu pisarzowi niż opowiedzieć o nim za pomocą pism, które nam pozostawił.
Nie oznacza to, że Nowacka i Ziątek nie odważyli się wyjść poza „Cesarza”. Nie posługują się też wyłącznie cytatami - nie jest to w żadnym stopniu biografia postmodernistyczna. Autorzy bardzo sprawnie podeszli do materiału i choć czasem można mieć wątpliwości czy na każdym etapie prawidłowo odczytali, jak to nazwali „dynamikę rozwoju duchowego” (sam termin moim zdaniem dość niefortunny, jakby z innej epoki), ale przy takiej sprawności można wybaczyć nawet pewne uproszczenia.
Podsumowując - warto tę książkę przeczytać, jednak, jeśli nie przez cały czas, to przynajmniej w niektórych momentach warto zachować pewien dystans do opinii autorów. Jeśli sam Ryszard Kapuściński powiedział, że nie ogarnia świata, jak więc można ogarnąć jego postać w jednej książce?
Mateusz Fafiński
******
Tytuł: Ryszard Kapuściński. Biografia pisarza
Autor: Beata Nowacka, Zygmunt Ziątek
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2008
Liczba stron: 428
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.