Olsztyn24

Organizowanie biegów przełajowych poświęconych pamięci żołnierzy niepodległościowego podziemia przez Muzeum Bitwy pod Grunwaldem to już kilkuletnia tradycja. Ta ogólnopolska akcja odbyła się dzisiaj (2.03) po raz trzynasty.

Chęć udziału w tym patriotycznym wydarzeniu na Polach Grunwaldu zgłosiło około siedemdziesięciu biegaczy i „kijkarzy”. Pod Grunwald przyjechali nie tylko z okolicznych miejscowości, ale również z bardziej oddalonych miast i wsi zachodniej części Warmii i Mazur.

Wydarzenie rozpoczęła „minuta ciszy” w hołdzie żołnierzom niepodległościowego podziemia z lat powojennych. Potem Jarosław Malecki z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem odczytał list prezydenta RP skierowany do uczestników dzisiejszych biegów odbywających się pod hasłem „Tropem Wilczym”.

Muzealnicy na dzisiaj przygotowali dwie trasy biegowe. Pierwsza, przeznaczona dla osób bez specjalnego przygotowania biegowego, miała długość 1963 metry. Ta liczba symbolizowała rok, w którym zginął ostatni „żołnierz wyklęty” - Józef Franczak ps. Lalek. Druga trasa, przeznaczona dla bardziej wymagających biegaczy, miała długość 5 kilometrów. Uczestnicy biegu po tej trasie walczyli o Puchar Dyrektora Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

W obydwu biegach najszybszy był Marek Ruciński z Dąbrówna. I to on odebrał Puchar Dyrektora Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. Pozostali uczestnicy biegów na mecie dekorowani byli okolicznościowymi medalami.

Po sportowych zmaganiach muzealnicy zaprosili na ognisko i pieczenie kiełbasek.