Olsztyn24

Olsztyn24
06:34
30 stycznia 2025
Martyny, Macieja

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

inf. pras. | 2024-12-14 22:22

Dobra passa Indykpolu AZS przerwana w Bełchatowie

Olsztyn
PGE GiEK Skra - Indykpol AZS 3:2 | Więcej zdjęć »

Siatkarzom Indykpolu AZS Olsztyn nie udało się odnieść 5. zwycięstwa z rzędu. Ekipa prowadzona przez Marcina Mierzejewskiego, przegrała dzisiaj (14.12) na wyjeździe po długim boju z PGE GiEK Skrą Bełchatów 2:3.

Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur dzisiejszym spotkaniem w Bełchatowie, rozpoczęła rundę rewanżową rozgrywek PlusLigi. Olsztynianie zgromadzili do tej pory 20 pkt, na co złożyło się 6 zwycięstw i 9 porażek. W ligowej tabeli, akademicy z Kortowa są na 10.miejscu. - Wydaje mi się, że zawsze są jakieś rezerwy. Z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej i zrobimy wszystko, aby forma cały czas „szła do góry” - mówił przed meczem Kuba Hawryluk, libero Indykpolu AZS Olsztyn.

Trener Marcin Mierzejewski w Bełchatowie nie mógł skorzystać z dwóch zawodników: Jakuba Majchrzaka (złamanie palca lewej ręki) oraz Manuela Armoy, który z powodów zdrowotnych pozostał w Olsztynie. Szkoleniowiec akademików nie dokonał żadnych zmian w wyjściowym składzie. Starcie z PGE GiEK Skrą rozpoczęli więc: Tervaportti na rozegraniu, Jakubiszak z Cieślikiem na środku, Szerszeń z Karlitzkiem na przyjęciu, Hadrava na ataku i Hawryluk jako libero.

Od początku meczu warunki gry na boisku dyktowali gospodarze. Punkty raz po raz zdobywali Amin oraz Kujundzić. Mimo prób odrabiania strat przez akademików z Kortowa (ataki Jakubiszaka i Karlitzka), bełchatowianie nie dali sobie wydrzeć przewagi, pewnie zwyciężając 25:17. Podrażnieni olsztynianie w drugiej odsłonie ruszyli do ataku. Gdy asem serwisowym popisał się Moritz, Indykpol AZS prowadził 6:1. Akademicy z Kortowa bardzo dobrze spisywali się w bloku oraz obronie, a dokładając do tego mocną zagrywkę, cieszyli się z pokaźnego zwycięstwa 25:15.

Zawodnicy prowadzeni przez Marcina Mierzejewskiego kontynuowali swoją dobrą grę w trzeciej partii. Show w polu serwisowym i ataku dał Nico Szerszeń. Po udanym ataku Karlitzka, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur prowadziła 14:9. Olsztynianie nie dali sobie wydrzeć przewagi, wygrywając 25:19. Taki sam początek miał czwarty set - gdy udanym atakiem popisał się Cieślik, akademicy prowadzili 13:10. Bełchatowianie jednak tanio skóry nie sprzedali i po serii błędów ich rywali, objęli prowadzenie (15:14). Do końca seta trwała walka punkt za punkt, którą na swoją korzyść przechylili gospodarze - 30:28.

Decydującą odsłonę lepiej rozpoczęli bełchatowianie (3:1), jednak olsztynianie nie złożyli broni i przy zmianie stron prowadzili 8:6. Do końca seta trwała wyrównana walka, a więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, którzy wygrali 17:15, a całe spotkanie 3:2. Statuetkę MVP otrzymał Miran Kujundzić.

- Szkoda, że nie udało nam się wygrać tego spotkania. W końcówce zabrakło, według mnie pewnej ręki w ataku. Graliśmy dobrze i żałujemy, że nie udało nam się zwyciężyć - powiedział po meczu Paweł Cieślik.

W ostatnim spotkaniu w 2024 roku, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się w hali Urania z Ślepskiem Malow Suwałki - sobota, 21.12, godz. 17:30. Ostatnie 300 biletów dostępne na bilety.indykpolazs.pl.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
R E K L A M A
Olsztyn24