Olsztyn24

Przy Tartaku Raphaelsohnów nad Łyną stanął wagon towarowy typu „Dresden”. Ma przypominać o bolesnej przesiedleńczej historii osób, które po 1945 roku przyjechały lub wyjechały z Olsztyna. Dzisiaj (20.10) wieczorem wagon został oficjalnie zaprezentowany. Prezentacji towarzyszyły literackie i historyczne opowieści o tożsamości miasta po II wojnie światowej, a także wystawa dokumentów z lat 40-tych ubiegłego wieku „Róża przyjazdów i odjazdów”.

„Wagon nr 1945” to projekt realizowany od dwóch lat przez Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie. Opowiada o powojennych ruchach ludności na Warmii i Mazurach. Najistotniejszą częścią projektu jest osadzony na historycznym torowisku odrestaurowany wagon, jakimi tuż po wojnie transportowani byli przesiedleńcy. Ma on być pretekstem do rozmów o tożsamości, o początkach miasta po 1945 roku.

Projekt zakłada też prezentację historii olsztynian, którzy przesłali do MOK-u swoje wspomnienia, pamiątki i świadectwa tamtych czasów. Dzięki temu możliwe było stworzenie wystawy nie tylko wyjątkowych zdjęć, ale także kart ewakuacyjnych, zaświadczeń dobytku i innych wartościowych pamiątek.

Na oficjalną prezentację projektu do Parku Centralnego przyszło kilkaset osób. Wśród nich byli również ci, którzy pamiętali powojenne, często wielotygodniowe „podróże” wagonami typu „Dresden”. Jedną z takich osób była aktorka Teatru Jaracza w Olsztynie Irena Telesz-Burczyk, która podzieliła się z publicznością swoimi wspomnieniami z zimowego transportu w towarowym wagonie z obecnej Litwy do Polski.

Na oficjalną prezentację projektu olsztyński MOK przygotował przeplatany wspomnieniami przesiedleńców montaż poetycko-prozatorski, w którym udział, obok Ireny Telesz-Burczyk, wzięli: Mariusz Sieniewicz - dyrektor MOK, Piotr Burczyk - aktor, Alicja Bykowska-Salczyńska - poetka i pisarka, Kornelia Kurowska z Fundacji Borussia i Wojciech Ogrodziński - dziennikarz i publicysta.