Olsztyn24

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w piątek i sobotę (6-7.09) rozegrają ostatnie sparingi przed startem nowego sezonu PlusLigi. Rywalem ekipy ze stolicy Warmii i Mazur będzie Ślepsk Malow Suwałki.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn powoli kończą okres przygotowawczy. Przypomnijmy - zawodnicy prowadzeni przez Juana Manuela Barriala, po raz pierwszy spotkali się 15 lipca. Do początku września, akademicy z Kortowa rozegrali 6 spotkań sparingowych, z czego aż 5 zakończyło się ich zwycięstwem. Co zmieniło się w zespole na przestrzeni 7 tygodni?

- Na pewno zrobiliśmy progres, ale wszyscy mamy świadomość tego, że jeszcze dużo pracy przed nami - mówi Marcin Mierzejewski, asystent trenera Indykpolu AZS. - Ciągle próbujemy znaleźć wspólny język na boisku. Nie jestem jednak w stanie powiedzieć, jak daleko jest z punktu „A” do „B”, i w którym miejscu jesteśmy. Zapewniam jednak, że idziemy w dobrą stronę.

I dodaje: - Mamy jeszcze półtora tygodnia i dwa sparingi, które myślę, że dadzą nam dużo odpowiedzi na pytania odnośnie naszej dyspozycji oraz problemów, które mogą się pojawić w lidze.

W miniony weekend, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur wygrała turniej Copernicus Volleyball Cup w Toruniu. Drużyna prowadzona przez Juana Manuela Barriala, w półfinale pokonała CUK Anioły Toruń (3:0). Olsztynianie choć w finale przegrywali już 0:2 z Stilonem Cuprum Gorzów, zdołali odwrócić losy rywalizacji i zwyciężyć po tie-breaku.

- Ten turniej pokazał nam kilka rzeczy. Pierwsza to umiejętności techniczne i wskazanie nam, na jakim jesteśmy obecnie etapie. Druga to udowodnienie, że potrafimy wyjść z trudnego momentu. W finale przegrywaliśmy już 0:2 i mogliśmy czekać „na skazanie”. Natomiast tak się nie stało, więc jest to wskazówka, że nasza drużyna będzie ekipą walczącą. Zmiennicy, którzy pojawili się na boisku, dają sporą jakość. To jest też informacja dla sztabu, że problemy, które na pewno pojawią się w tym sezonie, można również rozwiązać za ich pomocą - podkreśla Mierzejewski.

Przed akademikami z Kortowa ostatnie spotkania sparingowe - rywalem Zielonej Armii, dwukrotnie będzie Ślepsk Malow Suwałki (piątek, godz. 17:00 oraz sobota, godz. 11:00). Jakie zadania postawi przed zawodnikami sztab szkoleniowy Indykpolu AZS?

- Wszystkie sparingi polegają na tym, że trzeba się skupić na swojej grze. I tak naprawdę 95% tej pracy, która zostanie wykonana, jest po naszej stronie - głównym zadaniem będzie zatem organizacja naszej gry. Chcielibyśmy również poprawi te elementy, które do tej pory nie funkcjonowały tak, jakbyśmy tego chcieli - kończy Marcin Mierzejewski.

Początek piątkowego spotkania w Suwałkach o godz. 17:00 (wstęp biletowany), a sobotniego - 11:00 (bez udziału publiczności).