Olsztyn24

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozegrali kolejne spotkania sparingowe – rywalem dwukrotnie była ekipa Ślepska Malow Suwałki. Weekendowy bilans akademików to jedno zwycięstwo i jedna porażka.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn, do piątkowego (23.08) spotkania w Węgorzewie przystąpili ponownie bez jednego zawodnika. Tym razem zabrakło Jana Hadravy. Kapitan akademików z Kortowa, wraz z reprezentacją Czech, rozegra dwa mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy - z Czarnogórą (24.08) oraz Norwegią (29.08). Do drużyny dołączył natomiast Moritz Karlitzek.

Piątkowy sparing w Węgorzewie, akademicy rozpoczęli w składzie: Jankiewicz, Jakubiszak, Majchrzak, Armoa, Szerszeń, Gąsior, Hawryluk (libero). W każdym z czterech rozegranych setów, górą byli akademicy z Kortowa. Podopieczni trenera Juana Manuela Barriala, lepiej sprawowali się w polu serwisowym (11:6) czy w bloku (12:11). Najwięcej punktów zdobył Manuel Armoa (17 pkt.), a skuteczność w ataku całej drużyny wyniosła 51%.

Drugie spotkanie zostało rozegrane bez udziału publiczności - obserwowali go jedynie młodzi siatkarze AZS UWM Olsztyn, którzy właśnie kończą swój tygodniowy obóz w Węgorzewie. Akademicy rozpoczęli ten mecz w składzie: Jankiewicz, Szerszeń, Armoa, Jakubiszak, Cieślik, Gąsior, Ciunajtis (libero).

Całe spotkanie było bardzo wyrównane, a o losach praktycznie wszystkich setów (poza pierwszym), decydowały końcówki. Pierwszą partię akademicy z Kortowa wygrali 25:21, a w kolejnych górą byli goście - 25:22, 25:23 i 25:23. Drużyna z Suwałk lepiej serwowała (7:5 w asach) oraz dokładniej przyjmowała (66% pozytywnego przyjęcia przy 49% pozytywnego przyjęcia olsztynian). Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur miała większą skuteczność w ataku (55% do 48%) oraz zdobyła więcej punktów blokiem (8:7).

- Tak, jak w minionym sezonie, dużo pozytywnego dają nam mocne zagrywki. Z drugiej strony, w niektórych setach jest nam trochę ciężej, jeśli nie wychodzi ona tak, jakbyśmy tego chcieli. Według mnie, element, nad którym musimy teraz pracować najmocniej, to system blok-obrona, gdzie wszyscy grają razem. W piątek nasza gra wyglądała dobrze. Każdy z nas walczył do końca i mam nadzieję, że dalej będzie tak samo - przyznał Nicolas Szerszeń, przyjmujący Indykpolu AZS Olsztyn.

W ostatni weekend sierpnia, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur weźmie udział w Copernicus Volleyball Cup w Toruniu. Pary półfinałowe tworzą: Indykpol AZS vs. CUK Anioły Toruń (piątek, godz. 20:00) oraz Cuprum Stilon Gorzów i MKST Astra Nowa Sól (piątek, godz. 17:00). Przegrani spotkają się w sobotnim meczu o 3 miejsce (godz. 12:30), a zwycięzcy w finale (godz. 15:00).