Olsztyn24

Na koniec sezonu artystycznego 2023/2024 olsztyński teatr Jaracza przygotował spektakl familijny „W 80 dni dookoła świata”. Napisania sztuki teatralnej inspirowanej znaną powieścią Juliusza Verne’a o tym samym tytule podjęła się Joanna Kowalska, a spektakl wyreżyserował znany już w Olsztynie Piotr Ratajczak. Dzisiaj (26.06) w „Jaraczu” odbyła się medialna prezentacja nowego spektaklu.

Dlaczego Juliusz Verne? Dlaczego „W 80 dni dookoła świata”?

- Juliusz Verne, jako niedoceniany pisarz science fiction, dzisiaj odbierany jest głównie jako pisarz skierowany do dzieci i młodzieży, a wydaje mi się, że można by go poważnie potraktować i zastanowić się dlaczego napisał „W 80 dni dookoła świata” - mówił Piotr Ratajczak. - Ano dlatego, że to jest jego manifest wiary w cywilizację i postęp cywilizacji zachodniej. I tego, że pod koniec XIX wieku, kiedy Verne napisał książkę, możliwość objechania świata w 80 dni jest spełnieniem marzeń o tym, że ludzkość idzie do przodu, że cywilizacja rośnie, że jest możliwość poznawania różnych kultur, doświadczania różnorodności. A przede wszystkim, że postęp naukowy dla nam pokój, da nam postęp, da nam dobrobyt i wszelkie formy szczęśliwości. To nasze myślenie o książce Verne’a wynika też z oglądu dzisiejszej rzeczywistości.

Olsztyński spektakl nie jest jednak wiernym przeniesieniem na deski powieści Juliusza Verne’a.

- Postanowiliśmy zrobić tę całą wyprawę dookoła świata, ale zmienić jej bohaterów i zmienić realia - tłumaczył Piotr Ratajczak. - Bohaterem „W 80 dni dookoła świata” jest lord, który wraz ze swoim służącym podróżują przez świat. W naszej sztuce nie ma lorda, jest dziadek z wnuczką i młodym adeptem sztuki dziennikarskiej. W trójkę zakładają się ze słynnym blogerem, że bez użycia samolotu nasi bohaterowie w 80 dni okrążą Ziemię. w sztuce pokazujemy jakby upadek wizji Juliusza Verne’a, czyli to, że dzisiaj jeszcze trudniej jest zrobić podróż w 80 dni dookoła świata. I nasi bohaterowie tego doświadczają. Ich podróż nie jest sielankowa, mają mnóstwo przygód, które niekoniecznie są przygodami radosnymi.

Bohaterowie olsztyńskiego spektaklu będą w Stambule, potem na granicy turecko-syryjskiej, będą w obozie dla uchodźców w Syrii, będą nocowali w slamsach w Bombaju, znajdą się na płonącej z powodu katastrofy klimatycznej wyspie, będą uczestniczyli w inwigilacji chińskiej technologii, będą też w Ameryce.

- Ta podróż jest z grubsza podobna do drogi opisanej przez Juliusza Verne’a, ale uwzględnia dzisiejsze realia. Dzisiaj tą drogą pewnie byśmy nie przejechali - skonstatował reżyser.

I dodaje: Mam nadzieję, że nasza sztuka będzie otwierała odbiorców, na różnorodność, na inność, na inne kultury i na taki rodzaj turystyki, który nam wszystkim jest bliski, czyli taki mniej zorganizowany, bardziej szalony, bardziej dziki.

Premiera spektaklu zaplanowana została na 29 czerwca na dużej scenie olsztyńskiego teatru. Przedstawienie będzie powtórzone następnego dnia - 30 czerwca. Spektakl będzie też można zobaczyć w dniach 3, 4 i 6 lipca na dziedzińcu olsztyńskiego zamku w ramach Festiwalu Teatr Jaracza w Zabytkach Warmii i Mazur.

******

Spektakl „W 80 dni dookoła świata”
tekst i dramaturgia: Joanna Kowalska
reżyseria: Piotr Ratajczak
scenografia, reżyseria świateł: Marcin Chlanda
kostiumy: Katarzyna Sobolewska
choreografia: Arkadiusz Buszko
muzyka: Anna Stela

Obsada: Jarosław Borodziuk, Agnieszka Giza-Gradowska, Grzegorz Gromek, Katarzyna Kropidłowska, Emilia Lewandowska, Alicja Parczewska, Małgorzata Rydzyńska, Artur Steranko, Mikołaj Trynda, Marcin Tyrlik.