Olsztyn24

Olsztyn24
06:23
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

inf. pras. | 2024-03-08 19:34

Kolejny mecz za „sześć punktów” przed Indykpolem AZS

Olsztyn
 

- Każdy mecz do końca sezonu będzie za „sześć punktów”. Wiemy, jaki jest ścisk w tabeli, jeśli chodzi o drużyny, które walczą o play-off. Każdy punkt jest bezcenny – mówi Mateusz Janikowski, przyjmujący Indykpolu AZS Olsztyn przed sobotnim (9.03), wyjazdowym starciem z Barkomem Każany Lwów.

Wtorkowe zwycięstwo przy wypełnionej po brzegi Hali Urania, było 11 wygraną siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn w tym sezonie. Przypomnijmy, że zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, pokonali przed własną publicznością ekipę Enea Czarnych Radom 3:1. Po pierwszym secie wygranym przez gości, w kolejnych partiach lepszą grę prezentowali olsztynianie, którzy pewnie zdobyli komplet punktów. Z dorobkiem 38 punktów, olsztynianie plasują się na 8. miejscu, dającym awans do fazy play-off.

Po ponad trzymiesięcznej przerwie, do meczowego składu akademików z Kortowa powrócił Mateusz Janikowski. Co było przyczyną tak długiej nieobecności przyjmującego? - Miałem problemy z plecami, które niestety się przeciągały. Teraz jest już znacznie lepiej, wróciłem do pełnych treningów, składu meczowego i mam nadzieję, że zostanie tak do końca sezonu.

I dodaje: - Co do meczu z Radomiem, to mieliśmy dobre przyjęcie i to nas „ratowało”. Zabrakło nam natomiast zagrywki, przez co mieliśmy problemy na początku spotkania. Wkradła się też nerwowość, którą udało nam się opanować - zwycięstwo za trzy punkty jest dla nas najważniejsze.

Szansą na kolejny krok w kierunku fazy play-off, jest sobotnie, wyjazdowe spotkanie z Barkomem Każany Lwów (godz. 20:30). Zawodnicy prowadzeni przez Ugista Krastinsa w ligowej tabeli zajmują 11. miejsce, gromadząc na swoim koncie 27 punktów (10 wygranych i 14 porażek). W ostatnim ligowym meczu, „Nietoperze” ulegli na wyjeździe PSG Stali Nysa 0:3. Najwięcej punktów dla ukraińskiej ekipy, zdobyli: przyjmujący Ilia Kovalov (9 pkt.), środkowy Mousse Gueye, atakujący Vasyl Tupchii (obaj po 8 pkt.) czy drugi przyjmujący - Luciano Palonsky (7 pkt.).

Choć lepszym bilansem bezpośrednich starć mogą pochwalić się olsztynianie (2:1), to pierwszy pojedynek w tym sezonie zakończył się zwycięstwem Barkomu Każany Lwów - 3:2. Dla ekipy ze stolicy Warmii i Mazur było to także ostatnie spotkanie, które zostało rozegrane w Iławie. Co będzie zatem najważniejsze podczas sobotniego starcia w Wieluniu?

- Ich głównym atutem jest zespołowość. Mają solidny zespół i dobrego trenera. Są groźni i nie raz już udowodnili w tym sezonie, że potrafią zaskoczyć - zauważa przyjmujący olsztynian.

Przed akademikami z Kortowa sześć starć do zakończenia fazy zasadniczej. Olsztynianie zmierzą się z kolejno z: Barkomem Każany Lwów (wyjazd, 9.03), KGHM Cuprum Lubin (Urania, 18.03), Bogdanką LUK Lublin (wyjazd, 24.03), Treflem Gdańsk (Urania, 30.03), Projektem Warszawa (wyjazd, 3.04) i Ślepskiem Malow Suwałki (Urania 6.04).

- Każdy mecz do końca sezonu będzie za „sześć punktów”. Wiemy, jaki jest ścisk w tabeli, jeśli chodzi o drużyny, które walczą o play-off. Każdy punkt jest bezcenny - kończy Mateusz Janikowski.

Początek sobotniego spotkania w Wieluniu o godz. 20:30.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24