Olsztyn24

Olsztyn24
14:25
24 listopada 2024
Emmy, Jana

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Wojciech Kass | 2023-05-25 22:52

Leśniczówka w Praniu z nową wystawą stałą. Otwarcie 10 czerwca!

Olsztyn
Leśniczówka Pranie | Więcej zdjęć »

Muzeum K. I. Gałczyńskiego w Praniu rozpoczyna nowy rozdział swojej historii: zostało ponownie otwarte dla zwiedzających po półtorarocznej przerwie związanej z remontem i zmianą stałej ekspozycji. 10 czerwca odbędzie się dedykowane temu wydarzenie: oficjalny wernisaż wystawy. Opowiedzą o niej jej twórcy, w części muzycznej zostanie zaprezentowany przedpremiero fragment spektaklu muzycznego do tekstów Gałczyńskiego w wykonaniu Magdaleny Smalary, Kacpra Kuszewskiego i Urszuli Borkowskiej (fortepian), który jest produkowany na zamówienie Stowarzyszenia Leśniczówka Pranie.

To pierwsza wymiana ekspozycji od daty powstania muzeum czyli 1980 r. Poprzednia miała zatem ponad 40 lat i obejrzały ja tysiące turystów. Ponieważ sama w sobie była już obiektem muzealnym koniecznością stała się nowa opowieść o Gałczyńskim, bardziej dopasowana do percepcji współczesnego odbiorcy, wychowanego w dużej mierze w kulturze wizualnej i przyzwyczajonego do multimediów i szybkiej informacji. Z drugiej jednak strony założeniem twórców scenariusza (Wojciecha Kassa - dyrektora muzeum i Zbigniewa Fałtynowicza starszego kustosza Muzeum Marii Konopnickiej w Suwałkach) było połączenie tradycji z nowoczesnością tak, by zachować klimat leśniczówki, oprzeć się na oryginalnych eksponatach, które są bogactwem muzeum oraz na twórczości Gałczyńskiego i nie przeciążyć wystawy multimediami, jakkolwiek są one potrzebne by w atrakcyjny sposób uzupełnić opowieść. Opiera się na nich pierwsza sala, ale wprowadza też od razu w świat poezji. Według scenariusza miała być bramą do tajemnicy, mazurską nocą w lesie, wśród której rozświetlają się przedmioty będące bohaterami wierszy. Za wizualizację tej koncepcji odpowiada projektantka, Żaneta Govenlock ze Studia Projektowego Govenlock w Warszawie, pracowni z doświadczeniem z wieloma placówkami muzealnymi, m.in. z Zamkiem Królewskim w Warszawie i Łazienkami Królewskimi. Układ opowieści, dobór eksponatów i podział na salę „mazurską”, biograficzną, teatralną, muzyczną i „twórczości rodzinnej” Gałczyńskich - określając rzecz skrótowo - ma źródło w scenariuszu. Przedstawiono biografię K. I. Gałczyńskiego, historię jego pobytów na Mazurach, teatralne dokonania poety, muzykę w wierszach i do wierszy Gałczyńskiego a ostatnia sala jest poświęcona rodzinie Konstantego: jego związkowi z Natalią, córce Kirze i synowi Konstantemu.

Stanowiska dźwiękowe, ławeczki stylizowane na ułożone w lesie sągi drewna - jedna z widokiem na jezioro, gdzie można posłuchać opowieści córki poety Kiry Gałczyńskiej o poranku 15 lipca 1950 r. kiedy stojąc w tym samym miejscu można było zobaczyć łódź ze zbliżająca się po raz pierwszy do Prania rodziną Gałczyńskich i druga, na przeciw ściany leśniczówki obrośniętej dzikim winem, z wierszami Gałczyńskiego w wykonaniu autora, to ważne ale nie jedyne „nowości” na zewnątrz. Cała wystawa rozpoczyna się bowiem już przed wejściem - została wykorzystana przestrzeń werandy na szklane tafle, w których odbija się jezioro, ale też można przeczytać o okolicznościach przyjazdu Gałczyńskiego do Prania, utworach, które tu napisał a na multimedialnym ekranie zapoznać się z aktualnościami w muzeum, w tym z plakatami sezonów artystycznych. Dodatkowe, „analogowe” stanowisko informacyjne stanęło przed furtką wejściową dla tych, którzy trafia do Prania poza godzinami otwarcia. Znajdą na niej podstawowe informacje oraz QR kody do filmów „Niespiesznie po Praniu” czyli wirtualnym spacerze po obejściu leśniczówki.

Z czasów pobytów w Praniu poety nie zachowało się wiele - rogi jelenie na których matka leśniczego suszyła chmiel, lampa naftowa ustawiana na pudełku od kostek maggi - która trafiła do jednego z wierszy, podobnie jak poroża.

Własnością muzeum jest natomiast biblioteka książek należących do poety, część z notatkami właściciela lub dedykacjami od znanych przyjaciół po piórze i rękopisy wierszy. Przy okazji zmiany ekspozycji całość zbiorów papierowych muzeum została poddana konserwacji w pracowni konserwatorskiej Rewars w Warszawie. Była to duża operacja odkażania i renowacji kilkuset obiektów, często w bardzo złym stanie, w części kupowanych przez Gałczyńskiego w nie najlepszej kondycji w antykwariatach. A że był erudytą, bibliofilem i poliglotą są tam i cenne wydania antykwaryczne i książki w kilku językach. Cała trudność tej inwestycji polegała na tym, że odkażone i zakonserwowane za kilkaset tysięcy złotych zbiory nie mogły wrócić na stare półki z uwagi na zagrożenia mikrobiologiczne. Trzeba więc było jednocześnie połączyć kosztowną konserwację z nie mniej kosztowną zmianą wystawy.

Środki znalazły się z funduszy europejskich, z programu Interreg Litwa - Polska w ramach projektu „Świadczy o nas dziedzictwo kulturowe”. Jego beneficjentem i liderem było starostwo powiatowe w Piszu, organ prowadzący muzeum a wkład własny zapewniło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Ten rok jest ważny dla Muzeum w Praniu nie tylko w powodu nowej wystawy: 6 grudnia minie 70 lat od śmierci Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. To dobra okazja by przypominać wciąż na nowo jego dorobek. 29 lipca odbędzie produkowana przez Stowarzyszenie Leśniczówka Pranie premiera spektaklu muzyczno-poetyckiego opartego na tekstach K. I. Gałczyńskiego: „Ildefons. Facet księżycowy”. Napisania scenariusza i reżyserii podjęła się Magdalena Smalara, wystąpi pięciu muzykalnych aktorów: Katarzyna Dąbrowska, Kacper Kuszewski, Arkadiusz Brykalski, Anna Gajewska i Krzysztof Szczepaniak z towarzyszeniem zespołu muzycznego pod kierunkiem Urszuli Borkowskiej, która odpowiada też za nowe kompozycje i kierownictwo muzyczne całości. Będzie to spektakl - hołd złożony nieokiełznanej wyobraźni językowej Gałczyńskiego i próba przedstawienia na scenie świata jaki dzięki niej stworzył. Utkany z poezji K.I. Gałczyńskiego, jego absurdalnego poczucia humoru, czułości, zachwytów i westchnień niezobowiązująco nawiąże do biografii poety. Aktorzy wcielą się w coraz to inne postaci z poetyckiego imaginarium ucieleśniając ducha poezji sprzed siedmiu dekad, nadając jej nowe sensy. W tym na poły mówionym na poły śpiewanym przedstawieniu oprócz Słowa zabrzmią nowe kompozycje muzyczne, ale także zaaranżowane na nowo klasyki z muzyką m.in. Marka Grechuty czy Włodzimierza Korcza.

I wreszcie muzeum będzie świętowało 40-lecie cyklu koncertów niedzielnych „Muzyka u Gałczyńskiego”. To jedno z wydarzeń kulturalnych o najdłuższej - jak się wydaje - tradycji w regionie. Warty odnotowania tym bardziej, że w tym roku koncerty - dzięki grantowi z programu MKiDN realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca - odbędą się w gwiazdorskiej obsadzie. Łączą one poezję w wykonaniu najlepszych aktorów scen polskich oraz muzykę klasyczną w wykonaniu kameralistów. Wystąpią legendarni skrzypkowie: Konstanty Andrzej Kulka oraz Krzysztof i Jakub Jakowiczowie, finalista konkursu chopinowskiego Paweł Wakarecy, znany komentator konkursów chopinowskich i świetny pianista Paweł Kowalski, niezwykłe, o międzynarodowej renomie akordeonowe Motion Trio, energetyczny kwartet NewVibes i doskonały sekstet wokalny Cracow Singers. A obok nich Andrzej Mastalerz, Borys Szyc, Anna Seniuk, Dominika Ostałowska, Wojciech Wysocki, Małgorzata Zajączkowska.

Scena plenerowa przy muzeum K.I. Gałczyńskiego w Praniu jest jedną z najpiękniej położonych w Polsce - w otoczeniu Puszczy Piskiej, z tłem w postaci jeziora Nidzkiego, przepływających po nim żaglówek i kajaków, pikującym kormoranem lub czaplą, nurkującym perkozem, szumiącą trzciną i przybojem jeziornej fali. Mimo, ze jest ona oddalona o kilka kilometrów od najbliższej miejscowości, bez dostępu do komunikacji publicznej, to każdej niedzieli koncerty cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem słuchaczy gromadząc nawet do siedmiuset osób.

Oprócz wyjątkowego klimatu tego miejsca magnesem jest wysoki poziom artystyczny koncertów. Przez 40 lat na tej maleńkiej scenie poezję wykonywali m.in. Zbigniew Zapasiewicz, Gustaw Holubek, Ignacy Gogolewski, Jerzy Trela, Jerzy Radziwiłowicz, Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Irena Jun, Anna Seniuk, Grażyna Barszczewska, by wielokrotnie Wojciech Siemion, by wymienić tylko kilka nazwisk pośród ponad stu aktorów, występujących w Praniu wciągu czterech dekad. Natomiast w obsadzie muzycznej byli zarówno wybitni soliści - np. Konstanty Andrzej Kulka, Krzysztof Jakowicz, Janusz Olejniczak, jak i zespołu kameralne i chóry: Kwartet Śląski, Prima Vista, kwartet Varsovia, chór Poznańskie Słowiki.
Przez cztery dekady zdarzały się różne okresy dla kultury i samego muzeum: zmiany administracyjne, kryzysy gospodarcze, przekształcenia własnościowe, zmiany w systemie finansowania, prymat kultury popularnej. A jednak udało się zachować ciągłość koncertów i „Muzyka u Gałczyńskiego” jest cyklicznym wydarzeniem na Warmii i Mazurach o jednej z najdłuższych tradycji, co jest dla muzeum powodem do dumy i faktem który chciałoby podkreślić podczas jubileuszowej edycji.

Z okazji jubileuszu muzeum planuje wydać pamiątkową książeczkę, w której znalazłby się począwszy od 1982 roku, programy wszystkich, w sumie około 270. koncertów, wycinki prasowe, zdjęcia, wpisy artystów, plakaty i która zostałaby opatrzoną indeksem nazwisk oraz słowem wstępnym.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24