Olsztyn24

W Lidzbarku Warmińskim jubileusz setnych urodzin obchodziła 9 maja por. Genowefa Cybulska ps. „Malina”, kombatantka, łączniczka i sanitariuszka Armii Krajowej.

Gdy 5 października 1939 roku wygasały ostatnie walki regularnego Wojska Polskiego z hitlerowskimi i sowieckimi najeźdźcami, wszystko wskazywało na bezapelacyjną klęskę żołnierza polskiego. Okupacja całości kraju, krwawe represje i prześladowania były jednak tylko zapowiedzią okresu dalszej walki, walki aż do zwycięstwa. Jeszcze w oblężonej przez Niemców Warszawie 27 września 1939 roku powstaje Służba Zwycięstwu Polski, która stanie się protoplastą jednej z największych organizacji niepodległościowych w historii - Armii Krajowej.

II wojna światowa rozgorzała gdy ppor. Cybulska miała zaledwie 16 lat. Aktywną walkę o niepodległość w rejonach Święcian i Wilna rozpoczęła w 1943 roku. Uroczystą przysięgę wojskową złożyła w obecności swojego ojca, st. wachmistrza Andrzeja Cybulskiego ps. „Dąb” oraz sierż. Józefa Drabowicza ps. „Kula”.

Pod pseudonimem „Malina” wzięła udział w Operacji Ostra Brama i przyczyniła się do odbicia Wilna z rąk hitlerowców. Swoją działalność zakończyła 13 lipca 1944 roku, po zwycięskiej bitwie pod Krawczunami. Po zajęciu Kresów Wschodnich przez Sowietów, za działalność niepodległościową była, tak jak jej ojciec, wielokrotnie represjonowana przez komunistów. W grudniu 1944 roku została aresztowana i osadzona w więzieniu NKWD w Chodu Ciszkach. Po śledztwie zwolniono ją wiosną 1945 roku. Te wydarzenia spowodowały, że przez długie lata ukrywała swoją bohaterską przeszłość. Po dekadach milczenia „Malina” o swojej służbie na rzecz Ojczyzny opowiedziała swojej rodzinie, dzięki działalności której następne pokolenia mogły poznać bogaty życiorys pani Genowefy.

Jubileusz setnych urodzin stanowił świetną okazję, by w odpowiedni sposób uhonorować niegdysiejszą działalność por. Cybulskiej. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda uhonorował panią porucznik Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości, który w imieniu prezydenta wręczył Wicewojewoda Warmińsko-Mazurski Piotr Opaczewski oraz dyrektor gabinetu Ministra Obrony Narodowej Łukasz Kudlicki. W uznaniu zasług „Maliny” Wicepremier, Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak mianował ją na stopień porucznika oraz wyróżnił szablą. Decyzję wicepremiera podczas uroczystości jubileuszu odczytał płk Jacek Mucha z Departamentu Kadr Ministerstwa Obrony Narodowej. Ponadto odznakę pamiątkową „Kolumbowie Rocznik 20” Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wręczył bohaterce w zastępstwie dowódcy 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej ppłk Łukasz Buczkowski. W uroczystościach wziął udział burmistrz miasta Lidzbark Warmiński Jacek Wiśniowski. Na uroczystym jubileuszu nie mogło zabraknąć najbliższych pani Genowefy, w imieniu których głos zabrał Tomasz Cybulski - wnuk zasłużonej kombatantki:

- Babcia to osoba niezwykle ciepła. To ona ukształtowała we mnie przynależność do tego miejsca i do tego, co nazywamy dziś patriotyzmem. Babcia przez lata nie opowiadała o swoim konspiracyjnym życiorysie. Moje dzieciństwo przypadło na poprzedni system, który nie był przychylny ludziom takim jak babcia, dlatego dopóki nie stałem się osobą w pełni świadomą, pewnych rzeczy nie mogłem wynosić z domu. Cieszę się, że doczekaliśmy z rodziną takiej chwili, w której możemy swobodnie rozmawiać o Armii Krajowej i kultywować pamięć o działalności babci, która jest osobą zasłużoną (...) O dzisiejszej uroczystości na pewno długo będą pamiętać dzieci, które się na niej zjawiły. Widziałem na ich twarzach zaangażowanie, które było autentyczne (...) Babcia przekazała pewne wartości swoim dzieciom, a one nam, czyli wnukom. Wartości takie jak miłość do Ojczyzny.

Postać por. Genowefy Cybulskiej ps. „Malina” przypomina żołnierzom 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej o tym, jak ważna jest niepodległość. Jest dodatkowym oparciem i motywacją do dalszej służby na rzecz Niepodległej.