Olsztyn24

Odkąd we wrześniu ubiegłego roku otwarto nową siedzibę Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, dotychczasowy budynek ekspozycyjny na wzgórzu pomnikowym pozostawał pusty. Do wczoraj (13.05). Wczoraj bowiem w dawne muzeum zyskało nową funkcję. Otwarto w niej galerię sztuki grunwaldzkiej.

- Idea stworzenia galerii sztuki grunwaldzkiej zrodziła się już wiele lat temu - w momencie kiedy postanowiliśmy zbudować nowe muzeum - mówi Szymon Drej, dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. - Wiadomo było, że cała ekspozycja muzealna zostanie przeniesiona do nowego obiektu, a bardzo zależało nam na tym, żeby ten obiekt, który powstał w roku 1960., który architektonicznie się wciąż bardzo broni, przyciągał uwagę turystów. Co tutaj można było zrobić? Przyszła mi do głowy galeria sztuki grunwaldzkiej, bowiem przez wiele lat olsztyńskie Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych organizowało plenery grunwaldzkie. Powstałe podczas plenerów prace zalegały magazyny CEiIK, a Muzeum Bitwy pod Grunwaldem to doskonałe miejsce, w którym prace te można udostępnić szerokiej publiczności.

O zorganizowanie wystawy sztuki grunwaldzkiej w Muzeum Bitwy pod Grunwaldem została poproszona bodaj najwłaściwsza w tej sytuacji osoba - prof. dr hab. Wioletta Jaskólska, dyrektor olsztyńskiego CEiIK, nauczyciel akademicki Wydziału Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, a także kurator plenerów grunwaldzkich „GrunwaldArt”.

- Trzynaście lat temu na polach Grunwaldu obchodziliśmy 600-lecie grunwaldzkiej victorii - tłumaczy Wioletta Jaskólska. - Te obchody przygotowywano bardzo wielowymiarowo. Wymiar artystyczny również był brany pod uwagę. Od tamtej pory CEiIK w Olsztynie organizuje plenery malarskie, gdzie artyści spotykają się, wymieniają doświadczeniami. Plenery te nazywają się plenerami grunwaldzkimi. Przez 14 lat, kiedy plenery odbywały się w bardzo ciekawych lokacjach na terenie Warmii i Mazur - w Gierzwałdzie, Stoczku Klasztornym, Reszlu - zapraszaliśmy wspaniałych artystów z Polski i z zagranicy. Łącznie w plenerach wzięło udział około 60 osób. Łączył ich wspólny temat - bitwa grunwaldzka.

W ciągu 14 lat powstało dokładnie 115 obrazów, które po czasowych prezentacjach poplenerowych trafiały do magazynu. Na wystawę w galerii sztuki grunwaldzkiej Wioletta Jaskólska wybrała 33 obrazy. Ich autorami są: Gintautas Vaičis, Wojciech Szybist, Renata Zimnicka-Prabucka, Edyta Sobieraj, Grzegorz Wnęk, Joanna Bentkowska-Hlebowicz, Łukasz Zedlewski, Wioletta Jaskólska, Olena Pryduvalowa, Antonina Janus-Szybist, Bogdan Żukowski, Ita Haręza, Marek Szczęsny, Iwona Łazicka Pawlak, Kateryna Kosiarenko, Ewa Pohlke, Wiesław Bieńkuński, Arkadiusz Karapuda i Iwona Bolińska-Walendzik.

Jak zapewnił dyrektor Szymon Drej, nowa galeria na charakter stałego przedsięwzięcia, jednakże aktualna wystawa ma charakter czasowy, będzie bowiem uzupełniana o nowe dzieła i zmieniana. Odwiedzając więc pola Grunwaldu warto zajrzeć nie tylko do nowego, bardzo pozytywnie odbieranego przez turystów muzeum, ale także wejść na wzgórze pomnikowe i odwiedzić nową galerię sztuki grunwaldzkiej.

Otwarcie galerii sztuki grunwaldzkiej otwierało program wydarzeń przygotowany przez Muzeum Bitwy pod Grunwaldem na tegoroczną Europejską Noc Muzeów.

Dodajmy jeszcze, że dawna sala kinowa muzeum została przekształcona w pijalnię ziół. Przedsiębiorca spod Ostródy oferuje tam ożywcze napary i lemoniady z ziół, ale także lody, domowe ciasta, syropy i konfitury.