Olsztyn24

Przed Warmią Energa Olsztyn ostatnie spotkanie przed własną publicznością w tym roku kalendarzowym. W sobotę (10.12) do Biskupca przyjedzie 7. ekipa Ligi Centralnej, Budnex Stal Gorzów. To będzie sentymentalny powrót trenera Dariusza Molskiego, który przez kilka sezonów prowadził z powodzeniem zespół z Gorzowa. W składzie stalowców występuje były zawodnik Warmii Energa, Dominik Droździk.

Ekipa olsztyńska świetnie zna swojego rywala. Na poziomie I ligi zespoły prowadziły między sobą zażartą walkę o czołowe miejsca w tabeli. Teraz rywalizacja jest kontynuowana na zapleczu PGNiG Superligi. Dość powiedzieć, że w sezonie 2021/2022 w Biskupcu górą byli stalowcy (25:30), a w emocjonującym rewanżu w Gorzowie po rzutach karnych wygrali Warmiacy. W sobotę Warmia Energa wystąpi w roli underdoga.

Olsztynianie tkwią w kryzysie. Od siedmiu spotkań nie potrafią znaleźć recepty na zdobycie ligowych punktów. Nie pomogły dwa niedawne transfery, które zwiększyły opcje taktyczne szkoleniowca Warmiaków. Zespół wciąż zawodzi i przegrywa z rywalami sąsiadującymi w tabeli. W najbliższą sobotę do Biskupca przyjedzie zespół, który w tym sezonie wygrywał pięciokrotnie. Ostatnie dwa mecze rywali kończyły się utratą punktów i w tym Makowski i spółka mogą upatrywać swoich szans. Warunkiem na przełamanie jest zagranie dobrego spotkania przez całe 60 minut. W poprzedniej kolejce o przegranej z SRS Przemyśl zadecydowały gorsze 2 minuty w samej końcówce gry, które przeważyły o zwycięstwie przeciwników.

To będzie mecz walki. Warmiacy nie mają nic do stracenia i chcą poprawić nastroje, swoje i kibiców, przed nadchodzącą przerwą świąteczną. Dla dzieci zgromadzonych na hali organizatorzy przygotowali pomeczowy KIDS CAMP - trening piłki ręcznej, którego patronem jest Energa Grupa Orlen, sponsor tytularny klubu.

******

Warmia Energa Olsztyn - Budnex Stal Gorzów