Olsztyn24

Zapowiada się gorąca jesień na polskich ulicach. Ze względu na szalejącą inflację, wzrost cen żywności i wprowadzane coraz szybciej podwyżki opłat za energię oraz zapowiadane już teraz tych za ogrzewanie, pracownicy sektora publicznego postanowili wyjść na ulice, aby walczyć o podwyżki wynagrodzeń.

Jedna z pikiet zapowiadających nadchodzące strajki odbyła się wczoraj (30.07) przed głównym wejściem do Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, siedziby wojewody warmińsko-mazurskiego, reprezentującego rząd w regionie. Pikieta zorganizowana została przez regionalny oddział Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, a udział w niej wzięli przedstawiciele związków i porozumień oraz urzędnicy, a także przedstawiciel pracodawców, Sejmu oraz partii politycznych.

Uczestnicy pikiety przedstawili swoje żądania płacowe. Oczekują wzrostu pensji o co najmniej 20 proc. na każdego pracownika dla zrekompensowania malejącej siły nabywczej ich pensji ze względu na rosnącą inflację, która powoduje, że wartość ich od lat stojącego w miejscu wynagrodzenia realnie maleje. Żądają także corocznej waloryzacji pensji.

Rada Województwa Warmińsko-Mazurskiego OPZZ wystosowała petycję z postulatami do wojewody, która zostanie złożona jutro (1.08).

Więcej na temat uzasadnienia podjętych przez związkowców kroków w zapisie wideo pikiety.