Olsztyn24

Po dwóch latach spowodowanej pandemią koronawirusa przerwy, na Pola Grunwaldu zjechało kilka tysięcy rekonstruktorów średniowiecza, przede wszystkim po to, by w 612. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, wziąć udział w rekonstrukcji tej największej bitwy średniowiecznej Europy. Dzisiaj (15.07), w przeddzień rekonstrukcji, jej uczestników uroczyście powitali: Gustaw Marek Brzezin - marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, Szymon Drej - dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwaldem oraz Henryk Kacprzyk - prezes Fundacji Grunwald, organizatorzy tegorocznego wydarzenia na Polach Grunwaldu.

- Przypomnienie największej bitwy średniowiecznej, stoczonej tutaj, na ziemi warmińsko-mazurskiej, to bardzo ważne dla nas wydarzenie - powiedział nam marszałek Gustaw Marek Brzezin. - Z wielkim niepokojem czekaliśmy, żeby uruchomić na nowo w pełni rozwiniętą inscenizację bitwy pod Grunwaldem. Cieszymy się, że rycerze są, że przybyli licznie, i że jest dużo gości. Za to, że tę imprezę, będącą już regionalną marką, udało się przywrócić, należą się podziękowania Fundacji Grunwald, Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, a także rekonstruktorom, którzy w wielkiej liczbie przyjechali pod Grunwald.

Organizatorzy wydarzenia szacują, że na Polach Grunwaldu w tym roku przebywać będzie nawet 5 tysięcy rycerzy, łuczników, rzemieślników, rękodzielników i przedstawicieli innych zawodów z czasów średniowiecza. W samej rekonstrukcji bitwy uczestniczyć będzie około 1,3 tys. osób.

Rekonstrukcja bitwy rozpocznie się jutro (16.07) około godz. 15. Wcześniej, bo o godz. 12:30, odbędzie się Apel Grunwaldzki - oficjalna uroczystość z okazji 612. rocznicy zwycięskiej dla koalicji wojsk polsko-litewskich bitwy z zakonem krzyżackim.