Olsztyn24

Co napisał Kopernik do króla Polski, prosząc o pomoc dla Olsztyna i co się stało z wysłanym listem? Jak walczyli rycerze, a jak walczą dzisiejsi żołnierze? Czy najsłynniejsze olsztyńskie lody wpadły w niepowołane ręce? Jak smakuje prawdziwa wojskowa grochówka? Na te pytania można było znaleźć odpowiedź, biorąc udział w sobotnim (29.01) spotkaniu z Mikołajem Kopernikiem na Starym Mieście w Olsztynie, zorganizowanym przez Urząd Miasta we współpracy z 9 Batalionem Dowodzenia 16 Dywizji Zmechanizowanej Wojska Polskiego.

Obrona Olsztyna dowodzona przez Mikołaja Kopernika, czyli wydarzenia sprzed pięciu wieków, były okazją do przypomnienia zasług Mikołaja Kopernika jako obrońcy miasta. Podczas ostatniej wojny Polski z Krzyżakami wojska zakonne zajmowały kolejne miasta i miasteczka. Olsztynowi udało się jednak tego uniknąć. W dużej mierze za sprawą Mikołaja Kopernika, który postanowił przeciwstawić się najeźdźcy.

26 stycznia 1521 roku, po wcześniejszej dyplomatycznej, bezskutecznej próbie zajęcia miasta, Krzyżacy pod Olsztynem rozbili oddział polskich konnych, a później próbowali sforsować bramy. Mimo wyłamania pierwszej furty, z powodu braku drabin nie zdołali wspiąć się na mury i wedrzeć do zamku.

Podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Grodu nad Łyną nie zabrakło pokazów, mini inscenizacji historycznych, jak również współczesnych dynamicznych pokazów w wykonaniu żołnierzy Wojska Polskiego. Organizatorzy przygotowali także konkursy z nagrodami i wojskową grochówkę i warsztaty kulinarne z wypiekania Marcepana Królewieckiego.

Po dawnych czasach oprowadzali błazen Jajosz i Mikołaj Kopernik.