Olsztyn24

Olsztyn24
21:39
22 listopada 2024
Cecylii, Stefana

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Daria Bruszewska-Przytuła | 2022-01-26 16:34

Dr Dariusz Barski Belfrem UWM 2021

Olsztyn
Doktor Dariusz Barski (fot. Janusz Pająk/UWM) | Więcej zdjęć »

We wtorek (25.01) poznaliśmy zwycięzcę 16. edycji plebiscytu „Belfer UWM 2021”. Najpopularniejszym i najbardziej lubianym nauczycielem akademickim został w tym roku dr Dariusz Barski z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej.

Dr Dariusz Barski, odbierając swoją statuetkę, wydawał się wyraźnie poruszony.

- Ta nagroda jest nie tylko moja. To nagroda całego wydziału: studentów, pracowników - mówił zwycięzca plebiscytu, dziękując wszystkim zaangażowanym w jego sukces. - Chciałoby się dużo powiedzieć, ale słów jakoś brak. Jak ochłonę, to może wtedy będzie lepiej.

I było! W rozmowach, które odbył po gali, dr Dariusz Barski podkreślał, że najlepszymi recenzentami jego pracy dydaktycznej są studenci, a jemu samemu wydaje się, że doceniają oni szczerość, uczciwość, kompetencje i sposób, w jaki prowadzi swoje zajęcia. Belfer UWM 2021 przyznał, że stara się nie wprowadzać dodatkowego stresu na swoich zajęciach. Obiecał to sobie jeszcze jako student, kiedy w czasie stanu wojennego doświadczał tego typu trudnych emocji.

Najbardziej oczekiwaną wiadomość wieczoru przekazał prof. Jerzy Przyborowski. Rektor UWM brał udział w wydarzeniu zdalnie. Witając gości, wyraził swój żal, że nie może być tego dnia w Centrum Konferencyjnym i dzielić wraz z zebranymi towarzyszących gali radości i ekscytacji. Gratulując wszystkim tegorocznym Belfrom, przyznawał, że studenci są tymi, którzy znają ich najlepiej. - Cenią w was wiedzę, profesjonalizm dydaktyczny. Cenią was za to, jakimi jesteście i jakimi jesteście dla nich, jak do nich podchodzicie. Cenią was za szacunek i empatię. To czyni was Belframi - podkreślał prof. Jerzy Przyborowski. - Nominacja, a później głosowanie, są szczególną formą podziękowania. Ja się chcę do tych podziękowań przyłączyć. Bądźcie Belframi. Bo to zaszczyt.

Zdobywca drugiego miejsca, dr Marek Siemiński z Wydziału Nauk Ekonomicznych, ze sceny wspominał czas trwania plebiscytu i zaangażowanie studentów wspierających swojego kandydata do tytułu. Podkreślał też, że rywalizacja między Belframi ma charakter pozytywny i sprzyja integracji społeczności wydziałów. - Nakręcamy się, żeby głosować więcej, a nie żeby głosować przeciw komuś - mówił dr Siemiński, dziękując wszystkim, którzy zaangażowali się w plebiscytowe głosowania.

Nagrodę dr Siemiński odebrał z rąk prorektora ds. studenckich, prof. Sławomira Przybylińskiego, który życzył wszystkim wyróżnionym Belfrom, by ich praca była wyznacznikiem dla całej społeczności akademickiej.

- Życzę państwu kreowania dobrych rozwiązań na zajęciach ze studentkami i studentami, życzę wspólnoty myśli, wspólnoty działania, podmiotowości, relacyjności w pracy ze studentami i tego, byście nie tracili animuszu - mówił prof. Przybyliński.

Trzecie miejsce na podium należało tego dnia do prof. Tomasza Mituniewicza z Wydziału Bioinżynierii Zwierząt.

- Akademickość to jest także posiadanie swojego mentora. Dzisiaj nie może być z nami prof. Krystyny Iwańczuk-Czernik, która przyjmowała mnie na studia doktorskie, która prowadziła mnie całą ścieżkę, która właściwie ukształtowała mnie jako nauczyciela akademickiego - mówił wzruszony prof. Mituniewicz. I zaznaczył: - Pani profesor, ta nagroda jest także dla pani!

Choć może się wydawać, że występy przed publicznością są żywiołem i codziennością wykładowców, emocji towarzyszących plebiscytowi nie dało się ukryć. I trudno się dziwić, bo nagroda przyznawana przez studentów to wyróżnienie mające wielką wagę. Szczególnie dla osób, które pracę dydaktyczną traktują jak swoje powołanie. Podczas krótkich wystąpień najlepszych Belfrów poszczególnych wydziałów (w Centrum Konferencyjnym nie było tylko dr. Jana Rogało, reprezentanta Wydziału Sztuki) mieliśmy więc szansę usłyszeć, jak wiele radości daje im praca ze studentami i jak ważne jest budowanie relacji i więzi.

Plebiscyt, dzięki któremu poznajemy Belfra UWM, na stałe wpisał się w kalendarz roku akademickiego. Jego inicjatorem było Radio UWM FM, ale w kolejnych latach organizację przejął samorząd studencki. W minionym roku zwycięzcą plebiscytu został dr Tomasz Wierzejski z Wydziału Nauk Ekonomicznych. On także pojawił się na scenie podczas tegorocznej gali, by opowiedzieć o emocjach towarzyszących plebiscytowi i o tym, co taka nagroda wnosi w życie laureata. A doświadczenie ma w tym zakresie imponujące, bo jest dwukrotnym zdobywcą statuetki przyznawanej przez studentów.

Jak widać, Wydział Nauk Ekonomicznych może się poszczycić wyjątkowo lubianymi wykładowcami. Kto wie, może swoje małe zasługi w tych sukcesach ma także szczęście? Wszystko wskazuje na to, że studenci chcieli owemu szczęściu pomóc, bo ofiarowali swojemu reprezentantowi, dr. Markowi Siemińskiemu, elegancką muchę.

Jak podkreślano podczas uroczystej gali, o zwycięstwie w konkursie decyduje nie tylko osobowość samego nauczyciela, ani tym bardziej fart, ale także zaangażowanie studentów, którzy aktywnie i twórczo wspierają „kampanię promocyjną” ulubionego belfra, oraz regularnie, każdego dnia, korzystają z aplikacji, by oddać na niego głos.

A skoro o kampanii towarzyszącej wyborom Belfra mowa, to warto zauważyć, że korzystano w jej trakcie np. z popularnych memów, udowadniając niejednokrotnie, że cechą wspólną dla nominowanych nauczycieli, jest poczucie humoru i dystans do siebie. Archiwalne zdjęcia, które pojawiały się przy tej okazji, rzucały często światło na prywatne życie Belfrów i były także szansą, by lepiej poznać ich pozanaukowe zainteresowania.

Sytuacja związana z pandemią, odcisnęła swoje piętno także na tegorocznej gali. Osoby biorące w niej udział podkreślały swoją radość z faktu, że udało się ją przygotować w formie stacjonarnej. Tę radość zakłócał jednak nieco odczuwalny, a dostrzeżony i wskazany m.in. przez rektora UWM, brak typowego dla tego wydarzenia gwaru oraz transparentów i banerów, z którymi przychodziły całe grupy studentów. Względy bezpieczeństwa zdecydowały o ograniczeniu liczby obecnych na sali, więc tym razem takie wsparcie było zapośredniczone przez narzędzia technologiczne: młodzież kibicowała za pomocą komentarzy w Internecie, które mogliśmy śledzić, oglądając transmisję gali np. na profilu facebookowym Uniwersytetu.

Gościem specjalnym gali, którą prowadzili Anita Zalewska i Andrzej Brzozowski, był Łukasz Jemioła, który sam siebie określa nie tylko jako wokalistę, ale i songstera. Artysta specjalizuje się w piosenkach retro oraz nurcie americana. Wśród swoich osiągnięć artystycznych wymienia on m.in. projekty, przy których współpracował z Włodkiem Pawlikiem - laureatem Nagrody Grammy: „Wieczorem” (z muzyką do poezji Józefa Czechowicza) czy „Mów spokojniej” (z poezją Adama Zagajewskiego). Za sprawą Łukasza Jemioły scena wypełniła się m.in. dźwiękami dobrze znanych utworów Zbigniewa Wodeckiego, Eugeniusza Bodo czy Marka Grechuty. Artysta zaprezentował także swoje autorskie utwory.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24