Olsztyn24

W Galerii Sowa w Olsztynie we wtorek (8.11) odbył się wernisaż wystawy Tomasza Woźniaka „Struktura jest kobietą”. Przedstawione na niej prace to próba połączenia kilku technik. Ukazują wykorzystanie w sztuce recyklingu, grafiki warsztatowej i malarstwa.

Prace prezentowane na wystawie wykonane są w technice nazywanej kolagrafią. Najpierw powstaje matryca, która jest kolażem, a właściwie asamblażem. Materiały wykorzystane do tworzenia matryc to surowce wtórne, związane znaczeniowo z przedstawionymi postaciami kobiet. Są tu fragmenty opakowań produktów spożywczych, kawałki ubrań i tkanin użytkowych.

Matryca stanowi jedynie punkt wyjścia do eksperymentów. Każda odbitka jest drukowana, a następnie preparowana tak, aby w jak największym stopniu różniła się od poprzedniej. Jest to podejście o tyle nowatorskie, że w pewnym sensie przeczy regule, aby drukując grafikę warsztatową uzyskać jak najwierniejszą powtarzalność poszczególnych egzemplarzy w całym nakładzie. Po zdjęciu z prasy graficznej i po wyschnięciu - wydruki są dodatkowo malowane wodnym tuszem. Dlatego prace te sytuują się na pograniczu grafiki warsztatowej i malarstwa.

To kompozycje złożone z geometrycznych form (przypominające kobiece kształty), wypełnione zróżnicowaną fakturą pochodzącą od wspomnianych produktów z recyklingu.

Główny i jedyny motyw tego cyklu to wizerunek żeńskiego torsu. Czasem nagiego, czasem ubranego... Jednak bardziej od warstwy symbolicznej ważna jest dla autora relacja pomiędzy strukturą głównego motywu a strukturą tła, na którym się on znajduje. Autor deklaruje, że nie interesuje go poszukiwanie oryginalności za wszelką cenę. Co więcej - celowo postanowił wziąć na warsztat ten bardzo często eksploatowany motyw (czyli kobiecy akt) i znaleźć dla niego nowe zastosowanie. Zamiast szukania oryginalności za wszelką cenę, energia tworzenia została ukierunkowana na poszukiwanie atrakcyjnych zestawień fakturalnych w relacji obiekt-tło.

Intencją autora było znalezienie jak najbardziej intymnego sposobu przetworzenia tych zbędnych przedmiotów. W pojęciu intymności zawierają się konotacje przypisane przedmiotom znalezionym w otoczeniu człowieka i noszącym na sobie ślady osoby (w tym przypadku kobiety), która z nich korzystała.

Zastosowanie tych materiałów powoduje, że pomiędzy motywem głównym a fakturą pojawia się dialog stanowiący kanwę dla warstwy symbolicznej. Chodzi o to, aby zestawienie atrybutów życia codziennego (odpadów) z aktem kobiecym oddawało stanowisko autora wobec zjawiska konsumpcjonizmu w XXI wieku. Te zabiegi formalne powodują, iż grafiki z cyklu „Usus Novum” przestają być jedynie estetyzującymi aktami, a stają się alegoriami.

Pace zostały zatytułowane imionami żeńskimi: Roksana, Amanda, Marina, Samanta, Lara, Bianca i Nicola. Imiona te zostały zaczerpnięte z oficjalnej strony internetowej Ministerstwa Cyfryzacji, z listy imion żeńskich nadanych dziewczynkom urodzonym w 2018 roku.

******

Tomasz Woźniak jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Studia ukończył na wydziale Malarstwa i Grafiki. Dyplom z projektowania graficznego uzyskał w pracowni prof. Jerzego Krechowicza. W bieżącym roku uzyskał stopień naukowy doktora sztuki na Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych.

W 2002 roku rozpoczął pracę wykładowcy w policealnym Aktywnym Studiu Plastycznym Technik Teatralno-Filmowych, od roku 2008 zatrudniony jest w Wyższej Szkole Artystycznej. Realizuje się twórczo również poza środowiskiem naukowym, realizuje projekty albumów, czasopism, plakatów i znaków graficznych i prezentacji multimedialnych. Zajmuje się także grafiką warsztatową.

Tworzy i prace będące połączeniem monotypii, linorytu barwnego, kolagrafii i malarstwa.