Olsztyn24

Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, do Olsztyna powróciła sztandarowa impreza organizowana przez Cezarego Zamanę - Mazovia MTB Marathon. W tym roku sponsorem tytularnym tego bodaj największego cyklu zawodów dla specjalizujących się w kolarstwie górskim amatorów jest Cisowianka - producent wody mineralnej.

Pochodzący z Ełku były mistrz kolarstwa szosowego Cezary Zamana organizuje zawody z cyklu Mazovia MTB od 18. lat. Po raz 10. impreza gościła w Olsztynie.

Na starcie olsztyńskiego etapu Cisowianka Mazovia MTB Marathon stanęło około 200 „górali”. To zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach, kiedy do rywalizacji stawało ponad 1000 rowerzystów. Jak jednak tłumaczą organizatorzy, mniejsze zainteresowanie masowymi imprezami rowerowymi jest charakterystyczne dla całego kraju. Powodem jest najprawdopodobniej lęk przed koronawirusem. Nie można też wykluczyć, że pewna grupy kolarzy nie pojawiła się dzisiaj na starcie ze względu na pogodę. Rano w Olsztynie mocno padało, a ulewa zakończyła się kilkanaście minut przed startem peletonu.

Rowerzyści rywalizowali na trasach wytyczonych nad Jeziorem Ukiel i w lasach Nadleśnictwa Kudypy położonych między Olsztynem i Gietrzwałdem. Wytyczono tam cztery trasy: Hobby (5,5 km), Fit (20,1 km), 1/2 PRO (39,1 km) i PRO (57 km). Start i meta zlokalizowane były na terenie Centrum Żeglarstwa Wodnego i Lodowego „Słoneczna Polana”.

Najdłuższą trasę PRO najszybciej pokonał Radomir Chmiel z klubu Michelin Team. Na wybór tej trasy nie zdecydowała się żadna z pań, które - w większości - wybrały prawie o połowę krótszą trasę 1/2 PRO. Na tym odcinku z kobiet najszybsza była Maja Bużycka reprezentująca klub More Wimen’s Team / Natural Epo Dashrade RT.