Chociaż urządzając dom, skupiamy się głównie na wnętrzu, warto pomyśleć też o estetycznej aranżacji wejścia. Odpowiednio dobrane do elewacji drzwi zewnętrzne, właściwe podświetlenie czy ustawienie roślin lub innych elementów ozdobnych sprawi, że ta cześć budynku będzie prawdziwą wizytówką domu. O czym warto pamiętać?
Piękne i funkcjonalne drzwi zewnętrzne
Wiele osób wybierając
drzwi zewnętrzne do domu, kieruje się przede wszystkim ich wyglądem. Wzornictwo oczywiście powinno pasować do elewacji i okien, a także do stylu, w jakim utrzymany jest cały dom. W przypadku klasycznej bryły dobrym rozwiązaniem mogą być drewniane drzwi zewnętrzne lub też wykonane z innych materiałów, ale z okleiną imitującą naturalne drewno. W budynkach nowoczesnych dobrze wyglądać będą z kolei drzwi zewnętrzne ze stali lub aluminium. Ich skrzydło może mieć jednolitą powierzchnię, ale też świetnie sprawdzą się modele z przeszkleniami, które pełnią funkcję dekoracyjną i jednocześnie doświetlają ciemny hol.
Wybierając drzwi zewnętrzne rozsądnie jest też pamiętać, że materiał, z jakiego zostały one wykonane, decyduje o ich trwałości, a także o sposobie pielęgnacji. Modele drewniane prezentują się elegancko, ale ze względu na niską odporność na działanie czynników atmosferycznych wymagają regularnej konserwacji za pomocą odpowiednich preparatów. Mniej kłopotliwe w pielęgnacji są drzwi zewnętrzne ze stali, ponieważ cechuje je wysoka odporność nie tylko na uszkodzenia, ale też na deszcz czy słońce. W razie zabrudzenia wystarczy zaś umyć je wodą z detergentem.
Nie tylko wygląd się liczy
Wybierając drzwi zewnętrzne powinniśmy pod uwagę wziąć również ich parametry termoizolacyjne oraz antywłamaniowe. Podczas zakupów warto więc przyjrzeć się współczynnikowi przenikania ciepła interesujących nas modeli oraz klasie antywłamaniowej RC. Pierwszy z wymienionych informuje w jakim stopniu drzwi chronią przed chłodem - im współczynnik przenikania ciepła jest niższy, tym lepiej izolują one przed zimnem. Z kolei klasy RC (od RC1 do RC6) wskazują w jakim stopniu konkretne drzwi chronią przed złodziejami.
Te należące do najniższej klasy zapewniają podstawową ochronę, zaś modele klasy RC6 chronią przed włamaniem przy zastosowaniu elektronarzędzi o dużej mocy. Ponieważ zakup drzwi zewnętrznych do domu to zwykle wydatek na lata, zdecydowanie lepiej jest zainwestować w model dobrej jakości, który będzie trwały, nie straci szybko na estetyce, a jednocześnie zapewni dobrą izolację termiczną i zagwarantuje bezpieczeństwo domownikom.
Co przed wejściem?
Oczywiście drzwi zewnętrzne to nie wszystko. Aby wejście do domu było wygodne i funkcjonalne, warto zastanowić się nad zadaszeniem tej przestrzeni. Takie rozwiązanie sprawdzi się zwłaszcza podczas deszczowej pogody. Dobrym pomysłem jest też ścianka lub inna osłona przed wiatrem. Zarówno daszek nad drzwiami, jak i inne elementy mające na celu ochronę przed czynnikami atmosferycznymi powinny pod względem designu wpisywać się w styl domu. W przeciwnym razie wprowadzą one niepotrzebny chaos i zaburzą harmonię. Strefa przed drzwiami zewnętrznymi to również dobre miejsce na ustawienie dekoracji. W tej roli doskonale sprawdzą się rośliny ozdobne w pięknych donicach. Oczywiście wszelkiego rodzaju elementy dekoracyjne powinny zostać rozmieszczone w taki sposób, aby nie utrudniać dojścia do drzwi wejściowych.
Oświetlenie przed wejściem
Dobrze zaprojektowane oświetlenie podjazdu do garażu oraz ścieżki prowadzącej od furtki do drzwi wejściowych to większe bezpieczeństwo domowników, a jednocześnie świetny pomysł na dekorację. Najrozsądniej jest pomyśleć o nim już na etapie budowy domu, aby ograniczyć prace ziemne związane z doprowadzaniem zasilania lamp. Obecnie dużym zainteresowaniem cieszą się zarówno oprawy najazdowe montowane na poziomie gruntu, jak i lampy oraz latarnie ogrodowe stojące. Wybór konkretnego modelu powinien być podyktowany oczekiwaniami inwestora i jego gustem. Pamiętać jednak należy, że tego typu oświetlenie musi mieć odpowiednią szczelność umożliwiającą jego użytkowanie na zewnątrz. W przypadku opraw najazdowych pod uwagę trzeba też wziąć dopuszczalne obciążenie.