Olsztyn24
18:44
27 listopada 2024
Wirgiliusza, Angeliki
Marcin Zarębski | 2020-10-22 11:01
Wielki finał Mistrzostw Polski w rallycrossie
Zbigniew Staniszewski walczy o tytuł mistrza kraju
(fot. Konrad Kodix Sieczkowski)
Autodrom Słomczyn będzie areną finałowej rundy mistrzostw Polski w rallycrossie. W najbliższy weekend poznamy mistrzów kraju wszystkich kategorii. W najsilniejszej klasyfikacji supercars o tytuł powalczą Zbigniew Staniszewski w Fordzie Fiesta RX i Jakub Przygoński w Peugeocie 208 RX. Po trzech rundach olsztyński kierowca wyprzedza Przygońskiego o 3 punkty.
Pierwotnie areną zmagań miał być tor naszych południowych sąsiadów Slovakiaring, ale podyktowane pandemią koronawirusa słowackie obostrzenia sanitarne doprowadziły do odwołania tej rundy. Na szczęście na wysokości zadania stanął Automobilklub Rzemieślnik i finałowa rywalizacja odbędzie się na dobrze wszystkim znanym torze pod Grójcem. Staniszewski, który po 17. latach w rajdach dołączył do rywalizacji w rallycrossie w połowie ubiegłego sezonu, po raz pierwszy stanie przed szansą zdobycia tytułu mistrza Polski.
- Przygotowania do Słomczyna ruszyły w poniedziałek wieczorem, kiedy cały zespół zjechał z Włoch do Olsztyna po bardzo udanej rundzie mistrzostw Europy strefy centralnej - mówi Zbigniew Staniszewski. - Nie było czasu na świętowanie tytułu mistrza Europy, bo przed nami jeszcze jedno, zdecydowanie trudniejsze zadanie. Sytuacja jest mocno napięta i mobilizująca. Kto wygra ostatnią rundę zostanie mistrzem Polski. Prowadzimy z Kubą 3 punktami i możemy sobie pozwolić na niewygranie jednego biegu, ale to niewielka pociecha. Dlatego bezpośrednie przygotowania wyglądają naprawdę imponująco. Przejrzeliśmy cały samochód punkt po punkcie. Zajrzeliśmy w elementy, których zazwyczaj nie sprawdzamy. Samochód musi być przygotowany na 110%. Mechanikom dałem też chwilę wolnego bo po wyprawie pod Mediolan muszą być wypoczęci i głodni pracy. Przed nami gruby bój. Będą wielkie emocje, będą fruwały zderzaki. Tym bardziej że na liście startowej widnieje nazwisko mistrza Czech Akesa Fučika. Znamy się z rundy mistrzostw CEZu (Central European Zone) w czeskich Sedlčanach. Pokonałem go, ale była to walka na styku. Jeździliśmy okrążenia z podobnymi czasami. Fučik może namieszać w naszej bezpośredniej rywalizacji z Przygońskim. Pewne jest tylko jedno. Mistrza Polski poznamy najpóźniej w niedzielę ok. 15.00. Jako zespół jesteśmy znakomicie rozpędzeni i zmobilizowani do walki o tytuł najlepszego kierowcy w kraju. Trzymajcie kciuki.
Z wynikami zawodów w Słomczynie będzie można zapoznać się na stronie https://wyniki.motoresults.pl/pl/2020/Rallycross/MP/IV-Runda
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.