Olsztyn24

Olsztyn24
17:02
04 marca 2025
Kazimierza, Eugeniusza

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

inf. pras. | 2020-09-12 21:59

Jeden punkt Indykpolu na inaugurację PlusLigi

Olsztyn
Cerrad Enea Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn (fot. archiw. zespołu) | Więcej zdjęć »

W pierwszej kolejce PlusLigi, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn ulegli po tie-breaku ekipie Cerradu Enea Czarni Radom 2:3.

Daniel Castellani zdecydował się od pierwszej minuty spotkania inaugurującego nowy sezon postawić na Jędrzeja Gruszczyńskiego, Kamila Droszyńskiego, Dmytro Teryomenko, Javiera Octavio Concepcion, Wojciecha Żalińskiego, Robberta Andringę i Damiana Schulza. Jednak po bardzo nieudanym pierwszym secie (przegranym zdecydowanie 17:25), trzeba było poszukać zmian.

Akademicy źle weszli w mecz. Impuls do poprawy gry dał m.in. Ruben Schott. Niemiec poprawił przyjęcie w drużynie z Kortowa, ale zaczął także punktować. Wtórował mu kapitan Indykpolu AZS - Robbert Andringa. Świetnie swoją przygodę z nową drużyną rozpoczął także atakujący akademików Damian Schulz. W całym meczu zdobył ponad 20 punktów i był najskuteczniejszy w drużynie gości.

Drugi i trzeci set to spokojna gra olsztynian, która przełożyła się na wygrane 25:23 i 25:19. W czwartej partii ponownie do głosu doszli gospodarze. Od jego połowy Czarni budowali swoją przewagę i doprowadzili do tie-breaka (25:21). W ich szeregach błyszczał Dawid Konarski. Solidnie prezentowali się też Dawid Dryja, Bartosz Firszt i Brenden Sander.

Decydujący set rozpoczął się od gry punkt za punkt. Ale od stanu 3:3 kolejne cztery akcje wygrali radomianie i zbudowali sobie przewagę, której podopiecznym Daniela Castellaniego nie udało się odrobić. Choć zabrakło niewiele - przegrali 13:15, a w całym spotkaniu 2:3.

- Jestem zawiedziony porażką - powiedział po meczu trener olsztyńskiego zespołu. - Po pół roku bez rytmu meczowego, bez rozegrania spotkania ligowego, ciężko jest od samego początku pokazać 100% swoich możliwości. Czuliśmy tremę na początku, przez co nie wszystko wychodziło nam tak, jak tego byśmy chcieli. W drugiej i trzecie partii wróciliśmy na odpowiednią drogę. W ostatnich dwóch odsłonach również mieliśmy fragmenty dobrej gry, lecz to okazało się za mało.

W kolejnym meczu, Indykpol AZS Olsztyn zagra przed własną publicznością z Ślepskiem Malow Suwałki. Początek sobotniego spotkania (19.09) o godzinie 17:30. Sprzedaż biletów ruszy w poniedziałek, 14 września.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
R E K L A M A
Olsztyn24