Olsztyn24

Olsztyn24
23:49
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Wojciech Szalkiewicz | 2020-09-10 16:38

Gospodarka w powiecie olsztyńskim w czasach pandemii

Olsztyn
 

Wprawdzie nie ma jeszcze panaceum na pandemię, dlatego koronawirus długo jeszcze pozostanie ciężarem dla gospodarki światowej, jednak skala kryzysu, jaką wywołał lockdown, jest różna w różnych krajach. Jak wynika z najnowszych unijnych prognoz dotyczących skali recesji, Polska radzi sobie z nią najlepiej ze wszystkich krajów UE, co jednak oznacza tylko „najmniej zły wynik” - relatywnie najmniejsze straty. Co i tak oznacza najgłębszą recesję od przynajmniej 25 lat.

Kilka dni temu Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące inflacji w lipcu oraz podał szacunkowe PKB. Opublikował również informacje dotyczące sytuacji społeczno-ekonomicznej w poszczególnych województwach.

W lipcu stopa bezrobocia w województwie warmińsko-mazurskim wyniosła 10,1 proc. i była niższa o 0,2 p. proc. niż przed miesiącem oraz o 1,3 p. proc. wyższa w porównaniu do lipca ubiegłego roku. Zarejestrowanych było 51 867 bezrobotnych, w porównaniu z czerwcem to mniej o 1061 osób. Mimo tego spadku województwo jest nadal regionem z najwyższym bezrobociem w Polsce.

W powiecie olsztyńskim stopa bezrobocia na koniec lipca była nieco wyższa niż średnia dla regionu, bo wyniosła 11 proc. i była też nieco wyższa niż w czerwcu (wówczas było to 10,9 proc.). W porównaniu rok do roku (r-d-r) również odnotowano wzrost, bowiem w lipcu 2019 roku wynosiła 9,1 proc.

Sytuacja na rynku pracy wydaje się jednak stabilizować. Z danych Urzędu Pracy Powiatu Olsztyńskiego (UPPO) wynika, że pandemia koronawirusa miała większy wpływ na rynek pracy na jej samym początku. W marcu liczba osób z powiatu olsztyńskiego zarejestrowanych w urzędzie pracy wynosiła 3876, w kwietniu to już 4102 osoby, w maju - 4291, w czerwcu - 4350, a w lipcu - 4375. To w relacji miesiąc do miesiąca (m-d-m) oznacza to wzrost jedynie o 25 osób, a więc ok. 0,5 proc. Obecnie najwięcej osób bezrobotnych jest w gminie Biskupiec, najmniej - Świątki.

- Mamy już dane z sierpnia. Wynika z nich, że w naszym urzędzie zarejestrowało się 4386 osób, to o 11 więcej niż w lipcu. Oferty pracy spływają. Może nie są na tym samym poziomie, co w ubiegłym roku, bo szacujemy ich spadek o 20 proc. rok do roku - informuje Jolanta Filipek, zastępca dyrektora Urzędu Pracy Powiatu Olsztyńskiego. - Powodem z pewnością jest pandemia koronawirusa. Najwięcej bezrobotnych zarejestrowaliśmy na jej początku. W tym czasie firmy raczej nie szukały nowych pracowników, były ostrożne w swoich działaniach rekrutacyjnych. Mało kto podejmował pracę, wiele osób bało się zagrożeń wynikających z epidemii. Podobnie było z rotacją osób zarejestrowanych, dłużej widniały w naszej ewidencji. Dziś pośrednictwo pracy realizuje 332 miejsca pracy, bezrobotni wyrażają mniejsze obawy przed podjęciem pracy. Jednak nadal wszyscy obserwują, co jeszcze się wydarzy do końca roku.

W miarę optymistyczne dla rynku pracy w regionie (także w powiecie olsztyńskim ) informacje płyną z rejestru przedsiębiorstw REGON. Wprawdzie wiosną COVID-19 przyczynił się do zlikwidowania lub zawieszenia działalności wielu firm, ale jak wynika z danych olsztyńskiego Urzędu Statystycznego na koniec lipca w województwie w rejestrze REGON wpisanych było 134,6 tys. podmiotów gospodarki narodowej. To o 3,0 proc. więcej niż przed rokiem i o 0,5 proc. więcej niż w końcu czerwca. O 3,4 proc. r-d-r wzrosła też liczba zarejestrowanych osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą - 96,7 tys.

Według stanu na koniec lipca w rejestrze REGON 13,8 tys. podmiotów miało zawieszoną działalność (o 17,2 proc. więcej niż przed miesiącem). Zdecydowaną większość stanowiły osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. W lipcu wykreślono z rejestru 358 podmiotów (o 7,5 proc. więcej niż przed miesiącem), w tym 301 osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą (odpowiednio o 12,7 proc. więcej).

Na nienajgorszą kondycję przedsiębiorstw w czasie pandemii, szczególnie tych najmniejszych wpływ miała z pewnością pomoc rządowa realizowana w ramach kolejnych programów tarcz antykryzysowych obejmujących głównie pożyczki lub subwencje oraz zwolnienia i odroczenia z tytułu płatności podatków oraz składek ZUS.

Powiatowy urząd pracy od kwietnia, gdy uruchomiona zostały te programy, do końca sierpnia przekazał lokalnym przedsiębiorcom pomoc w wysokości prawie 36 mln złotych w postaci pożyczek dla prawie 8,5 tys. mikroprzedsiębiorców na pokrycie kosztów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

730 przedsiębiorców skorzystało z dofinansowania części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej na kwotę prawie 3 mln zł, a ponad 300 z dofinansowania części kosztów wynagrodzeń swoich pracowników - 6,7 mln zł.

Budownictwo mieszkaniowe na Warmii i Mazurach także powoli wraca do normalności. W lipcu w porównaniu z lipcem 2019 r. wzrosła liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto (o 110,3 proc.) oraz na budowę których uzyskano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym (o 69,3 proc.). Spadła natomiast liczba mieszkań oddanych do użytkowania (o 24,1 proc.). Najwięcej mieszkań przekazano do użytkowania w Olsztynie (897), następnie w powiecie olsztyńskim (422), najmniej w powiatach węgorzewskim i gołdapskim (po 8).

Mieszkania o największej przeciętnej powierzchni użytkowej powstały w powiecie lidzbarskim (160,7 mkw.). Najmniejsze mieszkania (poniżej 70 mkw.) wybudowano w Olsztynie i Elblągu. Dane te odzwierciedlają ogólnopolską tendencję zdecydowanego wzrostu zainteresowania kredytami mieszkaniowymi, szczególnie w porównaniu do wyników z kwietnia czy maja, kiedy lockdown doprowadził do bardzo mocnego spadku nimi zainteresowania.

Według dany firmy HRE Investments w trakcie wakacji o kredyt ubiegało się 71,4 tys. osób. To o 5 tys. mniej niż w analogicznym okresie 2019 roku, ale statystyki w górę „ciągnie” średnia wnioskowana kwota, na którą opiewa wniosek. Ta w sierpniu wynosiła 290 tys. i była o 4 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Boom na rynku nieruchomości widać także z danych wydziałów Starostwa Powiatowego w Olsztynie. Z danych Wydziału Geodezji wynika, że mimo pandemii i spowolnienia gospodarczego na „lekkim plusie” utrzymuje się poziom zamierzeń inwestycyjnych związanych z budową obiektów budowlanych w powiecie. To pokazuje 3-procentowy (r-d-r) wzrost liczby wniosków o wydanie mapy zasadniczej (ok. 2,6 tys.).

Zdecydowanie wzrósł natomiast poziom obrotu nieruchomościami. W 2019 roku w okresie od marca do końca sierpnia do wydziału wpłynęło ponad 3 tys. wniosków o wydanie wypisu i wyrysu od osób fizycznych, projektantów, firm. W tym samym okresie tego roku zanotowano wzrost ich liczby o 16 proc. Aż o 30 proc. wzrosła natomiast wydana w tym czasie liczba wypisów i wyrysów wydawanych osobom fizycznym potrzebnych do sprzedaży nieruchomości.

- Wzrost liczby wydanych dokumentów jednoznacznie świadczy o zwiększonym obrocie nieruchomościami - mówi Wioleta Turczyńska, Dyrektor Wydziału Geodezji. - Mimo ograniczeń w funkcjonowaniu urzędu wszystkie wnioski udaje nam się obsłużyć na bieżąco. Epidemia przyczyniła się bowiem do szybszego uruchomienia procesu cyfryzacji obsługi naszych interesantów, np. uruchomienia narad koordynacyjnych online oraz wydawania dokumentów w postaci elektronicznej.

Dzięki temu, na praktycznie niezmienionym poziomie udało utrzymać się tempo obsługi w Wydziale Budownictwa i Inwestycji, mimo iż w większości jego pracownicy przez ponad dwa miesiące wykonywali swoje obowiązki zdalnie, a liczba podań i wniosków skierowanych do wydziału wzrosła w pierwszym półroczu tego roku o ok. 25 proc. Z ok. 4,4 tys. w roku 2019 do ponad 5,5 tys. w 2020 roku. O 35 proc. wzrosła też liczba zgłoszeń budowlanych.

Największą dynamikę w liczbie wydanych pozwoleń na budowę widać w kategorii „budynki przemysłowe i magazynowe” - ich liczba, w stosunku do roku ubiegłego, wzrosła ponad trzykrotnie. Rośnie też liczba wniosków związanych z wyłączeniem terenów rolniczych napływających do Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, a związanych z planowanymi inwestycjami. W ubiegłym roku (do końca sierpnia) było ich ok. 640, w tym - prawie 700, co oznacza wzrost o prawie 10 proc. Podobny przyrost widać w liczbie wniosków o ograniczenie prawa własności w związku z inwestycjami „sieciowymi” (energia, wod.-kan. itp.)

To w nieodległej perspektywie może oznaczać w większości przypadków pojawienie się na rynku nowych podmiotów gospodarczych i nowych miejsc pracy.

Uzależnione jest to jednak przede wszystkim od tego, czy nie pojawi się kolejny „dołek recesyjny” związany z drugą i ewentualnymi kolejnymi falami pandemii i związanych z nimi kolejnych większych lub mniejszych lockdown’ów, które mogą szybko wygasić obecne ożywienie i pogłębić kryzys w lokalnych i światowej gospodarkach.

Opracował: Wojciech K. Szalkiewicz na podstawie:

» Urząd Statystyczny w Olsztynie, Sytuacja społeczno-ekonomiczna województwa warmińsko-mazurskiego - lipiec 2020, Olsztyn 28.08.2020 r.
» Dane Urzędu Pracy Powiatu Olsztyńskiego
» Informacje wydziałów Starostwa Powiatowego w Olsztynie
» Nie ma śladu po załamaniu popytu na kredyty mieszkaniowe. Chętnych nie brakuje, Forsal.pl, 7.09.2020 r.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24