Olsztyn24

Olsztyn24
07:47
08 lutego 2025
Sebastiana, Jana

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Helena Piotrowska | 2008-06-15 02:32
Barbara Hulanicka

Temat noszę w sobie

Olsztyn
| Więcej zdjęć »

Temat noszę w sobie - odpowiada Barbara Hulanicka na pytania o rodzenie się pomysłów na nowe tkaniny. I tym razem, podczas kolejnej wystawy tkanin dwuosnowowych Barbary Hulanickiej, otwartej 13 czerwca w Muzeum w Szczytnie, padały pytania o inspiracje, o technikę tkania i sposób konserwacji. Artystka jak zwykle chętnie na wszystkie odpowiadała.

Swoje życie artystyczne i prywatne Barbara Hulanicka przed ponad pół wiekiem, po ukończeniu ASP w Warszawie, związała z Mazurami i Warmią. Niezwykle umiejętnie potrafiła łączyć pracę muzealnika i animatora kultury z uprawianiem sztuki. Dzięki niej Spółdzielnia „Tkanina” w Mikołajkach odtworzyła mazurskie dywany strzyżone; w sprawach technicznych nieodzowny był mąż Andrzej. Dzięki Hulanickim, członkom SSK „Pojezierze”, Polska usłyszała o Reszlu. W latach 70. bliski stał się im Frombork, i vice versa. I choć echa 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika już dawno przebrzmiały, nadal w katedrze służą wiernym antepedia „małej pyskatej”, czyli Barbary Hulanickiej. Wreszcie Centrum Tkactwa Warmii i Mazur w Barczewie, założone i prowadzone przez Barbarę i Andrzeja Hulanickich. Plejada adeptów sztuki tkackiej rozsiana jest po Polsce, część odnosi sukcesy.

Świat tkanin Barbary Hulanickiej jest bardzo różnorodny, bogaty, a jednocześnie wierny tradycji mazurskiej sztuki ludowej. Sława polskiego plakatu Franciszek Starowieyski zachwycił się tą twórczością, mówiąc autorce: „Popłynęłaś Basiu dobrą, szeroką rzeką”. Jej prace zawitały do wielu krajów świata w formie wystaw, a także prezentów władz Polski bądź duchowieństwa dla głów wielu państw, m.in. Richarda Nixona, Jana Pawła II. Są smacznym kąskiem dla muzeów, bibliotek, sal wykładowych i sesyjnych, a także osób prywatnych.

Każdy gość był w Szczytnie serdecznie przez panią Hulanicką witany. W jej święcie uczestniczyli mieszkańcy Szczytna oraz starzy przyjaciele z Reszla, Olsztyna, Barczewa. Organizatorzy: dyrekcja Muzeum oraz Starostwo Powiatowe w Szczytnie postarali się nie tylko o właściwe, godne wyeksponowanie prac artystki, ale i o dobrą muzykę oraz poczęstunek. Kiedy mój mąż poprosił bohaterkę wieczoru do walca, sala gruchnęła oklaskami. Ja zostałam poproszona przez pana Andrzeja, potem pani X przez pana Y i tak dalej, i tak dalej.

Wernisaż trwał kilka godzin, natomiast piękne tkaniny Barbary Hulanickiej będzie można oglądać przez miesiąc.

PS. Przedstawiłam tu namiastkę życia i twórczości Barbary Hulanickiej, więcej opowiem w książce „Hulajnitka”; mam nadzieję na rychłe wydanie.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
R E K L A M A
Olsztyn24