FWM | 2020-03-03 13:14
Bukiet barwnych głosów z okazji Dnia Kobiet
Z okazji Dnia Kobiet Filharmonia Warmińsko-Mazurska szykuje w niedzielę (8.03), o godzinie 19.00, „Bukiet barwnych głosów”, który utrzyma się w pamięci melomanów o wiele dłużej niż tradycyjny bukiet kwiatów w wazonie.
Wystąpią:
» Zbigniew Graca – dyrygent
» Magdalena Stefaniak (laureatka II nagrody Międzynarodowego Konkursu Wokalnego Złote Głosy 2019, nagroda pozaregulaminowa Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej)
» Nikhil Goyal (Indie) - baryton (laureat II nagrody Międzynarodowego Konkursu Wokalnego Złote Głosy 2019, nagroda pozaregulaminowa Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej)
» Chór Cantores Varmienses (przygotowanie - Benedykt Błoński)
» Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej
W programie arie, duety i części chóralne z najsłynniejszych oper świata takich jak: Traviata, Nabucco, Wesele Figara, Carmen, Cyganeria
To będzie święto piękna - zarówno głosów, jak i melodii, które ze starannością dobrano w repertuarze z najsłynniejszych oper świata takich jak: Carmen, Traviata, Nabucco, Wesele Figara, czy La Boheme. Głos jako instrument zostanie przedstawiony z każdej możliwej strony, prezentując wirtuozowskie możliwości oraz fragmenty historii operowych, gdzie bywają bardzo różne charaktery: od miłosnych opowieści przez komizm, nostalgię po rządzę zemsty.
Znakomici soliści: sopranistka Magdalena Stefaniak oraz baryton Nikhil Goyal wraz z chórem Chór Cantores Varmienses zapewnią niezapomnianą podróż po świecie emocji operowych. Zaś o piękno zewnętrzne zadba partner koncertów specjalnych - firma Douglas Cosmetics.
Najbardziej lubimy te piosenki, które dobrze znamy: ten popularny slogan dotyczy również świata opery i operetki. Słynnych arii i chórów operowych słuchamy w oderwaniu od fabuły i dramaturgicznej całości dzieła - stały się one dla nas, odbiorców, atrakcyjnymi przebojami, natomiast dla wykonawców są materiałem na popisowe recitale. Rzadko chyba, słuchając operowych fragmentów, zastanawiamy się, jaką rolę owa aria czy chór pełniły w oryginalnym dziele. Taki sposób odbioru nie jest jednak wynalazkiem naszych czasów - bynajmniej! W ten sposób popisywały się już diwy i śpiewacy za czasów Bacha, a potem Mozarta i Beethovena. Warto jednak przy okazji znakomitego, przebogatego recitalu dwojga młodych śpiewaków, Magdaleny Stefaniak i Nikhila Goyala, przypomnieć sobie okoliczności powstania niektórych z tych ponadczasowych melodii.
Ponieważ świętujemy w tym roku 250 urodziny Ludwiga van Beethovena, warto zacząć od wielkiego solenizanta i jego uwertury Coriolan. Wiedeński dramatopisarz Heinrich von Collin miał czelność zmierzyć się z bohaterem, który został już uwieczniony przez Szekspira: rzymskim generałem Coriolanusem. Niestety Collinowi brakło talentu mistrza ze Stratfordu, miał za to więcej szczęścia niż on jeśli chodzi o kompozytora - tylko dzięki Beethovenowi nazwisko dramaturga nie popadło w kompletne zapomnienie. Uwertura powstała w wyjątkowo płodnym dla Beethovena 1807 roku, pomiędzy symfoniami Czwartą i Piątą. Echa tej ostatniej usłyszymy w Koriolanie: pierwszy temat utrzymany jest w tak lubianej przez Beethovena tonacji c-moll, natomiast drugi, liryczny, w równie często wykorzystywanej przezeń bohaterskiej Es-dur.
Jednym z najsłynniejszych numerów operowych wszech czasów jest chór Va, pensiero z opery Nabucco Giuseppe Verdiego. Biblijna opowieść o Żydach w babilońskiej niewoli po zburzeniu pierwszej świątyni w Jerozolimie stała się dla włoskiego kompozytora nośnikiem własnej tragicznej historii: w ciągu dwóch lat Verdi stracił dwoje małych dzieci i młodą żonę. Ton skargi i gniewu słychać we wstępnych akordach, potężnym fortissimo, które następnie przechodzi w łagodną, pastoralną niemal pieśń chóru. To pieśń o utracie, zrodzona z bólu i ogromnej straty. Pamiętajmy, że powstała ona rok po deklaracji Verdiego - wywołanej niepowodzeniem wcześniejszej opery oraz śmiercią najbliższych - że już nigdy niczego nie skomponuje. Jak dobrze, że rozpacz nie zwyciężyła.
Czy ktoś dziś pamięta, że treść opery Gianni Schicchi Giacomo Pucciniego została zaczerpnięta z Boskiej komedii Dantego? Jedna z najsłynniejszych arii operowych świata, O mio babbino caro, tak bardzo oderwała się od swoich korzeni, że mało kto wie, o co w niej tak naprawdę chodzi. A to po prostu skarga dziewczyny, która żali się tytułowemu „tatusiowi” (Gianniemu Schicchiemu, trzynastowiecznemu florenckiemu rycerzowi), że ten zabrania się jej widywać z ukochanym.
Historie miłosne się kończą, słowa ulatują, a muzyka pozostaje: uroczą melodię arii Pucciniego potrafią zagwizdać ludzie pod każdą szerokością geograficzną. Tak jak melodie większości arii, duetów i chórów operowych, które zabrzmią na dzisiejszym koncercie.
Zbigniew Graca
Dyrygent i skrzypek. Edukację muzyczną rozpoczął w wieku sześciu lat w Szkole Muzycznej w Ełku. Studiował w warszawskiej Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w klasie skrzypiec u prof. Tadeusza Wrońskiego oraz w klasie dyrygentury symfoniczno-operowej u prof. Stanisława Wisłockiego. Swoje umiejętności doskonalił u takich mistrzów, jak Franco Ferrara w (Siena) i Rafaela Kubelik (Lucerna). Jest laureatem głównych nagród w Malko Competition w Kopenhadze, Konkursie Dyrygenckim im. G. Fitelberga w Katowicach, Konkursie Dyrygenckim im. H. Swarowsky’ego w Wiedniu.
W latach 1975-1980 współpracował z Orkiestrą Polskiego Radia w Warszawie, a następnie - jako koncertmistrz i dyrygent z Orkiestrą Symfoniczno-Operową w Akwizgranie. W latach 1985-1988 był etatowym dyrygentem Opery Królewskiej w Kopenhadze. W sezonie 1989/1990 pełnił funkcję dyrektora artystycznego Opery Wrocławskiej. W latach 1992-1995 był regularnym gościnnym dyrygentem Opery Poznańskiej, gdzie przygotował i prowadził premiery m.in. Aidy Verdiego, Cyganerii Pucciniego, Święta wiosny Strawińskiego czy Cudownego Mandaryna Bartoka. Od 1989 do 2017 roku był etatowym dyrygentem Warszawskiej Opery Kameralnej.
Tu przygotował i pełnił kierownictwo muzyczne wielu oper Mozarta, Rossiniego czy Donizettiego. Współtworzył muzycznie coroczny Festiwal Mozartowski w Warszawie od jego powstania w 1991 roku. Od 1 października 2017 roku pełni funkcję dyrygenta nowo powstałej Polskiej Opery Królewskiej z siedzibą w Łazienkach Królewskich w Warszawie.
Występuje niemal we wszystkich krajach Europy (regularnie w Skandynawii, Francji, Niemczech, Hiszpanii, Włoszech, na Litwie i Łotwie), a także w Japonii i USA. Od 1995 roku był wielokrotnie zapraszany na występy do Izraela. W latach 2008 i 2009 prowadził premiery oper mozartowskich w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Od 1998 roku występuje w Turcji z Prezydencką Orkiestrą Symfoniczną oraz w Operze Narodowej w Ankarze. Rok 1999 zaowocował współpracą z Łotewskim Narodowym Teatrem Operowym, która trwa do dziś. W Rydze sprawował kierownictwo muzyczne premier oper Mozarta: Don Giovanniego, Così fan tutte, Wesele Figara oraz Czarodziejski flet. Od 2012 roku ponownie współpracuje z Teatrem Wielkim w Poznaniu, gdzie dyryguje operami Wesele Figara, Cyrulik sewilski, Don Giovanni i Toska.
Koncertuje m.in. z Orkiestrą Kameralną Filharmonii Narodowej w Warszawie, orkiestrami filharmonii w Poznaniu, Łodzi, Krakowie, Gdańsku, Białymstoku, Lublinie, Bydgoszczy, Szczecinie, Rzeszowie, Opolu, a także z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach czy z Sinfonią Varsovią. W swoim dorobku posiada liczne nagrania archiwalne oraz płytowe.
Magdalena Stefaniak
Ukończyła z wyróżnieniem Akademię Muzyczną im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu w klasie śpiewu solowego dr hab. Barbary Mądrej. Jest adeptką Programu Kształcenia Młodych Talentów - Akademia Operowa w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Zadebiutowała w 2013 roku jako Hrabina w Weselu Figara W.A. Mozarta pod batutą Macieja Wielocha na deskach Teatru Wielkiego w Poznaniu. Zaowocowało to szeregiem kolejnych kreacji scenicznych: Musetta w Cyganerii G. Pucciniego, Psyche w Erosie i Psyche L. Różyckiego (Opera Bałtycka w Gdańsku), Papagena w Czarodziejskim flecie Mozarta, Alicja w Alicji w Krainie Czarów G. Kaczmarka, Fruma Sara w Skrzypku na dachu J. Bocka (Teatr Wielki w Poznaniu), Pierwsza Dama i Papagena w spektaklu O Królestwie Dnia i Nocy i zaczarowanych instrumentach będącym adaptacją Czarodziejskiego fletu Mozarta, Paź w Rigoletcie G. Verdiego, Basia w Cudzie albo Krakowiakach i Góralach J. Stefaniego (Teatr Wielki - Opera Narodowa w Warszawie), jedna z Sióstr w Ognistym Aniele S. Prokofiewa (Teatr Wielki - Opera Narodowa w Warszawie, Grand Théâtre de Provence we Francji), Walentyna w Wesołej Wdówce F. Lehára (Mazowiecki Teatr Muzyczny w Warszawie). W 2019 roku wykonywała partię sopranową w Weselu I. Strawińskiego, wystawionym na deskach Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie.
Współpracowała z takimi dyrygentami, jak: Patrick Fournillier, Michał Klauza, Kazushi Ono, Grzegorz Nowak, Gabriel Chmura, Rafał Kłoczko, Arif Dadashev, Warcisław Kunc. Występowała w spektaklach takich reżyserów, jak m.in. Mariusz Treliński, Karen Stone, Sjaron Minailo, Henryk Końwiński. Swoje umiejętności doskonaliła podczas licznych kursów i warsztatów wokalnych, prowadzonych przez wybitnych pedagogów i śpiewaków, takich jak: Olga Pasiecznik, Izabela Kłosińska, Thomas Hampson, Mariusz Kwiecień, Tomasz Konieczny, Eytan Pessen, Ewa Podleś, Hedwig Fassbender, Rene Massis, Matjaž Robavs, Matthias Rexroth.
Ponadto prowadzi ożywioną działalność koncertową w kraju i zagranicą, współpracuje z m.in. Orkiestrą Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie, Polską Orkiestrą Radiową, Filharmonią Poznańską, Filharmonią Warmińsko-Mazurską, Filharmonią Świętokrzyską, Polską Filharmonią Sinfonia Baltica w Słupsku, Białoruską Państwową Akademią Muzyczną w Mińsku (Białoruś).
Nikhil Goyal
Urodzony w Indiach baryton. Debiutował rolą Fiorella w Cyruliku sewilskim Gioacchina Rossiniego na scenie Teatru Wielkiego w Łodzi w 2014 roku. W 2019 roku otrzymał drugą nagrodę w konkursach Bella Voice i Złote Głosy. Rok wcześniej zdobył wyróżnienie za interpretację pieśni polskiej w Konkursie Wokalnym im. Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju. Koncertował w Niemczech, Francji, Polsce i Indiach,
Nikhil Goyal ukończył Wydział Wokalno-Aktorski Akademii Muzycznej w Łodzi w 2015. Swoje umiejętności doskonalił u takich pedagogów, jak Leonard Mróz, Ewa Iżykowska-Lipińska, Dorota Wójcik, Jerzy Artysz, Andrzej Niemierowicz.
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.