Olsztyn24

Jak wczoraj zapowiadaliśmy, podczas dzisiejszej (29.01) XVII sesji Rady Miasta olsztyńscy radni zajmowali się m.in. przekazaniem kwoty blisko 3,9 mln złotych na dokapitalizowanie prowadzącej olsztyński klub piłkarski OKS Stomil spółki, której mniejszościowym udziałowcem jest Gmina Olsztyn. Zgodnie z przewidywaniami, spółka Stomil Olsztyn otrzyma pieniądze z miejskiej kasy, ale radni w tej sprawie nie byli jednomyślni.

W dyskusji nad projektem uchwały radni zwracali uwagę na kontrowersyjny wydźwięk przeznaczania dużej kwoty pieniędzy na klub piłkarski, szczególnie kiedy w budżecie miasta zabrakło środków na dofinansowanie żłobków niepublicznych czy sportowe szkolenie dzieci i młodzieży, ale ostatecznie każdy z dyskutantów wyrażał poparcie dla obecnych władz klubu i zachęcał do dalszego wspierania Stomilu środkami publicznymi.

- Spółka na tę chwilę reguluje wszystkie bieżące zobowiązania - powiedział m.in. prezes Stomilu Wojciech Kowalewski, odpowiadając na pytania radnych. - Również uregulowane zostały zobowiązania klubu, które powstały do 25 lutego 2019 roku. Jeśli chodzi o plany sportowe, to jesteśmy teraz w bardzo intensywnym okresie zarówno dla zespołu, jak i całej struktury klubu. Chcemy jak najlepiej wykorzystać okres przygotowawczy i okno transferowe. Zakontraktowaliśmy dwóch nowych zawodników, kolejne transfery do klubu to kwestia najbliższych dni. Potrzebujemy dużej przychylności otoczenia, abyśmy mogli niedługo powiedzieć, że Stomil Olsztyn jest klubem, który jest w stanie realizować każde cele, nie tylko sportowe.

Radny niezależny Mirosław Arczak interesował się m.in. zarobkami prezesa i członków Rady Nadzorczej spółki Stomil Olsztyn, a także rolą Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie wśród udziałowców spółki. Jego ciekawość została zaspokojona tylko częściowo. Okazało się bowiem, że zarobki prezesa spółki strzeżone są tajemnicą umowy pomiędzy spółką a prezesem. Padły natomiast nazwiska członków Rady Nadzorczej i wiadomość, że nie otrzymują oni wynagrodzenia. Potwierdzona została też lakonicznie informacja, że PWiK jest mniejszościowym udziałowcem Stomilu Olsztyn S.A.

Rady Arczak najwidoczniej nie był usatysfakcjonowany otrzymanymi odpowiedziami, bowiem jako jedyny z radnych oddał głos przeciwko przyjęciu uchwały w sprawie dokapitalizowania spółki. Od oddania głosu wstrzymała się czwórka radnych (w tym trzy panie), natomiast za przyjęciem uchwały głos oddało 19 radnych.