Olsztyn24

Olsztyn24
01:38
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

d. | 2020-01-24 14:51

O pani Zosi spacerkach po Olsztynie w poniedziałek w WBP

Olsztyn
Zofia Barankiewicz (fot. archiwum prywatne artystki)

Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie zaprasza w poniedziałek (27.01), o godzinie 17.00, do sali konferencyjnej WBP na spotkanie autorskie i promocję albumu z fotografiami Zofii Barankiewicz „Pani Zosi spacerki po Olsztynie”.

Zofia Barankiewicz urodziła się w latach II wojny światowej w Hrubieszowie. Jej rodzice, Józef i Olga Bakunowie, przenieśli się tam z rodzinnych stron, z okolic Włodzimierza Wołyńskiego. W lutym 1945 roku Józef przybył do Olsztyna wraz z pierwszym transportem kolejarzy i został skierowany do pracy w Sątopach Samulewo. W 1950 roku starsza siostra pani Zofii sprowadziła rodzinę do Olsztyna. Wkrótce zamieszkali w kamienicy przy ul. Grunwaldzkiej. Jako dziecko pomagała mamie, bileterce olsztyńskich kin, m.in. przenosząc nagrania Polskiej Kroniki Filmowej pomiędzy ówczesnymi kinami „Polonia” i „Odrodzenie”. Wówczas poznała swojego przyszłego męża - Andrzeja Barankiewicza, który pracował jako kinooperator. To właśnie on wprowadził ją w arkana fotografii, a także podarował małoobrazkowy aparat fotograficzny „RETINĘ”.

Tak rozpoczęła się jej niekończąca się przygoda z fotografią.

Więcej wspomnień usłyszymy podczas spotkania z autorką, które poprowadzi Jakub Rudnicki.

Jakub Rudnicki:

„Pani Zosi spacerki po Olsztynie” to autorski przegląd zdjęć - zapis wieloletniej obserwacji miasta okiem aparatu fotograficznego, a zarazem przewodnik po Olsztynie, jakiego dziś już nie ma. Zofia Barankiewicz zaprasza nas na spacer przez kolejne dzielnice, które zmieniały się na przestrzeni dziesięcioleci.

Wartość zdjęć Zofii Barankiewicz leży nie tylko w kunszcie zachowanych na lata kadrów. Przede wszystkim ważna jest ich funkcja dokumentalna. Przestrzeń czasowa, jaka wyłania się z obrazów uwiecznianych od lat pięćdziesiątych od czasów współczesnych daje niebywałą możliwość zaobserwowania, jak rozwijał się Olsztyn, a także jacy ludzie tu niegdyś żyli.

Zapraszamy!

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24