Olsztyn24

Olsztyn24
04:50
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

FWM | 2019-11-19 19:31

W olsztyńskiej filharmonii „blacha” wystąpi w głównej roli

Olsztyn

W Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej przełom listopada i grudnia zaznaczy się mocnym, filmowym akcentem. Już 22 listopada filharmonia zaprasza na potężną dawkę „blachy” (blaszane instrumenty muzyczne - red.). Zabrzmi suita z filmu „Gwiezdne Wojny” legendarnego Johna Williamsa. Oprócz tego świetny solista grający na waltorni - Jacek Muzyk, wykona Koncert B-dur na waltornię i orkiestrę op. 91 rosyjskiego kompozytora Reinholda Glière’a. Ten utwór równie dobrze mógłby z powodzeniem należeć do gatunku muzyki filmowej, ale z dostrzegalnym słowiańskim liryzmem. Pamiętając o wciąż trwającym roku Moniuszki, filharmonicy przemycają nieco i jego twórczości. Tytuł uwertury fantastycznej „Bajka” mówi sam za siebie. Całość poprowadzi międzynarodowa gwiazda, amerykański dyrygent Stefan Sanders.

Wykonawcami piątkowego koncertu zatytułowanego „Róg muzycznej obfitości” będą:

» Stefan Sanders (USA) - dyrygent
» Jacek Muzyk - waltornia
» Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej.

W programie koncertu znajdą się:

» Uwertura fantastyczna „Bajka” Stanisława Moniuszko,
» Koncert na róg i orkiestrę op. 91 Reinholda Glière’a,
» Suita „Star Wars” Johna Williamsa.

Jeden z najpopularniejszych dziś czysto estradowych utworów Stanisława Moniuszki, uwertura fantastyczna „Bajka”, powstał około 1848 roku w Wilnie. Czytamy o „Bajce”, że jest „świadectwem ogromnej inwencji melodycznej, doskonałej znajomości technik instrumentacji oraz jedynym dziełem tego gatunku w dorobku Stanisława Moniuszki”. Wiemy też, że uwertura powstawała w szczególnych warunkach niedoborów, o czym pisał sam kompozytor w liście do Józefa Sikorskiego: „Fagotu ani zapachu, oboi jeden, a drugi klarnet tak sfałszowany, że wolałbym raczej ażeby wcale nie egzystował. Waltornie arcysłabe, trąby jeszcze słabsze, za to puzon grzmi za wszystkich. Kotły są doskonałe, ale kotlisty nie mamy. Kwartet więcej jak mierny”. Instrumentacja „Bajki” nie jest jednak tylko skutkiem warunków, jakie panowały w Wilnie, ale też nawiązaniem do sposobu orkiestrowania tak ważnych dla Moniuszki twórców francuskich. To niewątpliwie muzyka narracyjna - ale o czym opowiada? Tego nie wiadomo, musimy wyobrazić sobie sami. Podtytuł „Opowieść zimowa” wskazuje na pokrewieństwo ze sztuką Szekspira, ale brak przesłanek, aby stwierdzić, że istotnie to angielski dramaturg zainspirował Moniuszkę. „Mimo braku programu literackiego odnosimy wrażenie, że lepiej rozumiemy, o co chodzi w tej muzyce, gdy jej słuchamy, niż gdy o niej mówimy”, pisał o „Bajce” Witold Rudziński. Może właśnie dlatego, że brakuje z góry narzuconego programu, lepiej „Bajkę” zrozumieć podczas słuchania, niż opisać ją słowami.

Koncert B-dur na waltornię i orkiestrę op. 91 to dzieło mało znanego w Polsce rosyjskiego kompozytora Reinholda Glière’a, twórcy wpisującego się w długą tradycję muzyki rosyjskiej zapoczątkowaną przez Aleksandra Borodina, Nikołaja Rimskiego-Korsakowa i Aleksandra Głazunowa. Utwór powstał 1951 roku na zamówienie Walerego Polecha, wybitnego waltornisty i autora wirtuozowskiej kadencji. Błyskotliwy koncert Glière’a, jeden z nielicznych w i tak niezbyt obszernym repertuarze waltorniowym, należy do prawdziwych pereł swojego gatunku. Trzyczęściowe - według klasycznych prawideł - dzieło stawia przed solistą ogromne wymagania techniczne, jednak przede wszystkim ujmuje słuchaczy typowo słowiańskim liryzmem. Walery Polech tak wspominał narodziny utworu: „Kompozytor włożył w ten koncert całe serce, duszę talent i wielką miłość do tego instrumentu. Od razu poczułem, że ten utwór stanie się ulubieńcem wszystkich waltornistów. Glière nawet nie zapytał o moje wrażenia - mój entuzjazm był widoczny gołym okiem”.

W zupełnie innym kosmosie dźwiękowym znajdziemy się słuchając suity „Star Wars” Johna Williamsa. „Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...” - te słowa znane są nawet tym, którzy nie widzieli żadnej części najsłynniejszej filmowej sagi wszech czasów (choć trudno uwierzyć, by takich osób było wiele na dzisiejszym koncercie!). Muzyka w Gwiezdnych Wojnach odgrywa ogromnie ważną rolę - motywy muzyczne, niczym w dramatach muzycznych Richarda Wagnera, prowadzą widza poprzez gąszcz zdarzeń, postaci z odległych zakątków kosmosu, dramatycznych wątków, egzotycznych krajobrazów. Już po pierwszych taktach Marsza Imperialnego wiemy, że nadchodzi Ciemna Strona Mocy, a triumfalne fanfary głównego tematu otwierającego każdy z epizodów sagi budzą ekscytację nową przygodą. John Williams, korzystając z romantycznej tradycji muzyki europejskiej, sięgającej Beethovena, Mendelssohna, Webera i rzecz jasna Wagnera, stworzył jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł XX wieku. Nie ma się co oszukiwać - w klasycznym kinie hollywoodzkim romantyzm nigdy nie umarł. Można narzekać na pompatyczność i gigantyzm tej muzyki, ale jak lepiej zilustrować gatunek, który nazywa się wszak „space opera”? Zresztą kto, słysząc potężną blachę Williamsowskiej orkiestry, nie poczuł choć raz dreszczu ekscytacji, jakby sam miał właśnie wyruszyć na podbój odległych galaktyk?

Stefan Sanders

Dyrygent, artysta nieustannie dążący do doskonałości, całym sobą zaangażowany w działania na rzecz społeczności, której ma zaszczyt służyć. Stefan Sanders od siedmiu jest dyrektorem artystycznym Central Texas Philharmonic. Tę samą funkcję pełni od trzech lat w Fayetteville Symphony Orchestra w Karolinie Północnej i od dwóch w Spartanburg Philharmonic. W tym sezonie koncertowym zadebiutuje z orkiestrą Bozeman Symphony w Montanie i Orkiestrą Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. Powróci też do zespołów, które już prowadził; są wśród nich Narodowa Orkiestra Symfoniczna na Kubie, Orkiestra Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej, Stockton Symphony. Przez kilka tygodni będzie asystował dyrygentowi Filharmoników Nowojorskich.

Artysta współpracował m.in. z Naples Philharmonic, Sarasota Orchestra, Rochester Philharmonic, Virginia Symphony, Stockton Symphony, San Antonio Symphony, Buffalo Philharmonic, Austin Symphony Orchestra, Austin Opera, Orquesta Sinfonica Nacional de Cuba, Orquesta Sinfonica de Guayaquil (Ekwador). Występował też ze znakomitymi solistami, takimi jak skrzypek Gil Shaham, gitarzysta basowy Victor Wooten, pianista Anton Nel, zespół Pink Martini, wokalistka Vanessa Williams.

Ostatnio Stefan Sanders zakończył czteroletnią kadencję jako szef Buffalo Philharmonic Orchestra. Z zespołem tym dał ponad dwieście koncertów. Wcześniej, w latach 1997-2007, był puzonistą w tym zespole. Niedawno zakończył też roczną kadencję na stanowisku dyrektora artystycznego Hot Springs Music Festival w Hot Springs w Arkansas. Był również dyrygentem League of American Orchestras Bruno Walter National Conductor Preview. Ten prestiżowy program skierowany jest do młodych utalentowanych kapelmistrzów, którzy pracują z najlepszymi orkiestrami amerykańskimi. Od 2016 roku prowadzony jest przez Giancarla Guerrero w Nashville Symphony.

Przed rozpoczęciem kariery dyrygenckiej Stefan Sanders był uznanym puzonistą - jako solista występował w Ameryce Południowej, Azji i Europie. Grał m.in. z Filharmonikami Nowojorskimi, Seattle Symphony Orchestra, Florida Orchestra oraz w Operze w Seattle w wystawieniu Pierścienia Nibelunga Wagnera. Nagranie Koncertu puzonowego Erika Ewazena, które Sanders zrealizował z orkiestrą Filharmonii Czeskiej znalazło się płycie wytwórni Albany Records. Stefan Sanders studiował w American Academy of Conducting w Aspen w klasach Roberta Spano, Larry’ego Rachleffa i Hugh Wolffa. Jest absolwentem Juilliard School, University of Texas w Austin i Interlochen Arts Academy.

Jacek Muzyk

Grę na rogu rozpoczął w wieku osiemnastu lat. Po ukończeniu studiów w Akademii Muzycznej w Krakowie doskonalił swoje umiejętności w USA, najpierw w The Mannes College of Music, potem w Juilliard School of Music w Nowym Yorku, kończąc swoją edukację muzyczną w Rice University w Houston w Teksasie. Karierę estradową rozpoczął jeszcze jako student najpierw w Capelli Cracoviensis, następnie Sinfonii Varsovii i Polskiej Filharmonii Kameralnej. Po odbyciu stypendiów zagranicznych wrócił do Polski i pracował w Polskiej Orkiestrze Radiowej, Filharmonii Narodowej oraz Filharmonii Krakowskiej. Grał jednocześnie z wieloma orkiestrami polskimi (m.in. Orkiestrą Kameralną Polskiego Radia Amadeus, Sinfoniettą Cracovią) oraz zespołami zagranicznymi (m.in. Danish Chamber Players, Camerata Sweden, Sinfonia Helvetica, Basel Sinfonietta). W 1999 roku został pierwszym waltornistą Polskiej Orkiestry Festiwalowej Krystiana Zimermana, z którą odbył czterdzieści dwa koncerty w Europie oraz USA prezentując obydwa koncerty fortepianowe Fryderyka Chopina.

Po powrocie do USA grał w Houston Grand Opera, Dallas Symphony, Buffalo Philharmonic Orchestra, Houston Symphony. Współpracował też między innymi z Chicago Symphony Orchestra, Pittsburgh Symphony, Saint Louis Symphony, Saint Paul Chamber Orchestra, Los Angeles Philharmonic - wykonywał głównie partię pierwszej waltornii. Jest finalistą przesłuchań na stanowisko pierwszego waltornisty w najlepszych orkiestr światowych: Los Angeles Philharmonic, San Francisco Symphony, Cincinnati Orchestra, Pittsburgh Symphony, Saint Louis Symphony, Saint Paul Chamber Orchestra, Chicago Symphony Orchestra.

Działalność solowa oraz dydaktyczna Jacka Muzyka obejmuje recitale, koncerty solowe i kursy mistrzowskie w Europie, USA, Ameryce Południowej, Chinach i Japonii. Dokonał wielu nagrań archiwalnych solowych i orkiestrowych dla Polskiego Radia, uczestniczył w nagraniach płytowych z orkiestrami polskimi i amerykańskimi oraz wydał trzy płyty solowe, na których znalazły się między innymi wszystkie koncerty waltorniowe Mozarta, transkrypcje trzech Suit wiolonczelowych Bacha.

******

Koncert „Róg muzycznej obfitości”
22 listopada godz. 19:00,
sala koncertowa Filharmonii Warmińsko-Warmińskiej
słowo o muzyce godzinę przed koncertem w sali kameralnej
bilety: https://bilety.filharmonia.olsztyn.pl/numerowane.html?id=647

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24