Olsztyn24

Olsztyn24
11:36
03 marca 2025
Kunegundy, Maryny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Anna Puszcz | 2019-10-21 17:43

O Warmio moja miła - spotkanie z Edwardem Cyfusem

Olsztyn
Edward Cyfus | Więcej zdjęć »

„Życie dopiero wtedy ma wartość, jak jesteś komuś potrzebny” mawiała matka Edwarda Cyfusa. Wychowała człowieka, który tak wiele zrobił dla nas i Naszej Małej Ojczyzny.

W Klubie „Nasza Mała Ojczyzna” w Oranżerii Kultury w Lidzbarku Warmińskim na 2. spotkaniach gościliśmy Edwarda Cyfusa. Na pierwsze spotkanie przybyła młodzież z lidzbarskiej „Jagiellonki”, a wieczorem mieszkańcy Lidzbarka i okolic, w tym „Perły i Perełki” z ZTL „Perła Warmii”.

Edward Cyfus - gawędziarz, pisarz, regionalista - miał znaczący wkład we wpisanie gwary warmińskiej na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Nie sposób wymienić wszystkiego, czym się w życiu zajmował, bo pasji miał i nadal ma wiele, np. kiedyś grał na perkusji we własnym zespole muzycznym. Na spotkaniu z młodzieżą „Skąd jesteśmy - dokąd zmierzamy” opowiadał o swojej tęsknocie za Warmią podczas kilkunastoletniego pobytu w Niemczech. Być może młodzi, tak jak przewiduje pan Edward - poczują się Warmiakami dopiero, kiedy stąd wyjadą. Na sali zapadła cisza - młodzi słuchali... Ale nie wszystko było „na poważnie”. Pan Edward, znany z poczucia humoru, opowiedział gwarą gawędę o czupurnym gulonie (indyku), co nawet konia atakował. Żeby go przechytrzyć, mądry gbur (gospodarz) musiał użyć gorzałki...

Na wieczornym spotkaniu sala wypełniła się po brzegi. Pisarz ma w Lidzbarku Warmińskim wielu wielbicieli, a i zainteresowanie Naszą Małą Ojczyzną systematycznie wzrasta. Gwara właściwie wymarła - kiedyś posługiwanie się nią było niemodne, wręcz „wieśniackie”. Dziś każda gawęda warmińska wzbudza w nas zainteresowanie, czasem i salwy śmiechu - zwłaszcza jeśli bohaterką jest leniwa baba. Miłą niespodziankę sprawił nam dyrektor Lidzbarskiego Domu Kultury - Paweł Sadowski, który przybył w towarzystwie Zespołu Tańca Ludowego - Perła Warmii. Na dodatek wszyscy ubrani byli w stroje ludowe. Od razu zrobiło się kolorowo i pięknie.

Wieczorem nie zabrakło opowieści: o rodzinie, zwyczajach, obyczajach. Dla Warmiaka zawsze najważniejsza była wiara, potem rodzina, pola rolne - które ich żywiły. Dopiero na końcu „narodowość”. Ale Warmiak z Mazurem żyli bez konfliktów - pomagali sobie po sąsiedzku, bezinteresownie - to była społeczność.

Na koniec Edward Cyfus podpisywał książki. Wiele osób przyniosło swoje ulubione publikacje, żeby zdobyć autograf pisarza. Była też chwila na pogawędki. O czym? O wszystkim - wszak z zawodowym gawędziarzem zawsze znajdzie się temat do ciekawej rozmowy.

Dziękujemy za miły dzień. Czekamy na kolejne gawędy, pogawędki i pogaduchy.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
R E K L A M A
Olsztyn24