inf. pras. | 2019-04-29 18:48
Co by było, gdybyśmy nie byli w Unii?
Unia Europejska przez ostatnie 15 lat dała nam bardzo dużo: nowe drogi, nowoczesne szkoły, dopłaty na rozwój lokalnych firm, nowe miejsca pracy, słowem: wzrost jakości życia. Rzadko zastanawiamy się, gdzie bylibyśmy jako mieszkańcy Warmii i Mazur bez tych pieniędzy i możliwości.
1 maja minie 15 lat od wejścia Polski do UE. - To świetny moment, by cieszyć się z wielkiego sukcesu, jakim jest skok cywilizacyjny naszego regionu i naszego kraju - mówi posłanka Urszula Pasławska, kandydatka do Europarlamentu. - W latach 2006-2012 jako wicemarszałek województwa wdrożyłam ponad miliard euro w rozwój regionu. Kiedy zostanę europosłem, pozyskam dla Warmii i Mazur dwa miliardy euro.
Każdy z nas na co dzień korzysta z tych pieniędzy, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jeździmy wyremontowanymi drogami, korzystamy z nowoczesnego sprzętu w szpitalach, mamy nowe hotele, odnowione centra miast, a nawet regionalne lotnisko w Szymanach. Zmiany na lepsze dokonały się w każdej dziedzinie życia.
Na budowę i remont zaniedbanych dróg regionalnych przeznaczono niemal 800 milionów złotych. Powstało blisko 40 km nowych tras, a ponad 617 km zostało zmodernizowanych. Przebudowano także ponad 40 km dróg lokalnych.
Dziś mało kto pamięta czasy, kiedy w wielu gminach województwa nie było wcale kanalizacji. Z funduszy unijnych zbudowano ponad 740 km nowej sieci kanalizacyjnej. Najwięcej w gminach: Ryn - 124 km, Dźwierzuty - 76 km, Piecki - 63,5 km, Ostróda - 63 km, Mikołajki - 47 km. Całość inwestycji to 276 mln zł.
Dzięki pieniądzom z UE leczymy się w lepszych warunkach. Środki te pozwoliły na doposażenie 25 szpitali w całym regionie, co kosztowało ponad 220 mln zł. W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu za 58 mln zł zbudowano od podstaw nowy blok operacyjny i oddział intensywnej terapii. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym za 68 mln zł powstał nowy pawilon na nowe sale operacyjne i sterylizatornie.
Pieniądze z UE stały się impulsem rozwojowym lokalnej przedsiębiorczości. Dotacje na ponad 1,2 mld zł otrzymało blisko 1, 5 tys. małych, średnich i większych firm z Warmii i Mazur. Przedsiębiorcy mogli unowocześniać linie produkcyjne i stać się konkurencyjni wobec przedsiębiorstw z Zachodu.
Jednym z priorytetów wicemarszałek Pasławskiej był rozwój turystyki. Dlatego ponad 600 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego przeznaczono właśnie na ten obszar. Dofinansowanie dostało 142 przedsiębiorców na remonty i rozbudowy swoich obiektów. Od podstaw zbudowano 9 hoteli. Projekt pod nazwą „Program rozwoju turystyki w obszarze Kanału Elbląskiego i Pojezierza Iławskiego” znalazł się na liście priorytetowych inwestycji Warmii i Mazur i otrzymał ponad 183 mln zł dofinansowania z RPO.
- Dzieląc pieniądze z RPO nie zapominaliśmy oczywiście o kulturze - mówi Urszula Pasławska. - Dofinansowanie na ponad 830 mln zł otrzymało 12 instytucji z całych Warmii i Mazur. Dzięki temu udało się unowocześnić i wyposażyć amfiteatr w Iławie, planetarium w Olsztynie, Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku, amfiteatr w Mrągowie, Dom Kultury w Łukcie, Ełckie Centrum Kultury, Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, Kino Gwiazda w Kętrzynie, Młodzieżowy Dom Kultury w Lidzbarku Warmińskim, Młodzieżowy Dom Kultury w Elblągu czy Interaktywne Muzeum Państwa Krzyżackiego w Działdowie.
Inwestycją priorytetową była natomiast budowa nowej siedziby Filharmonii w Olsztynie. Dofinansowano ją kwotą blisko 43 mln zł.
Skorzystało też szkolnictwo, a szczególnie szkoły zawodowe kształcące kadry dla zakładów pracy w regionie. Z RPO udało się dofinansować 63 szkoły średnie i policealne, w tym 28 szkół zawodowych na 85, 5 mln zł. Najwięcej skorzystały jednak szkoły gastronomiczne i hotelarskie: Zespół Szkół nr 6 w Ełku, Zespół Szkół Gospodarczych w Elblągu, Zespół Szkół nr 2 w Szczytnie Zespół Szkół Gastronomiczno-Spożywczych w Olsztynie. Z budżetu przewidzianego na tzw. listę priorytetową otrzymały łącznie ponad 30 mln zł.
Dzięki unijnym pieniądzom na tzw. rewitalizację poprawiła się także estetyka miast w regionie. Zniknęły dawne rudery, zagospodarowano nieużytki, odnowiono chodniki i oświetlenie. Z puli 120 mln zł tylko do Olsztyna trafiło blisko 20 mln zł na Park Centralny, odnowę Parku Podzamcze, remont kamienic w śródmieściu i renowację Placu Jana Pawła II.
- Oczywiście wciąż pozostaje mnóstwo do zrobienia, dlatego potrzebujemy kolejnych pieniędzy z UE - mówi Urszula Pasławska, kandydatka do PE. - Warmia i Mazury muszą swojego prawdziwego reprezentanta w Europarlamencie. Skuteczności i zaangażowania dowiodłam w samorządzie województwa, w rządzie i Sejmie. Jako dobra gospodyni gwarantuję 2 mld euro na rozwój mojego regionu. To zadanie, do którego dziś z pełną odpowiedzialnością, publicznie się zobowiązuję.
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.