Olsztyn24

Olsztyn24
11:57
23 listopada 2024
Adeli, Felicyty

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

SPKiS | 2019-01-16 12:44
Marta Chyła-Janicka

Trójniak filmowy

Olsztyn
Marta Chyła-Janicka (fot. archiw. prywatne) | Więcej zdjęć »

Stowarzyszenie Pro Kultura i Sztuka oraz Awangarda 2 w Olsztynie zapraszają na specjalny pokaz trzech filmów krótkometrażowych Marty Chyła-Janickiej, reżyserki i scenarzystki, która niedawno odebrała nagrodę z tytułem Talent Roku 2018. Pokaz filmów 24 stycznia (czwartek), godzina 17, kino Awangarda 2. Spotkanie poprowadzi prof. Janusz Połom. Wstęp wolny.

Marta Chyła-Janicka jest absolwentką olsztyńskiego liceum plastycznego, polonistyki na UWM i filmu animowanego w Szkole Filmowej w Łodzi. Jej filmy animowane miały pokazy w kraju i zagranicą; były nagradzane na zagranicznych festiwalach. Obecnie pisze scenariusz krótkometrażowego filmu animowanego oraz serialu.

Osiągnięcia:

» Nagroda XII Austin Polish Film Festival 2017 w kategorii filmów krótkometrażowych (film „Ostatni pokój”)
» Nagroda 9. Ekran Polish Film Festival 2017 w Toronto dla najlepszego filmu animowanego (film „Ostatni pokój”)
» Druga nagroda 2. Polish Short Film Festival 2018 w Las Vegas dla najlepszego filmu animowanego (film „Ostatni pokój”)
» Główna nagroda 2. Polish Short Film Festival 2018 w Las Vegas za najlepsze dialogi (film „Ostatni pokój”)
» Nagroda Talent Roku 2018 w Olsztynie - uznana przez Stowarzyszenie Pro Kultura i Sztuka i Prezydenta Olsztyna

******

Rozmowa z Marta Chyła-Janicką

Jakie filmy pani ceni? Jakie omija pani z daleka?

Mogą dla mnie nie istnieć filmy familijne o małych pieskach, orkach wyrzuconych na brzeg, o delfinach, które zostają członkami uśmiechniętej rodziny. Nie lubię filmów katastroficznych o lawinach, pożarach, powodziach, o nadaktywności ognisk sepsy, w których na końcu przeżywa najnudniejszy bohater. Ale gdyby ktoś połączył elementy filmu familijnego z katastroficznym, na przykład przestawił historię wzruszających szczeniąt podczas tsunami, byłabym wstępnie zaintrygowana. Nudzą mnie filmy z rachityczną strukturą dramaturgiczną.

Cenię odważnych twórców kina autorskiego. Bliskie mi są historie będące komediami zagrożeń, które mają swoje korzenie w teatrze absurdu. Cenię inteligentne poczucie humoru pożenione z gorzką melancholią, jednocześnie bardzo dobrze się bawię, oglądając kino stricte gatunkowe. Z wytęsknieniem czekam na kolejny film Quentina Tarantino czy kolejną ekranizację przygód Jamesa Bonda, do których mam dużą słabość. Śledzę twórczość Woody’ego Allena. Jestem wielbicielką filmów Wesa Andersona, w szczególności animowanej adaptacji „Fantastycznego Pana Lisa”, którą odczytuję jako dramat rodzinny. Jestem uzależniona od Netflixa i HBO, znajduję tam wiele interesujących seriali.

Co lubi pani robić w wolnych chwilach?

Czas wolny spędzam z rodziną i przyjaciółmi. Kiedy mój syn wraca ze szkoły - odkładam pisanie na rzecz wspólnych aktywności. I nie chodzi tu o odrabianie lekcji całą rodziną, bo w szkole mojego syna nie ma prac domowych z założenia. Gramy w planszówki, wspólnie (znów!) czytamy, rozmawiamy, gramy w piłkę, spędzamy aktywnie czas. Ostatnio zaczęłam morsować. Jest to spory wyczyn jak na człowieka, który w sierpniu nie wchodzi do jeziora, bo uważa, że jest za zimno. Uznałam, że nie ma co się nad sobą roztkliwiać, tylko zbierać doświadczenia i patrzeć z satysfakcją na gruzy swoich przyzwyczajeń. Pisarz, scenarzysta powinien doświadczać.

Jakie książki pani czyta?

Głównie czytam książki porządkujące narzędzia scenopisarskie, będące pomocą podczas pisania. Są sposobem na wzmacnianie własnego warsztatu i projektów. To ratunek w chwilach zwątpienia. Ostatnio więcej piszę niż czytam, ale wciąż pamiętam, że dobrze robią mi na głowę opowiadania Etgara Kereta i dramaty Harolda Pintera.

Co może pani powiedzieć o swoich filmach?

Mam za sobą pięć animowanych etiud studenckich, które powstały w Szkole Filmowej w Łodzi. Pokazują moje dojrzewanie jako filmowca; każdy kolejny film jest coraz bardziej „mój”, w moim stylu. Mają wspólny mianownik w postaci nieszczęśliwych bohaterów, którzy mimo swojej melancholii i problemów bawią. Powtarzalne jest też to, że konsekwentnie zapraszałam do współpracy aktorów związanych z Olsztynem - Bohdana Głuszczaka, Grzegorza Gromka, Milenę Gauer, Alicję Juszkiewicz, Agnieszkę Kołodyńską.

Więcej - na spotkaniu w Kinie Awangarda 2 w Olsztynie, 24 stycznia o 17:00.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24