Olsztyn24

Olsztyn24
14:04
23 listopada 2024
Adeli, Felicyty

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

waclawbr | 2018-06-25 19:16

O sytuacji w oświacie i „parasolu ochronnym” nad spółką GetBack na konferencji prasowej posłów PO

Olsztyn
Konferencja prasowa posłów PO: Anny Wasilewskiej i Janusza Cichonia | Więcej zdjęć »

Sytuacji w oświacie po zakończeniu pierwszego roku szkolnego pod rządami nowego Prawa oświatowego oraz o domniemanej aferze finansowej z udziałem spółki giełdowej powiązanej z obozem władzy, mówili dzisiaj (25.06), podczas cotygodniowej konferencji prasowej, olsztyńscy posłowie Platformy Obywatelskiej. W konferencji udział wzięli: posłanka Anna Wasilewska, m.in. członek sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży, oraz poseł Janusz Cichoń, m.in. członek komisji finansów publicznych oraz komisji do spraw kontroli państwowej.

Posłanka Wasilewska poinformowała dziennikarzy, że Platforma Obywatelska zorganizowała w Sejmie spotkanie poświęcone sytuacji w oświacie z udziałem nauczycieli, rodziców i samorządowców.

- Rok szkolny się skończył, rząd jest zadowolony z tego co się wydarzyło. My jednak, jako Platforma Obywatelska, nie zmieniamy zdania, że mamy do czynienia z deformą edukacji - powiedziała posłanka.

Jak powiedziała dalej posłanka Wasilewska, podczas konferencji w sejmie samorządowcy skarżyli się na duże wydatki związane z wdrożeniem reformy oświatowej, które rząd pokrył zaledwie w ok. 10%. Wydatki te spowodowały, że wiele samorządów zadłużyło się. Rodzice i nauczyciele informowali natomiast o powrocie do szkół dwuzmianowości, a nawet o przypadku prowadzenia zajęć szkolnych w soboty.

- Nauczyciele są zbulwersowani, bo pracę straciło około 7 tys. osób, natomiast minister Zalewska mówi, że osób zwolnionych nie było - powiedziała Anna Wasilewska.

Zdaniem posłanki, słowom minister edukacji przeczy chociażby fakt, że w budżecie ministerstwa zabezpieczono pokaźną kwotę 50 mln złotych na odprawy emerytalne dla nauczycieli. Nauczyciele nie zgadzają się również ze sposobem liczenia etatów nauczycielskich stosowanym przez minister Zalewską.

- Minister Zalewska wykazuje pojedyncze godziny w szkołach i uważa, że to są etaty. Trzy godziny fizyki czy chemii w danej szkole to nie jest pełny etat nauczycielski - stwierdziła posłanka Wasilewska.

Posłanka powtórzyła też inne ze znanych już zarzutów dotyczących skutków wprowadzonej 1 września ubiegłego roku reformy edukacyjnej: brak konsultacji reformy z rodzicami, skrócenie o rok czasu nauki na poziomie podstawowym, podwyższenie wieku szkolnego o rok, zwiększenie obciążenia nauką obecnych siódmoklasistów, którzy w ciągu dwóch lat muszą przerobić materiał przewidziany wcześniej dla trzyletniego gimnazjum, a także spotkanie się za dwa lata dwóch roczników (ostatnich absolwentów gimnazjów i pierwszych absolwentów nowych szkół podstawowych) na egzaminach wstępnych do szkół średnich. Poza tym, zdaniem posłanki, uczniowie w szkołach są indoktrynowani, a historia Polski pisana jest na nowo przez polityków i kuratorów oświaty.

- Szeroko otwierałam oczy na tej konferencji, kiedy rodzice i nauczyciele mówili o swoim niezadowoleniu. Myślę, że ten rok był dla nich bardzo trudny i przyszedł taki moment, że wylali z siebie całą gorycz - podsumowała Anna Wasilewska.

Natomiast poseł Janusz Cichoń skoncentrował się na domniemanej aferze finansowej, w której główną rolę odgrywa istniejąca od 2012 roku spółka akcyjna GetBack, działająca na rynku wierzytelności, a mówiąc prościej - handlująca długami.

Jak mówił poseł, w marcu 2017 roku Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), instytucja państwowa, obsadzona przez funkcjonariuszy PiS-u, zatwierdziła prospekt emisyjny obligacji tej spółki. Trzy miesiące później KNF zezwoliła na emisję akcji GetBack. W ciągu dwóch miesięcy spółka pozyskała ze sprzedaży obligacji 440 mln złotych, chociaż limit wynosił 300 mln. Spółka przekroczyła zdecydowanie przyznany jej limit i dostała zgodę na tę emisję mimo, że celem emisji było pozyskanie kapitału na spłatę istniejących zobowiązań.

- To jest piramida finansowa, która pod okiem PiS-u sobie wyrastała - stwierdził Janusz Cichoń.

Zdaniem posła, ze spółki GetBack w sposób zorganizowany wyprowadzono środki finansowe. Sprawa może dotyczyć nawet 2,5 mld złotych.

- To druga po SKOK-ach afera finansowa ostatnich lat - powiedział poseł.

Jako jeden z przykładów na wyprowadzanie pieniędzy ze spółki, poseł podał zakup przez GetBack również zajmującej się windykacją należności spółki EGB Investments.

- 7 sierpnia GetBack kupuje EGB Investment, spółkę, która praktycznie warta jest 0, za ponad 200 mln złotych - powiedział Janusz Cichoń. - Gdybyśmy przyjrzeli się bliżej tej transakcji, to po stronie podmiotu sprzedającego, w zarządzie spółki, mamy wiceprezesa SKOK Staszica z lat 1998-2001, potem wiceprezesa SKOK Stefczyka, a w latach 2013-2015 wiceprezesa SKOK TFI - człowieka od 1998 roku powiązanego ze SKOK. Po stronie kupującego natomiast, w radzie nadzorczej GetBack, występuje były dyrektor Towarzystwa Ubezpieczeniowego SKOK Benefit, prezes Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK. I mamy transakcję: spółka warta 0, za którą zapłacono ponad 200 mln złotych. To jest ewidentne wyprowadzanie pieniędzy ze spółki!

W związku z tą sprawą Platforma Obywatelska w poprzednim tygodniu złożyła wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej. Wniosek nie był jeszcze głosowany, ale już w poprzednim tygodniu premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że nie widzi potrzeby powoływania w tej sprawie komisji śledczej.

- Dziwi nas „parasol ochronny”, jaki wytworzyło państwo nad tą spółką - powiedział Janusz Cichoń. - Mówię tutaj o działaniach KNF, o działaniach ministerstwa finansów, o CBA i ABW, które się nie raczyły tym problemem zająć, mimo że z prospektów emisyjnych wynikało jednoznacznie, że jest to piramida finansowa. Smaku tej sprawie nadaje jeszcze fakt, że to jest spółka, która finansowała „obóz wolnościowy”, co w pismach prezesa GetBacku do premiera wyraźnie zaznaczono. Sponsorowała wiele wydarzeń medialnych, np. Człowieka Roku. I to wymaga wyjaśnienia, bo „parasol polityczny” tutaj jest ewidentny, a szkody ponieśli zwykli obywatele i to w formule niedopuszczalnej, bo w sprzedaży, w ramach której ci ludzie nie wiedzieli co kupują, a sprzedaż prowadziły także duże państwowe banki, w tym ten największy - PKO BP.

Jak poinformował na koniec poseł Cichoń, w sprawie jest pokrzywdzonych ponad 9 tys. osób, z których większość nie wie, że zainwestowane w obligacje GetBack pieniądze najprawdopodobniej przepadły.

- To jest 9 tys. osób, z których część nawet nie zdaje sobie sprawy, że ma obligacje GetBacku, a nie obligacje skarbu państwa. Na ponad 9 tysięcy osób, które zostały pokrzywdzone, z roszczeniami zgłosiło się nieco ponad 2 tysiące. 7 tysięcy osób najprawdopodobniej nie wie, że ma kłopot, że ktoś wcisnął im tego typu papiery. To jest skandal! - podsumował poseł.

Więcej o przebiegu dzisiejszej konferencji w naszej wideo relacji z wydarzenia.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
F I L M Y
Olsztyn
Konferencja prasowa posłów Platformy Obywatelskiej [25.06.2018]
button
25-06-2018
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24