Olsztyn24

Dzisiaj (4.06) późnym popołudniem, w sali sesyjnej Urzędu Miasta zebrała się Rada Miasta Olsztyna, by dokończyć przerwaną w środę (30.05), w atmosferze skandalu, XLVIII sesję rady. Do omówienia zostały dzisiaj radnym sprawy różne, a w nich kwestia odwołania się Rady Miasta od zarządzenia zastępczego wojewody warmińsko-mazurskiego pozbawiającego mandatu radną Wandę Agnieszkę Jabłońską oraz sprawa pożaru odpadów wielkogabarytowych w olsztyńskim ZGOK.

Dzisiejsza część sesji przebiegała w dużo spokojniejszej atmosferze, chociaż nie brakowało wzajemnych pretensji i uszczypliwości. Zaraz po wznowieniu sesji przewodnicząca rady Halina Ciunel oddała głos Wandzie Agnieszce Jabłońskiej.

- Radni PiS wyrażając niezrozumiały brak zaufania do sądu, wyszli z sali zrywając sesję - powiedziała radna. - W ten sposób, zupełnie wbrew mojej woli, stałam się przyczyną zamieszania i sytuacji, która naszej radzie na pewno powagi nie dodaje. Zatem mając na uwadze wizerunek rady, uprzejmie proszę przewodniczącą o ograniczenie się w mojej sprawie do informacji, co już nastąpiło. Jednocześnie informuję, że taką skargę złożę indywidualnie, ponieważ w odróżnieniu od radnych PiS mam zaufanie do sądu i w spokoju będę oczekiwała na jego rozstrzygnięcie.

Tę bardzo niedokreśloną wypowiedź radnej Jabłońskiej należało odczytać tak, że radna sama będzie dochodzić swoich praw w sądzie i nie potrzebuje do tego pomocy ze strony organu, jakim jest Rada Miasta. W tej sytuacji problem, który tak bardzo w minioną środę wzburzył niektórych radnych Prawa i Sprawiedliwości, czyli próba wprowadzenia do porządku obrad projektu uchwały upoważniającej prezydenta Olsztyna do zaskarżenia zarządzenia zastępczego wojewody, przestał istnieć. Przewodnicząca Halina Ciunel dalej tej sprawy nie ciągnęła. Uchwała w sprawie zaskarżenia zarządzenia wojewody nie była dalej procedowana, a tym bardziej uchwalona.

Brak uchwały Rady Miasta w tej sprawie nie oznacza, że Wanda Agnieszka Jabłońska przestaje być olsztyńską radną, i że straci mandat przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Trudno bowiem się spodziewać, że Wojewódzki Sąd Administracyjny, a później zapewne Naczelny Sąd Administracyjny, załatwią tę sprawę w czasie krótszym niż pięć miesięcy, jakie zostały do wyborów.

W związku z wyżej przytoczoną wypowiedzią radnej Jabłońskiej, w sprawie głos zabrali radni PiS, zarzucając m.in. radnej „mijanie się z prawdą” co do przyczyn przerwania środowej sesji. Zdaniem radnego Dariusza Rudnika z PiS, odpowiedzialność za przerwanie sesji ponosi przewodnicząca Rady Miasta, która wprowadzając niespodziewanie do porządku obrad projekt uchwały Rady Miasta naruszyła obowiązujące w radzie procedury. Sama przewodnicząca przyznała natomiast, że temperatura środowych obrad była tak wysoka, iż uznała, że dobrym rozwiązaniem będzie przerwanie obrad, by dać radnym czas na ochłonięcie.

Oprócz zakończenia sprawy wygaszenia mandatu radnej Jabłońskiej, Rada Miasta wysłuchała dzisiaj informacji prezesa Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie o przyczynach i skutkach niedawnego pożaru odpadów wielkogabarytowych w tym zakładzie. Przeprowadzono również dyskusję na ten temat.