Olsztyn24

Budowniczowie obwodnicy Olsztyna pracują bez wytchnienia. Na niektórych odcinkach prace prowadzone są 24 godziny na dobę, również w weekendy. O zaawansowaniu robót mogli się dzisiaj (18.10) przekonać dziennikarze, zaproszeni na place budowy przez inwestora - olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przypomnijmy, że olsztyńska obwodnica powstaje w ramach dwóch kontraktów. Zadanie nr 1 to odcinek o długości 10 kilometrów pomiędzy węzłami Olsztyn-Zachód (w pobliżu miejscowości Kudypy) do węzła Olsztyn-Południe (w okolicach Tomaszkowa). Zadanie nr 2 to z kolei odcinek o długości 14,7 kilometra, od węzła Olsztyn-Południe do węzła Olsztyn-Wschód (w okolicach miejscowości Wójtowo). W zakres tego zadania wchodzi również budowa węzła Olsztyn-Pieczewo.

Zadanie nr 1 realizuje konsorcjum spółek z o.o. Intercor z Zawiercia oraz Most z Sopotu. Koszt tego zadania wynosi 387 mln złotych. Termin zakończenia inwestycji to czerwiec 2018 roku.

Wykonawcą zadania nr 2 jest Budimex SA. Za swoją pracę Budimex otrzyma 1 010 mln złotych, w tym 97 mln zł za wybudowanie węzła Olsztyn-Pieczewo. Termin zakończenia budowy drogi ekspresowej pomiędzy węzłami Olsztyn-Południe i Olsztyn-Wschód minie w październiku 2018 roku, zaś sam węzeł Olsztyn-Pieczewo ma być ukończony w czerwcu 2019 roku.

Chociaż pogoda w ostatnich tygodniach nie sprzyjała drogowcom, głównie ze względu na dużo większe niż przeciętnie opady deszczu, to wykonawcy obu zadań zgodnie twierdzą, że nie ma zagrożeń dla dotrzymania wynikających z kontraktów terminów.

- Mamy już wykonaną warstwę wiążącą, trwają roboty wykończeniowe polegające na profilowaniu skarp nasypów, humusowaniu, obsiewaniu trawą - mówi Artur Węsierski z firmy Intercor, kierownik budowy na zadaniu nr 1. - Kolejnym etapem będzie zakładanie ekranów energochłonnych, czyli przygotowanie się do układania bitumicznej warstwy ścieralnej. Jeżeli warunki pogodowe na to pozwolą, układanie warstwy ścieralnej rozpoczniemy jeszcze w tym roku. Całość oddamy kierowcom do użytku w przyszłym roku.

Przy realizacji zadania nr 1 pracuje obecnie około 500 osób i około 200 tzw. jednostek sprzętowych.

- Na dzisiaj można powiedzieć, że wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, aczkolwiek pogoda nas nie rozpieszcza. Zaawansowanie rzeczowe inwestycji wynosi około 40 % - mówi Dariusz Taraszkiewicz z Budimex SA - dyrektor kontraktu na wykonanie zadania nr 2. - Budowa nie zasypia. Od stycznia pracujemy 24 godziny na dobę, we wszystkie weekendy, a nawet w święta, jeżeli technologia robót tego wymaga. Na dzisiaj przewieźliśmy już około 3 mln ton różnych materiałów na tę budowę z różnych kierunków.

Przy realizacji kontraktu Budimex zatrudnia również około 500 osób i wykorzystuje ponad 300 jednostek sprzętowych.

Więcej o stanie budowy olsztyńskiej obwodnicy można usłyszeć i zobaczyć na naszych nagraniach wideo.