Olsztyn24

Rekordową kwotę ponad 530 tys. zł mają do dyspozycji w 2018 roku mieszkańcy gminy Dywity z Funduszu Sołeckiego. Do końca września muszą zdecydować, jak podzielić pieniądze.

Miasta mają swoje budżety obywatelskie, a w gminach wiejskich najczęściej funkcjonuje Fundusz Sołecki. Zasada działania obu tych instrumentów jest dość podobna. W obu przypadkach to mieszkańcy decydują, jak będą podzielone środki i jakie cele zostaną zrealizowane w ich najbliższym otoczeniu. W gminie Dywity Fundusz Sołecki funkcjonuje od 2009 roku, czyli od początku funkcjonowania w Polsce tego instrumentu prawnego. Rok 2018 będzie rekordowy, bo kwota do dyspozycji mieszkańców 20 sołectw gminy to ponad pół miliona złotych (dokładnie 538 tys. zł).

- To naprawdę spora suma, której przeznaczenie ustalać będą mieszkańcy danych miejscowości na zebraniach wiejskich do końca września - mówi Jacek Szydło, wójt gminy Dywity.

Mieszkańcy zainteresowani

Wysokość środków przekazywana sołectwom do dyspozycji uzależniona jest od liczby mieszkańców oraz dochodów bieżących gminy. Z obu tych wartości wyliczana jest kwota bazowa, która wyniosła w tym roku 4356,67 zł. Największe miejscowości gminy, czyli Dywity, Słupy, Różnowo i Kieźliny mogą liczyć na największą kwotę Funduszu Sołeckiego, czyli dziesięciokrotność kwoty bazowej, co wynosi ponad 43 tys. zł na każde z tych sołectw.

- To duża kwota, która pozwoli nam zrealizować kilka ważnych działań - uważa Urszula Derlacz, sołtys Dywit. - W planach jest dokończenie siłowni zewnętrznej, nowe urządzenia na placach zabaw, zadbanie o zieleń i nasadzenia, ale to ostatecznie mieszkańcy zadecydują podczas zebrania, czy tak się stanie.

Jak mówi Bronisław Szatan, sołtys Ługwałdu, wśród mieszkańców widać coraz większe zainteresowanie Funduszem Sołeckim i coraz większą świadomość podczas podejmowania decyzji o podziale środków.

- Na wrześniowym zebraniu dotyczącym podziału pieniędzy z FS obecnych było ponad 40 osób, w tym wiele nowych twarzy - mówi Bronisław Szatan. - Mieszkańcy zdecydowali, że w 2018 roku uzupełnimy plac zabaw o nowe urządzenia, uzupełnimy też siłownię zewnętrzną, sporo środków pójdzie też na utrzymanie zieleni, poprawę estetyki wsi i nasadzenia. Zostawiliśmy też pewną część na wkład własny do projektów unijnych.

Najpierw wiata, a teraz boiska

Przy planowaniu ważne jest to, aby środki Funduszu Sołeckiego były przeznaczone na realizacje przedsięwzięć, które są zadaniami własnymi gminy i żeby były spójne ze strategią rozwoju gminy. Wójt ze służbami finansowymi sprawdzą decyzje zebrań wiejskich i rozdział środków z FS pod kątem formalnym, a komisje Rady Gminy Dywity pod kątem merytorycznym.

- Fundusz Sołecki to dobry instrument, który pozwala mieszkańcom realizować przedsięwzięcia służące poprawie warunków życia - mówi Krzysztof Kulas, sołtys Spręcowa. - W tym roku dzięki środkom z FS wybudowaliśmy piękna wiatę z systemem monitoringu, w której chętnie integrują się mieszkańcy. W 2018 roku mieszkańcy zdecydowali się przeznaczyć większość pieniędzy z funduszu na zagospodarowanie centrum rekreacyjno-sportowego wsi. To inwestycja rozłożona na kilka lat. Najpierw musimy przygotować teren pod przyszłe boiska połączone z placem zabaw i wykonać projekt, a dopiero w kolejnych latach zaczną się prace budowlane. Dlatego przy podziale środków z FS ważne jest umiejętne planowanie, bo większość działań wykonujemy etapami.

Jak pokazuje praktyka, sołectwa najczęściej wydają pieniądze z FS m.in. na organizacje imprez integracyjnych, utrzymanie zieleni, remonty świetlic wiejskich, zakup ławek, remonty placów zabaw, czy budowę siłowni zewnętrznych. Od początku funkcjonowania ustawy o funduszu sołeckim mieszkańcy wsi gminy Dywity rozdysponowali środki na inwestycje w swoim najbliższym otoczeniu o niebagatelnej wartości prawie 3 mln zł.