Olsztyn24

Kolejny raz olsztynianie korzystający z biletów sieciowych mają szansę płacić mniej za przejazdy transportem miejskim. Prezydent miasta zaproponował radnym Rady Miasta zmianę dotychczas obowiązujących cen biletów.

Uchwałą, która zmieniałaby dotychczasowe ceny, rajcowie mają się zająć podczas kwietniowej sesji (26.04). Jeśli zaakceptują propozycje, zmiany weszłyby w życie od 1 lipca.

Wśród najważniejszych zmian jest kolejna obniżka cen biletów sieciowych - zarówno tych miesięcznych, jak i 30-dniowych. Teraz za taką przejazdówkę, obowiązującą we wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych, trzeba zapłacić 88 złotych. Po zmianach cena biletu spadłaby do 80 złotych (ulgowa - 40 złotych). W dół - ze 140 do 120 złotych - miałaby pójść także opłata za bilet dużej rodziny.

- To kolejna zachęta z naszej strony do korzystania z komunikacji miejskiej - przyznaje prezydent Piotr Grzymowicz. - Po ostatniej obniżce, jaka miała miejsce pod koniec 2015 roku, zanotowaliśmy 8 proc. wzrost korzystających z usług komunikacyjnych. To wskazuje, że warto iść w tym kierunku.

Nieznaczny, 10-groszowy wzrost będzie dotyczyć biletów jednorazowych. Normalne mają kosztować 3 złote, ulgowe - 1,5 zł. Należy pamiętać, że ostatnia podwyżka cen w olsztyńskiej komunikacji miejskiej miała miejsce w 2011 roku. Nieznaczna korekta m.in. usprawni korzystanie z biletomatów oraz obniży koszt ich obsługi.

- Warto korzystać z komunikacji zbiorowej, a szczególnie posługiwać się sieciówką - zachęca Piotr Grzymowicz. - Jeden taki bilet to równowartość ok. 26 przejazdów jednorazowych. A przecież można z niego korzystać bez ograniczeń, w drodze do pracy, szkoły, na spotkanie ze znajomymi.