Olsztyn24

22 grudnia to dzień, na który czekaliśmy niecierpliwie. Wczoraj po raz ostatni w 2016 roku byliśmy w szkole. Na dodatek był to dzień wyłącznie świąteczny, zatem spotkania klasowe i przedstawienie bożonarodzeniowe. Wszyscy pięknie ubrani, aż przyjemnie było patrzeć na dziewczyny w ślicznych sukienkach, bluzkach, spódniczkach i chłopców w eleganckich koszulach, swetrach. Te stroje przeważały.

W klasach spotkaliśmy się przy ładnie nakrytych stołach, na których znalazły się różne smakołyki. A trzeba przyznać, że każda klasa miała inne pomysły kulinarne. Przeważały ciasta, owoce, ale pojawiła się też pizza.

Tegoroczne przedstawienie świąteczne przygotowali uczniowie z koła teatralnego pod opieką Kariny Kwiecińskiej i Eweliny Mączki. Nad dekoracjami pracowały Karina Kwiecińska i Małgorzata Osińska, a całość poprowadziła Magdalena Wróblewska-Stepańczak. Bohaterowie zaprezentowanej sztuki pokazali nam, jak my, ludzie współcześni, przeżywamy święta. Dla tych bardzo zapracowanych są one przeszkodą w robieniu interesów, inni czekają tylko na wolne i żeby coś sobie kupić, niektórzy wykorzystują je do robienia złośliwości. Tylko nieliczni wiedzą, że to dzień urodzin Jezusa i to wydarzenie miało miejsce w Betlejem ponad 2000 lat temu, i zmieniło świat.

Po chwilach refleksji nad świetnie odegranym przedstawieniem przyszedł czas na to, na co zawsze czekamy, czyli występ chóru szkolnego kierowanego przez Hannę Borys. Ależ było pięknie. Wysłuchaliśmy polskich kolęd, ale tym razem były też kolędy z innych krajów - z Hiszpanii, cudowna, wykonana wielogłosowo kolęda z Ukrainy i zaśpiewana w kilku językach znana na całym świecie Cicha noc, którą chór zakończył występ.

Na koniec, jak zawsze przed świętami, życzenia wszystkim uczniom złożyła dyrektor Jarosława Kozak.