Olsztyn24
21:59
24 listopada 2024
Emmy, Jana
Helena Piotrowska | 2008-04-22 16:56
Klub Turejkowiczów
W dniu promocji książki Iwony Liżewskiej „Tradycyjne budownictwo wiejskie na Warmii i Mazurach” warto zastanowić się nad wpływem na autorkę Klubu Turejkowiczów. Co to takiego? Otóż od lat 70. młodzież tłumnie chodziła do Pałacu Młodzieży w Olsztynie na zajęcia z historii sztuki prowadzone przez Danutę Turejko, absolwentkę Wydziału Historii Sztuki w Poznaniu. Jedni chcieli przygotować się do egzaminów na uczelnie artystyczne, inni traktowali je jako sposób na rozwijanie osobowości. Pani Iwona była jednym z członków założonego przyjacielskiego Klubu Turejkowiczów.
W czasie wakacji Danuta Turejko jeździła z młodzieżą na plenery do Olsztynka, Sandomierza, Bałdy-Pieca, Fromborka. Na jednym z nich odbył się happening „pogrzeb artysty” i „ślub” Grażynki, w zabawie uczestniczyło całe miasto. Na ogniska z obozowymi śpiewami przychodziły bardzo pomocne osoby: I sekretarz partii, burmistrz miasta, ksiądz. W trakcie pleneru w Horyńcu (1982) młodzież zwiedzała najpiękniejsze miejsca w Bieszczadach, m.in. Krasiczyn, Lubaczów. Potem na placu przed ratuszem w mieście-bazie odbyła się wystawa, a na zakończenie pleneru młodzi artyści zostawili gospodarzom na pamiątkę swoje prace.
Wielu z nich dostało się na akademie sztuk pięknych w wielkich ośrodkach w Polsce; jako pierwsza (w 1974 roku) Grażyna Murasiewicz. Pierwszą absolwentką z tego kręgu - o specjalności konserwacji zabytków - była Grażyna Krajewska-Wadas, która później brała udział w odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie. Warto też wymienić olimpijczyka Bartłomieja Ortelewskiego. Jak wspomina nauczycielka, w czasie wspólnych plenerów, szalenie ambitny i pracowity Rysio Zdunek do kościoła zabierał szkicownik i rysował amorki. Rysio Marzyciel chciał dorównać Matejce. Jako absolwent grafiki w Poznaniu jakiś czas pracował w Pałacu, po czym „wyfrunął”.
W pamięć dyrektora olsztyńskiej placówki Mariana Andruszkiewicza i wszystkich współpracowników wbiło się nazwisko Beaty Nowickiej, która jako studentka Wydziału Architektury Wnętrz w Poznaniu wygrała konkurs na projekt mebli; zaproponowano jej wykłady na analogicznym wydziale w Madrycie. Monikę los rzucił do Hiszpanii, a Tomka Krupę (po ukończeniu architektury w Gdańsku) do pracy projektanta w Nicei. Ciekawą karierę zrobiła niegdyś cicha i spokojna Monika Jaworowska, którą jako scenografa wzywają słynne polskie sceny z Teatrem Wielkim w Warszawie na czele. Z Klubem Turejkowiczów wiąże się i orientalny akcent: Zbyszek Urbalewicz w konkursie zdobył album o Japonii. Zachwyt nad Krajem Kwitnącej Wiśni znalazł odzwierciedlenie w jego grafikach.
Nie lada przyjemność sprawiają pani Danucie wystawy byłych podopiecznych np. „Zapatrzona w słońce” Joanny Milewicz w 2000 roku w BWA w Olsztynie. Jej dumą jest Jarosław Gulcz, autor satyrycznych rysunków i projektów okładek książek, a także projektant Piotr Zabiełło. Z Olsztynem związali swoje życie Mariusz Korpacz, Krystyna Wojtaszek, Marcin Sobczyk, także Jacek Grudziński projektujący witraże.
Czy po porcji młodzieńczych wędrówek szlakiem piastowskim, szlakiem sztuki romańskiej, barokowej, może dziwić zainteresowanie Iwony Liżewskiej z d. Kulęgowskiej problematyką krajobrazu Warmii i Mazur?
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.