Olsztyn24
14:04
24 listopada 2024
Emmy, Jana
MK | 2016-03-23 13:04
Nowa akcja olsztyńskiego Kołodromu
Rowerem do obwodu kaliningradzkiego
Zdjęcia dokumentują kontakty polsko-rosyjskie (fot. archiwum Kołodromu - wszystkie) |
Więcej zdjęć »
Słońce coraz wyżej, więc cykliści z olsztyńskiego Kołodromu rozpoczęli przygotowania do letnich wypraw, w tym wycieczki rowerowej do obwodu kaliningradzkiego. Poszukiwacze przygód mile widziani.
Polsko-rosyjska współpraca miłośników rowerowych podróży rozpoczęła się przed trzema laty w ramach Stowarzyszenia „Świnoujście - Kaliningrad - Olsztyn”, zajmującego się głównie wymianą kulturalną. Nasi rowerzyści pojechali do sąsiedniego obwodu, penetrując rejon Zalewu Wiślanego, zaś Rosjanie gościli u nas, odwiedzając m.in. groby żołnierzy poległych w I wojnie światowej. Potem olsztynianie jeździli na Mierzeję Kurońską, a gdy wszystko było na dobrej drodze, wybuchł konflikt zbrojny we wschodniej Ukrainie, powodując określone utrudnienia graniczne. Na przykład żeby przejechać przez obwód kaliningradzki na Litwę, należącą do Unii Europejskiej, trzeba najpierw uzyskać wizę rosyjską.
- Nie są to jednak trudności, które uniemożliwiają kontakty turystyczne z obwodem. Nie należy także obawiać się nieprzyjaznej postawy miejscowych, bo nasze dotychczasowe wyprawy potwierdzają, że wszędzie spotykamy się z życzliwym przyjęciem ze strony Rosjan - mówi Ryszard Prątkowski, szef Centrum Turystyki Aktywnej Kołodrom w Olsztynie, który w zeszłym roku pilotował grupę Rosjan w naszym regionie.
Tego lata, w lipcu Kołodrom planuje kolejną wyprawę do obwodu kaliningradzkiego i to w wersji mieszanej. To znaczy nasi wycieczkowicze mają dotrzeć pociągiem do Braniewa, a po przekroczeniu granicy dojechać rowerami do Bałgi nad Zalewem Wiślanym, gdzie w uroczej scenerii można podziwiać ruiny średniowiecznego zamku. Stamtąd skok do wsi Ładuszkin, znanej m.in. z wiecznie zielonego dębu. Grupa do Kaliningradu dostanie się koleją, by w dalszej fazie wyprawy dotrzeć do przygranicznej Puszczy Rominckiej, położonej na terenie obu krajów. Tam znajdzie się nocleg w leśniczówce albo - jak kto woli - pod namiotem, co tylko zwiększy atrakcyjność wycieczki.
Warto dodać, że będzie to tania wyprawa. Chętni mogą się zgłaszać do Ryszarda Prątkowskiego, tel. 603 952 051. Liczba miejsc ograniczona.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.