Olsztyn24

Fundacja PZU wybuduje na ulicy Sielskiej w Olsztynie, przy Hotelu Omega i stacji benzynowej, „Aktywne przejście dla pieszych”. Miejsce to, jako niebezpieczne dla pieszych, zgłosili do konkursu zorganizowanego przez fundację pracownicy olsztyńskiego ZDZiT, a wybrali internauci. Dzisiaj (5.10), podczas konferencji prasowej na miejscu planowanej inwestycji, dziennikarze poznali szczegóły przedsięwzięcia.

Fundacja PZU ogłosiła konkurs na lokalizacje „aktywnych” przejść w ramach kampanii PZU pod hasłem „Kochasz? Powiedz STOP Wariatom Drogowym”. Ogółem do fundacji napłynęły 344 zgłoszenia. Komisja konkursowa wyłoniła 15 miejsc w kraju, gdzie „aktywne” przejścia zostaną wybudowane. Dodatkowych pięć lokalizacji wskazali internauci w ramach głosowania, w którym oddano blisko 6 milionów głosów. Wśród tych lokalizacji znalazło się przejście dla pieszych na ulicy Sielskiej, jako jedyne na Warmii i Mazurach, gdzie Fundacja PZU zbuduje nowe przejście.

W ramach przejścia, a w istocie dwóch przejść po obu stronach wyjazdów z Hotelu Omega i stacji benzynowej, wykonane zostaną m.in. kilkumetrowe maty antypoślizgowe dla samochodów. Postawione zostaną nowe znaki informujące kierowców o przejściu dla pieszych wyposażone w pulsujące, biało-żółte światła, sygnalizujące kierowcom pieszego chcącego skorzystać z przejścia. Przed pasami zamontowane zostaną też specjalne światełka tzw. kocie oczka.

Koszt olsztyńskiej inwestycji szacuje się na około 50 tys. zł. Przejście ma być zmodernizowane jeszcze w tym roku. W tej chwili trwają prace projektowe.

W spotkaniu przy przejściu wzięła też udział posłanka Beata Bublewicz, która zaprezentowała swoją nową kampanię, zmierzającą do zmniejszenia liczby pieszych - ofiar wypadków drogowych na przejściach właśnie. Akcja zatytułowana „Na pasach nie wyprzedzam”, ma poparcie Komendy Głównej Policji, a wspiera ją także znany olsztyński rajdowiec Zbigniew Staniszewski.

Przypomnijmy, że w sobotę, 26 września, w tym samym miejscu, posłanka zorganizowała konferencję prasową, podczas której poinformowała dziennikarzy o przyjęciu przez Sejm zmian w prawie o ruchu drogowym, dającym pieszym zbliżającym się do przejścia dla pieszych pierwszeństwo przed nadjeżdżającymi samochodami. Kilka dni później Senat jednak odrzucił przygotowaną przez Sejm zmianę. Możliwe, że wetem Senatu Sejm zajmie się na zaplanowanym na czwartek i piątek ostatnim w tej kadencji posiedzeniu. Jak ustalili dziennikarze, sprawa ta znajduje się w rezerwowym porządku obrad. Jeżeli Sejm nie zajmie się jednak rozpatrzeniem weta Senatu, lub nie będzie w stanie weta tego odrzucić, trzyletnią pracę nad projektem trzeba będzie wyrzucić do kosza. Beata Bublewicz wierzy jednak, że tak się nie stanie.