Olsztyn24

W Centrum Polsko-Francuskim miało dziś (23.09) miejsce otwarcie roku kulturalnego 2015/2016. Z tej okazji olsztyńska publiczność miała przyjemność podziwiać fotografie Ewy Kozłowskiej. Wystawa „Droga do Haparandy. Skandynawia w fotografii” to już trzecia ekspozycja autorki zaprezentowana w tym miejscu. Większość z przedstawionych fotografii nie było wcześniej pokazywane.

Zdjęcia powstały w 2006 roku w trakcie trwającej miesiąc podróży autorki do Skandynawii. Zostały na nich uwiecznione Szwecja, Norwegia - kutry, tundra, fiordy, lodowce, szczyty, które - jak mówi autorka - zapierają dech w piersiach. Zachwycona estetyką Skandynawii i jej różnorodnością, chciała uwiecznić ten niezwykły klimat na fotografiach. Choć, jak przyznaje, starała się uchwycić człowieka, którego długo szukała, aby zatrzymać go w kadrze, na zdjęciach jest tylko jego namiastka, ślad po nim.

Na spotkaniu zaplanowano także pokaz zdjęć (wykonanych przez Ewę Kozłowską) z pobytu na festiwalu literackim Les Escales De Binic w miasteczku portowym Binic, który odbył się w marcu 2015 roku.

Autorka o wystawie:

„Droga do Haparandy” to brzmi dla mnie wciąż ładnie. Kiedy fotografowałam piękno skandynawskiej estetyki, zachłysnęłam się nią jak każdy, kto odwiedza Skandynawię. Zachłysnęłam się estetyką, jak i nową perspektywą na to, co znane, utarte, i co wynika z przyzwyczajeń. Ta Północ wydawała się być raz bliska i znajoma, a raz bardzo daleka.

******

Ewa Kozłowska - romanistka, tłumaczka, poetka, fotografka, autorka wystaw w kraju i za granicą, mieszkanka Olecka, publikuje m.in. w olsztyńskiej „Borussii”.