Olsztyn24

Olsztyn24
04:42
24 listopada 2024
Emmy, Jana

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Tadeusz Iwiński | 2015-06-16 23:12

Czy Turcję czekają kolejne wybory do parlamentu?

Olsztyn
 

Sprawujący od jesieni ub.r. funkcję głowy państwa Recep Tayyip Erdogan (założyciel konserwatywnej, odwołującej się do islamu sunnickiego Partii Sprawiedliwości i Rozwoju AKP, premier przez trzy kadencje) zapowiedział właśnie, że jego kraj mogą wkrótce czekać nowe wybory do Wielkiego Zgromadzenia Narodowego. To efekt niespodziewanych wyników do 550-osobowego parlamentu odbytych zaledwie 7 czerwca, a zwłaszcza utraty większości przez rządzącą nieprzerwanie od 13 lat AKP oraz przekroczenia zaporowego, 10-procentowego progu wyborczego przez prokurdyjską, lewicową Demokratyczną Partię Ludów (HDP).

Powstała sytuacja mogąca grozić patem politycznym w sytuacji, gdy AKP uzyskała 258 mandatów, główna formacja opozycyjna - socjaldemokratyczna Republikańska Partia Ludowa (CHP) - 132, zaś dwa pozostałe ugrupowania parlamentarnego kwartetu: prawicowa Partia Ruchu Narodowego (MHP) i wspomniana HDP zdobyły po 80 mandatów. Ze względu na rolę prawie 80-milionowej Turcji, będącej mocarstwem regionalnym i jedyną obok Izraela oazą demokracji na targanym konwulsjami Bliskim Wschodzie, a także dysponującej drugą co do wielkości armią w NATO, utrzymanie stabilności w tym państwie ma istotne znaczenie.

Dominuje poczucie niepewności, a w grę wchodzą teoretycznie 4 scenariusze. Pierwszy to koalicja wciąż najsilniejszej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju z którymś partnerem. Prezydent - zgodnie z prawem i obyczajem - powierzył przewodniczącemu AKP, premierowi Ahmetowi Davutoglu, misję sformowania rządu. Ten już oświadczył, iż nie wyklucza żadnego z partnerów. Teoretycznie największe szanse na bycie nim ma nacjonalistyczna MHP, ale mocno krytykuje ona dotychczasowe władze za dialog z mniejszością kurdyjską oraz zgłasza daleko idące postulaty socjalne. Lider HDP, 42-letni Selahattin Demirtas, wyklucza z kolei koalicję z AKP, natomiast wyraża gotowość współpracy z pozostałymi siłami opozycyjnymi. Wreszcie wielka koalicja z CHP, (nieco na modłę niemiecką), której przywódca Kemal Kilicdaroglu niezwykle ostro w kampanii atakował sprawujących dotychczas władzę nad Bosforem, wydawała się najmniej prawdopodobna. Ale kilka dni temu Erdogan spotkał się, co uznano za niezwykłą niespodziankę, z dobrze mi znanym Denizem Baykalem - byłym szefem CHP. Zrodziło to nieuchronne spekulacje.

Drugi możliwy scenariusz to koalicja wszystkich trzech formacji opozycyjnych przeciwko dominującej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju. Matematycznie byłoby to możliwe, ale ze względu na duże różnice programowe wydaje się raczej mało prawdopodobne. Trzeci wariant to mniejszościowy gabinet AKP, zaś czwarty - to właśnie nowe wybory. Według konstytucji na utworzenie rządu jest 45 dni.

W pewnym stopniu można rzec, że sytuacja w Turcji jest podobna do tej w Polsce - ze względu na zmęczenie długimi rządami jednej partii (u nas koalicji PO-PSL), rosnące dysproporcje oraz trudności z zaspokojeniem rozbudzonych aspiracji, szczególnie młodego pokolenia. Ale jednak stopień niepewności rozwoju sytuacji jest mimo wszystko mniejszy nad Bosforem niż nad Wisłą. A łączy nas ponadto wyjątkowo dobry stan wzajemnych stosunków, umocnionych ubiegłorocznymi obchodami zarówno Roku Polski w Turcji, jak i Turcji w Polsce - w związku z 600-leciem nawiązania stosunków dyplomatycznych.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24