Olsztyn24

- Przepis na sukces? Wykonywać swoją pracę z sercem, z sensem i zgodnie z własnym przeznaczeniem - mówiła dziś (30.04) Wanda Agnieszka Jabłońska, dyrektor Zespołu Placówek Edukacyjnych do ponad 20–osobowej delegacji nauczycieli i urzędników z Iławy. - Chcemy się od was uczyć i przenosić rozwiązania na nasz rynek - odpowiadała Ewa Junkier, wiceburmistrz Iławy.

Nauczyciele, dyrektorzy szkół i przedszkoli oraz pracownicy wydziału edukacji przyjechali do olsztyńskiej placówki z inicjatywy burmistrza swojego miasta. - Celem wizyty jest poznanie dobrych praktyk edukacyjnych i wykorzystanie ich w naszych szkołach - tłumaczyła cel wizyty Ewa Junkier.

Na początku goście z Iławy zapoznali się z historią olsztyńskiej placówki, o czym opowiadała im Wanda Agnieszka Jabłońska. Usłyszeli, że kiedy w 2002 roku trzy stowarzyszenia zaczęły prowadzić szkołę, miały do dyspozycji jeden budynek przedszkola i 34 pracowników. Dziś w kompleksie trzech budynków są dwa przedszkola - specjalne i integracyjne, szkoła podstawowa specjalna, gimnazjum specjalne oraz szkoła przysposabiająca do pracy. Pracowników jest blisko 300, uczniów około 400, a w niedalekiej perspektywie budowa Warmińskiej Kuźni Pracy dla dorosłych absolwentów ZPE, bo szkoła rośnie.

- Początki były bardzo trudne, bo niewiele osób rozumiało nasze plany i idee - wspominała dyrektor ZPE. - Powoli udało nam się jednak wprowadzać zamierzenia w czyn i się rozwijać. I cały czas to robimy, w myśl powiedzenia „droga do celu jest zawsze w budowie”.

- Najważniejsi w szkole są uczniowie, bardzo ważni są też ich rodzice. Dobra współpraca z rodzicami jest gwarantem dobrej pracy nauczyciela - mówiła Maria Jasińska-Zamarja, wicedyrektor ZPE. - Celem naszej pracy jest maksymalne wykorzystanie potencjału każdego ucznia, przygotowanie go do jak największej samodzielności życiowej. Na zewnątrz pokazujemy pozytywny wizerunek osób niepełnosprawnych. Ale nic by tutaj dobrego się nie zadziało, gdyby nie cały zespół ludzi, którzy tu pracują - podkreślała Wanda Agnieszka Jabłońska.

Nauczyciele i dyrektorzy szkół z Iławy zadawali mnóstwo pytań. Interesowali się, jak długo trwały budowy poszczególnych części szkoły, z ilu gmin dowożone są dzieci, w jaki sposób ZPE i prowadzące je stowarzyszenia z sukcesem pozyskują pieniądze z zewnątrz. - Na początku projekty pisałam sama, potem uczyłam pracowników - wyjaśniała Wanda Agnieszka Jabłońska. - Między innymi i ja skorzystałam z tej wiedzy i dzięki temu zdobyłam pieniądze na salę rehabilitacyjną! - stwierdziła Barbara Żuchowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Iławie. - To pani mi pokazała, jak napisać projekt, służyła radą, dziś chciałabym ponownie za to podziękować.

Następnie goście zwiedzali placówkę. Zobaczyli przedszkole integracyjne i specjalne, szkołę podstawową, gimnazjum, innowacyjny Park Pracy, w którym uczy się niepełnosprawnych prostych zawodów w nowatorski sposób. - Wrażenia są niesamowite, możemy się od was tylko uczyć - podsumowała Ewa Junkier. - Żeby tworzyć tak dobre rzeczy w edukacji, trzeba zmienić tradycyjne myślenie i to właśnie chcemy zrobić. Z pewnością to nie jest nasza ostatnia wizyta w ZPE. Bardzo cieszymy się z nawiązania współpracy.